Ojjj nie zazdroszczę, mam to samo. To nie infekcja wydaje mi się, że ucisk.. nieprzyjemne uczucie.Ja za to od niedzieli mam takie momenty, że mam takie parcie na pęcherz jakbym już wytrzymać nie mogła a idę do łazienki i leci dosłownie kilka kropel i to nie jest tak cały czas tylko kilka razy dziennie, w pozostałych przypadkach nie mam żadnego problemu i normalnie robię siku Nie wiem czy to kwestia jakiejś infekcji (ale żadnych objawów innych nie mam i czasem przez większość dnia jest okej a później nagle wieczorem takie straszne parcie) czy kwestia jakiegoś ucisku na pęcherz…