reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Hej a macie któraś z Was, że jest Wam dziwnie ciężko na żołądku odkąd jesteście w ciąży? Z synem miałam typowe mdłości.. Czułam poprostu wstręt do jedzenia. Szczególnie mięsa. Teraz jest inaczej. Ogolnie nie odrzuca mnie ale żołądek przechodzi czasem męki 😐 z. Synem wgl. nie bolała mnie głowa. Teraz CZASEM mnie nie boli 😪 i czoło mam wysypane syfami, ze szok..
Od kilku dni mam doła.. Właśnie przez to jak się czuje.. A jak sobie pomyślę, że mam zabrać leki albo zrobić zastrzyk to porażka 😭 ciąża z synem była tak bezproblemowa, że teraz aż nie wierzę w to jak się czuje. Narobię sobie planów, że dzisiaj zrobię to, później tamto ale jak czuję się tak chujowo to alby leżę 😭
Ciężkość na żołądku towarzyszy mi od początku ciąży, juz się do tego nawet przyzwyczaiłam 🙃🙃
 
Długo się nie odzywałam, aktualnie początek 10 tygodnia u nas 💕 czytam o tych waszych dolegliwościach żołądkowych i mogę sobie podać z wami rękę.... Ciężko na żołądku jak nigdy, ciągle odbijanie, gazy a wczoraj przeszłam niezle pół godz grozy po wypiciu mocno gazowanej wody kumulacja gazów była tak duża że miałam wrażenie że mi aż klatke piersiową rozwali... Na szczęście po tym czasie przeszło, teraz modlę się nad śniadaniem żeby w całości jakoś zjeść 🙈
 
Dziewczyny dostałam wyniki pappy i jestem załamana :(
Ryzyko ZD 1:306 lekarz kazał się skontaktować w celu omówienia wyników… :(
Kochana, dziewczyny w moim wieku dostają wyniki 1:30. Inaczej mówiąc ja nie muszę badań robić żeby wiedzieć że ryzyko u mnie jest olbrzymie. Twój wynik jest na granicy podwyższonego, więc rób spokojnie dalszą diagnostykę. Te wyniki to tylko określenie ryzyka a nie faktyczna ocena zdrowia dziecka. Nawet wynik 1:4, to ciągle 75% szansy na to że dzidzia będzie zdrowa😊
 
Przez to wszystko robię tylko to co muszę.. Lekcje z młodym, obiad i leżę 😐
To stan przejściowy 😊 Świat się nie zawali jak nie posprzątasz 😉 Ja nadal pracuje, co rusz muszę chodzić z papierami między dwoma budynkami, dziennie robię ponad 20tys kroków 🙈 Do tego zostałam sama z dwulatkiem a przy nim ciężko chodź na chwilę się położyć 🙈 Wczoraj doszłam do wniosku że narzuciłam sobie za duże tępo, chce w każdej dziedzinie działać jak przed ciążą a tak się nie da🤦🏻‍♀️ Pora trochę odpuścić i nie zamierzam już nic robić na siłę 😊
 
Czy nifty są wiarygodniejsze niż pappa?

Specjalistką nie jestem, ale nifty ma chyba dużo większą wiarygodność od pappa - przynajmniej jeśli chodzi o te kilka wad genetycznych.
Ja rozmawiałam z lekarzem i zdecydowałam, że jednak póki co USG + pappa, a jeśli cokolwiek wzbudzi wątpliwość, to zrobię fish/amniopunkcję. Znam siebie, gdybym zrobiła NIFTY to i tak nie byłabym w 100% spokojna, bo jakiś tam ułamek procenta ryzyka jest. Niestety należę do tych panikujących :(
 
reklama
To stan przejściowy 😊 Świat się nie zawali jak nie posprzątasz 😉 Ja nadal pracuje, co rusz muszę chodzić z papierami między dwoma budynkami, dziennie robię ponad 20tys kroków 🙈 Do tego zostałam sama z dwulatkiem a przy nim ciężko chodź na chwilę się położyć 🙈 Wczoraj doszłam do wniosku że narzuciłam sobie za duże tępo, chce w każdej dziedzinie działać jak przed ciążą a tak się nie da🤦🏻‍♀️ Pora trochę odpuścić i nie zamierzam już nic robić na siłę 😊
Cieszę się, że jest tu Was tak wiele i mnie rozumiecie 🥰 tak raźniej mi 😊 fajnie, że nie jestem sama z tym stanem przejściowym 😌 dziękuję każdej babeczce za podniesienie na duchu 😘😘😘
 
Do góry