Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo możliwe ale na piętrze są 3 mieszkania tylko do nas waliła.. Mój mąż dzisiaj mówi że aby tylko jakiegoś nieszczęścia na nas nie sprowadziła...Jejku stresująco..ale podejrzewam że mogła to być jakaś chora osobaktóra albo sama mieszka albo zwiała z dps..
Nawet nie myśl o nieszczęściu!
No ja zawsze mówię do teściów by zamykali mieszkanie. My czasami wchodzimy i nikt nie reaguje bo każdy siedzi w pokoju...
Ja też Heparyna na noc, Acard rano. Lekarz wie, nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń.
Ale ja się nie martwię brakiem ruchówWiecie ja nawet nie pomyślałam żeby już martwić się brakiem ruchów15 tydzień, lekarz mówił że tak naprawdę mogę poczuć dopiero koło 21 i to też jest normalne, więc go słucham
Chyba im dalej w las tym mam w sobie ciut więcej luzuszczególnie jeśli chodzi o wyszukiwanie sobie problemów
bo wiem ze to za szybko, poza tym mam trochę tłuszczyku na brzuchu wiec to chyba tez może być później wyczuwalne a już na pewno długo nie będzie widać ze jestem w ciąży 
mam jakaś nerwice natręctw 
a kiedyś do nas pukała sąsiadka i złapała za klamkę jakby do siebie wchodziła bo nie otworzyłam w ciągu 5 sekund.. musiała się zdziwić ze zamknięte 
Ja sobie nie wyobrażam złapać komuś za klamkę
U nas jest domofon i nie da się teoretycznie wejść bo drzwi zawsze są zamknięte wiec zastanawia mnie jak. Ona weszła? W naszej klatce są tacy ludzie że nie otworzą nikomu, nawet jak. Ulotki to nie otwierają a tu w nocy wchodzi kobieta... Wiec mimo tej bramy słusznie ze zamykaszNo ja zawsze mówię do teściów by zamykali mieszkanie. My czasami wchodzimy i nikt nie reaguje bo każdy siedzi w pokoju...
Ja mieszkam w domu i brama elektryczna, a i tak dom zawsze zamknięty na wszystkie zamki
Ale ja się nie martwię brakiem ruchów
Co do zamykania drzwi to ja zawsze co przechodzę koło drzwi to patrzę czy są zamknięte
No dokładnie!! Mimo że sąsiadka można zawalu dostać jakby weszła Ci do domu... Ja też co nie idę z kuchni do pokoju to patrzę czy drzwi zamknięteAle ja się nie martwię brakiem ruchów
Co do zamykania drzwi to ja zawsze co przechodzę koło drzwi to patrzę czy są zamknięte
O masakra! Ja też bym do rana nie spała z walącym sercem... Jeszcze mam takie szczęście, że zawsze tego typu rzeczy się dzieją jak nie ma męża w domu w nocy. Oby to była jednorazowa akcja i kobita już nie wróciła.
Powiem Ci, że ja też mam sporo tłuszczyku na brzuchu, a i tak już widać (moim zdaniem) ciążęAle ja się nie martwię brakiem ruchów
Co do zamykania drzwi to ja zawsze co przechodzę koło drzwi to patrzę czy są zamknięte
dzisiaj 16+6. Zazwyczaj mówię, że około czwarty.
