reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Ja po wspolzyciu ostatnio miałam kłucia w macicy od tamtej pory zero współżycia umówiłam się na wizytę jutro na 11.30 do medicover żeby sprawdzić czy jest ok w przyszłym tygodniu mam prenatalne. Boję się no ale cóż... Sama dałam się namówić na igraszki. Mam tylko nadzieję że zrobi mi usg i sparwdzi bo w medicover lekarze są bardzo niechętni... Dzisiaj zaczęłam 12 tydzień. A do lekarza prowadzącego mam dowpiro wizytę pod koniec października...
U mnie było tak że mój mąż się obawiał ale jak lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań tak teraz normalnie współżyjemy tak jakbym w ciąży nie była 😀 wiadomo że sprawdzam papier w toalecie po wszystkim ale nie zdarzyło mi się żeby nawet jakqs kropelka krwi była ani żadne bóle.
 
U mnie było tak że mój mąż się obawiał ale jak lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań tak teraz normalnie współżyjemy tak jakbym w ciąży nie była 😀 wiadomo że sprawdzam papier w toalecie po wszystkim ale nie zdarzyło mi się żeby nawet jakqs kropelka krwi była ani żadne bóle.

Ojej, pozazdrościć!
U mnie niestety 100% zakaz :D czego się nie robi... :d
 
Ja juz po wizycie :) zapytalam ale lekarz stwierdzil ze nie widac 🥺 a dzis mam 15+3. Znaczy ja wiem ze poprostu mu sie nie chcialo przyjzec bo usg trwalo 10 sekund mimo ze zapytalam o ta plec. Cala wizyta trwala 5 min. Tak ze chyba umowie sie prywatnie.
A to dziwne bo mi już na 99% powiedział na prenatalnych 12+6 że chłopak. Albo Cię olał albo ma stary sprzęt.
 
Moj maz to stwierdził że się boi i ja jeszcze na heparynie...mowi ze zawalu mógłby dostać i że jakoś to wytrzyma...ja jestem bez ochoty chyba też że strachu...

Czy u Was też są takie problemy z zakupem heparyny?Dobrze ze mam zapas na 3 tygodnie ale nigdzie nie mogę dostać...
Tak podobno są braki w hurtowniach. Ja mam koleżankę co pracuje w aptece wiec mi odkładają po 3 paczki 😱
 
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy mnie pamiętacie to ja co przechodziłam covida na początku ciąży z gruczołem bartholina. Nie odzywałam się bo jakoś nie byłam pozytywnie nastawiona ciągle źle myśli że coś może być nie tak i nadal się martwię. Ostatnia wizyta w 7 tygodniu ciąży było serduszko, a juteo druga wizyta u innego lekarza bo mój niestety nie pracuje już w szpitalu i polecił mi swojego kolegę ponoć super specjalista. Jutro będę w 11 tygodniu i 2 dniu myślicie ze juz mogę zobaczyć płeć? Oczywiście najważniejsze żeby było wszystko dobrze z maleństwem. Moja waga do tej pory to - 4 kg miałam okropne mdłości które parę razy skończyły się wymiotami. Okropnie źle się czułam teraz jest lepiej ale mdłości się jeszcze zdarzają. O ciąży wie już rodzina dowiedziała się w sumie jak złapałam covida.
Ja się dowiedziałam o płci na prenatalnych było to 12+6.
 
Dziewczyny, a test pappa robicie prywatnie czy na fundusz? Bo ja w poprzedniej ciąży miałam skierowanie na fundusz że względu na moją mutacje mthfr, a w tej ciąży lekarz powiedzial że moja mutacja heterozygotyczna się nie łapie bo 50 % społeczeństwa ja ma i nie dostałam skierowania. Drugie pytanie czy każda z Was się zdecydowała na pappa?
Ja miałam tyle szczęścia że mój lekarz był w jakimś projekcie i wysłał mnie na to i nie zapłacę ani złotówki za badanie prenatalne test pappa i badanie połówkowe. Dodam że chodzę prywatnie do lekarza.
 
reklama
Do góry