Kwietniowe mamy 2022

[Joasia M]

Ciezko inaczej kogos zmotywować do pozytywnego myslenia. Raczej bym nie chciala słyszeć, oooo kurde, poronisz, strata. Lepiej przyjąć cos dobrego, wiedzac w glebi, ze nie jest dobrze
Ja tak mam. Moze ktos ma inaczej jednak jesli jest nadzieja to sorry wole kogos wesprzec, a tu ona ewidentnie jest na to, aby bylo ok. Sytuacja nie komfortowa dla dwoch stron.

Rozumiem każdy jest inny, jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam...chodzi mi o to żeby myśleć pozytywnie, ale mam uraz do tego stwierdzenia...dla mnie to puste słowa...

 

[usuniecie]

Rozumiem każdy jest inny, jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam...chodzi mi o to żeby myśleć pozytywnie, ale mam uraz do tego stwierdzenia...dla mnie to puste słowa...

Nie bron boze nie urazilas, wiec nie przepraszaj. Wiesz ja wypowiedzialam sie z swojej strony. Ty masz inna historie i na ciebie to inaczej dziala. Grunt uszanowac to i to jest fajne,ze kazda tu ma inne przeżycia i inaczej reaguje. Mamy czas sie siebie nauczyc.

 

[TakaJaa]

Prawdopodobnie zespół antyfosfolipidowy który w żadnych badaniu po ciąży nie wyszedl...Moja głupota ze nie zmieniłam lekarza po pierwszym poronieniu. Wmawiał mi się to przez parwowirusa, ale dwóch innych lekarzy powiedziało mi że tak nie wygląda płód po parwowirusie...długa historia...I tak głupia ja wmówiłam sobie ze to pewnie parwowirus...I zaszłam w kolejna ciążę bez lekow...synek zmarł w 16 tygodniu...wtedy powiedziałam że nie dam rady wogole już miec więcej dzieci, ale po dwóch latach postanowiłam ze spróbuję jeszcze raz...w między czasie porobiłam wszystkie badania. Byłam w szpitalu kilka dni na badaniach.
Maz się śmieje ze mnie ze teraz dostane w nagrodę bliźniaki

Ooo Pani. Niech będą bliźniaki. Będziesz się turlać

 

[KB02]

Niedawno znajoma mi mowila, ze jak będę w ciąży to bede musiala sie jej pozbyc, bo toksoplazmoza no i będzie dziecku dokuczac. Pytalam lekarza, weterynarza... jesli jest szczepiona, nie jje surowego miesa, nie stycznosci z innymi zwierzetami to nic takiego sie nie dzieje. Byc moze wprowadzili mnie w blad, ale zaufalam. I pozbyłam sie znajomej.

Hahahaha dobre Co do toksoplazmozy, miałam badania w zeszłą sobotę i wszystko jest ok

 

[Joasia M]

Dobra dziewczyny z innej beczki myślicie o Nifty albo Harmony? To dopiero w 13 tyyogdniu się robi, ale ja myślę że zrobię...pewnie mój ginekolog i tak da mi skierowanie na pappa, ale mojej koleżance po tym wyszły takie bzdury...dziewczyna prawie zawalu dostała a oni jej potem powiedzieli ze wyniki im się pomyliły i cos tam ze krew byla zle pobrana...

 

[usuniecie]

Ooo Pani. Niech będą bliźniaki. Będziesz się turlać

Co dwa serducha zdrowe to nie jedno, dalabys rade!

 

[TakaJaa]

Rozumiem każdy jest inny, jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam...chodzi mi o to żeby myśleć pozytywnie, ale mam uraz do tego stwierdzenia...dla mnie to puste słowa...

Nie bron boze nie urazilas, wiec nie przepraszaj. Wiesz ja wypowiedzialam sie z swojej strony. Ty masz inna historie i na ciebie to inaczej dziala. Grunt uszanowac to i to jest fajne,ze kazda tu ma inne przeżycia i inaczej reaguje. Mamy czas sie siebie nauczyc.

Coś czuję, że będziemy tutaj sympatyczną grupa

Niestety, każda coś przeżyła w swoim życiu i grunt by nami hormony nie sterowały. Spotkamy się pewnie z wieloma odmiennymi zdaniami na przeróżne tematy.

 

[usuniecie]

Hahahaha dobre Co do toksoplazmozy, miałam badania w zeszłą sobotę i wszystko jest ok

I super, ja dopiero przed kto wie moze to ja jestem nosicielem tokso i wścieklizny...

 

[usuniecie]

Coś czuję, że będziemy tutaj sympatyczną grupa

Niestety, każda coś przeżyła w swoim życiu i grunt by nami hormony nie sterowały. Spotkamy się pewnie z wieloma odmiennymi zdaniami na przeróżne tematy.

Grunt abysmy rozumiały swoje polozenie. Nie mialysmy kolorowo, kazdej inna rana zostala w glowie i serduchu i kazda inaczej reaguje. Dlatego mowmy z grubej rury i tyle.

 

[TakaJaa]

Dobra dziewczyny z innej beczki myślicie o Nifty albo Harmony? To dopiero w 13 tyyogdniu się robi, ale ja myślę że zrobię...pewnie mój ginekolog i tak da mi skierowanie na pappa, ale mojej koleżance po tym wyszły takie bzdury...dziewczyna prawie zawalu dostała a oni jej potem powiedzieli ze wyniki im się pomyliły i cos tam ze krew byla zle pobrana...

Powiem Ci, że jak mi na prenatalnych coś wyjdzie stresowego to od razu zainwestuje w takie testy, ale na ten czas nie myślę o tym.