Tak, przed kazda wizyta stres i niepokoj ogromnyDziewczyny, czy Wy tez przed pierwsza wizyta u gin i USG czulyscie wręcz wszechogarniający niepokój?Ide jutro i nagle dzisiaj zaczęły mnie nachodzić myśli, ze na bank coś jest nie tak
![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, przed kazda wizyta stres i niepokoj ogromnyDziewczyny, czy Wy tez przed pierwsza wizyta u gin i USG czulyscie wręcz wszechogarniający niepokój?Ide jutro i nagle dzisiaj zaczęły mnie nachodzić myśli, ze na bank coś jest nie tak
![]()
Jak najpóźniej żeby cokolwiek było widać i slyvhac, nie chce się stresować że serce jeszcze nie bije czy cokolwiek bo okaże się że jest za wcześnie. No i tak żeby w porę zrobić badania.
My pójdziemy razem na usg 1 trymestru razem. Wtedy już wszystko fajnie widać.
Wymioty były w pierwszej ciąży. Jak już ustąpiły to w końcu dostałam energii i do końca już czułam się świetnie. Teraz mam mdłości straszne, już zapomniałam jakie to okropne. Nic nie pomagało, ratowałam się kiwi to na chwilę było lepiej.
Wizyta 16.09 i j”dostałam skierowanie na prenatalne 20.09A mam takie pytanko do Was bo mam juz założona kartę ciąży i dostałam cała listę badań do zrobienia i zastanawiam się czy iść na to teraz przed 10 tyg czy bliżej wizyty ale to będzie 12 tydzień. Wcześniej miałam robiony tylko mocz , morfologia i tsh
Ja biorę duhapston i heparynęTez mi sie co chwila takie posty wyświetlają, no ale jestem na grupie po poronieniach. Dużo wiedzy stamtad można wynieść, ale strasznie dobijajace jest to, ile kobiet to przezywa. U mnie w tej ciąży w końcu mi bhcg ladnie wzrastala, na wizycie tydzień temu byl ladny pecherzyk z cialkiem zoltym, jestem obstawiona heparyna, acardem, euthyroxem.. a ja sie ciagle zastanawiam, czy to sie zaraz nie skończy
Mnie poprzednie doswiadczenia nadal nic nie nauczyly i tez sie pochwalilam kilku najbliższym osobom (z 6 osob wie)no ale one wiedzą o naszych niepowodzeniach i w ogóle..
To jest najgorsze.. ja sie np też boje isc na l4 bo jak powiem w pracy ze jestem w ciąży a potem w niej nie bede to co? No nie potrafie sie tego pozbyć![]()
Cześć dziewczyny![]()
Staram się na bieżąco czytać co u was ale czasu ostatnio mało
@Serio czekam na wiesci co u lekarza
Byłam na wizycie dzisiaj. Jest pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiemczynność serca widoczna z om 6+1 z USG 6+0 więc się zgadza. Termin 24 kwietnia
W czwartek ponowna wizyta bo niestety cukier wczoraj na czczo 97 więc jutro rano test obciążenia glukoza. I z wynikiem do pani doktor więc jeszcze raz pooglądam dziecko, bo już powinno być widać ładnie serce![]()
Nie, jeszcze nie, pewnie dopiero po usg![]()
Ja mam w piątek wizytę u lekarza. Będę wtedy 8+3 tydz. Serduszko na poprzedniej wizycie biło 159/min. Bardzo się stresujenie mam jakiś konkretnych objawów ciąży. Delikatny ból piersi ale nie codziennie. Dziś np mnie nie boli. A jeszcze jak na złość odpaliłam Facebooka i pierwszy post jaki mi się wyświetlił z jakiejś grupy że dziewczyna była na wizycie w 9 tygodniu i serduszko nie biło, a dwa tygodnie temu było wszystko dobrze i właśnie czeka na poronienie. To już totalnie mnie dobiło. Do piątku będę kłębkiem nerwów
![]()