A Ty jak się czujesz kochana?Dziękuję dziewczyny tak czy siak
reklama
Ciężkość na żołądku towarzyszy mi od początku ciąży, juz się do tego nawet przyzwyczaiłamHej a macie któraś z Was, że jest Wam dziwnie ciężko na żołądku odkąd jesteście w ciąży? Z synem miałam typowe mdłości.. Czułam poprostu wstręt do jedzenia. Szczególnie mięsa. Teraz jest inaczej. Ogolnie nie odrzuca mnie ale żołądek przechodzi czasem męki z. Synem wgl. nie bolała mnie głowa. Teraz CZASEM mnie nie boli i czoło mam wysypane syfami, ze szok..
Od kilku dni mam doła.. Właśnie przez to jak się czuje.. A jak sobie pomyślę, że mam zabrać leki albo zrobić zastrzyk to porażka ciąża z synem była tak bezproblemowa, że teraz aż nie wierzę w to jak się czuje. Narobię sobie planów, że dzisiaj zrobię to, później tamto ale jak czuję się tak chujowo to alby leżę
Długo się nie odzywałam, aktualnie początek 10 tygodnia u nas czytam o tych waszych dolegliwościach żołądkowych i mogę sobie podać z wami rękę.... Ciężko na żołądku jak nigdy, ciągle odbijanie, gazy a wczoraj przeszłam niezle pół godz grozy po wypiciu mocno gazowanej wody kumulacja gazów była tak duża że miałam wrażenie że mi aż klatke piersiową rozwali... Na szczęście po tym czasie przeszło, teraz modlę się nad śniadaniem żeby w całości jakoś zjeść
kasza_lotek
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2021
- Postów
- 112
Leah mysle ze bedzie dobrze. Wbrew pozorom jeszcze nie ma tragedii, jestem na grupie na fb zwiazanej z wadami i badaniami pappa, w prawie wszystkich przypadkach dzieci rodza sie zdrowe z takim ryzykiem a nawet z wiekszym. Ja mialam w jednej z ciaz ryzyko 1:4.
Rozdepka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2021
- Postów
- 723
Kochana, dziewczyny w moim wieku dostają wyniki 1:30. Inaczej mówiąc ja nie muszę badań robić żeby wiedzieć że ryzyko u mnie jest olbrzymie. Twój wynik jest na granicy podwyższonego, więc rób spokojnie dalszą diagnostykę. Te wyniki to tylko określenie ryzyka a nie faktyczna ocena zdrowia dziecka. Nawet wynik 1:4, to ciągle 75% szansy na to że dzidzia będzie zdrowaDziewczyny dostałam wyniki pappy i jestem załamana
Ryzyko ZD 1:306 lekarz kazał się skontaktować w celu omówienia wyników…
Starlights
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 830
Dziewczyny dostałam wyniki pappy i jestem załamana
Ryzyko ZD 1:306 lekarz kazał się skontaktować w celu omówienia wyników…
Ojej, współczuję stresu Choć jestem pewna, że wszystko będzie w porządku. Ale wiadomo jak jest w naszych głowach. Rozważasz diagnostykę dalszą?
Gocha 05
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2021
- Postów
- 690
To stan przejściowy Świat się nie zawali jak nie posprzątasz Ja nadal pracuje, co rusz muszę chodzić z papierami między dwoma budynkami, dziennie robię ponad 20tys kroków Do tego zostałam sama z dwulatkiem a przy nim ciężko chodź na chwilę się położyć Wczoraj doszłam do wniosku że narzuciłam sobie za duże tępo, chce w każdej dziedzinie działać jak przed ciążą a tak się nie da Pora trochę odpuścić i nie zamierzam już nic robić na siłęPrzez to wszystko robię tylko to co muszę.. Lekcje z młodym, obiad i leżę
Starlights
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 830
Czy nifty są wiarygodniejsze niż pappa?
Specjalistką nie jestem, ale nifty ma chyba dużo większą wiarygodność od pappa - przynajmniej jeśli chodzi o te kilka wad genetycznych.
Ja rozmawiałam z lekarzem i zdecydowałam, że jednak póki co USG + pappa, a jeśli cokolwiek wzbudzi wątpliwość, to zrobię fish/amniopunkcję. Znam siebie, gdybym zrobiła NIFTY to i tak nie byłabym w 100% spokojna, bo jakiś tam ułamek procenta ryzyka jest. Niestety należę do tych panikujących
reklama
Sandra2307
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2020
- Postów
- 468
Cieszę się, że jest tu Was tak wiele i mnie rozumiecie tak raźniej mi fajnie, że nie jestem sama z tym stanem przejściowym dziękuję każdej babeczce za podniesienie na duchuTo stan przejściowy Świat się nie zawali jak nie posprzątasz Ja nadal pracuje, co rusz muszę chodzić z papierami między dwoma budynkami, dziennie robię ponad 20tys kroków Do tego zostałam sama z dwulatkiem a przy nim ciężko chodź na chwilę się położyć Wczoraj doszłam do wniosku że narzuciłam sobie za duże tępo, chce w każdej dziedzinie działać jak przed ciążą a tak się nie da Pora trochę odpuścić i nie zamierzam już nic robić na siłę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 237 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 203 tys
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 665 tys
Podziel się: