reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Mi też widać, ale myślę że w główniej mierze (w moim przypadku) przyczyniają się do tego wzdęcia 😁
Dziś mam zagwozdkę czy iść już na L4 czy nie.. Niby bym nie chciała, ale dojeżdżam do pracy komunikacją miejską, wstaje dość wcześnie, dużo ludzi smarka itp. Nie wiem co robić 🤷‍♀️wciąż nie czuję się na tyle pewnie żeby rezygnować z pracy..
Już na poprzedniej wizycie lekarz chciał mi wystawić zwolnienie, ale byłam mocno na nie..
Zależy jaka masz prace. Natomiast jeśli męczysz się w ciągu dnia, czujesz się zle to ja bym brała zwolnienie. Sama chciałam ale mi było „głupio” co powie szefowa. Ale dogadalam sie z nia, znalazła sobie pracownika w 2 dni a ja wzielam chorobowe i powiem tak- nie żałuje wcale. Przede wszystkim odpoczywam, nie muszę sie denerwować, jem regularnie co poprawiło mi cukry na czczo. Ale ja miałam prace z klientem (optyk) i to od pon do pt 10-18 i soboty 10-14 wiec byłam wykończona. Były dni ze nie było kiedy iść siku, kiedy zjeść, do tego ludzie bez maseczek łazili, a miedzy klientami trzeba było jeszcze latać na mopie i ścierce..


To za to ja Wam powiem, że o ile siedzę w domu, to wydaje mi się, że brzuch mam mniej wzdęty niż jeszcze jakieś 2/3 tygodnie temu.
Tak samo odeszła mi senność, mam więcej energii. Jedyne co pozostało, to ciągnięcia w brzuchu, jakieś ukłucia. Już nawet w nocy przestałam wstawać na siku.
Dzisiaj około 13+2.
Czytałam ze macica podnosi sie wyżej przez co nie uciska na pęcherz i dlatego rzadziej chodzimy siku 😄 na szczęście bo ile można wstawać po klika razy w nocy do kibelka 🙈
 
reklama
Hejka kobietki 🙂🙂 Jak się czujecie? Bo ja jestem 13+5 a czuje się jakbym nie była wogole w ciąży. Już nie mam problemu z odbijaniem, nareszcie mogę normalnie skorzystać bez problemów z toalety ( chodzi o dwójkę oczywiście 😁😁 ) tak samo z jedzeniem nie mam żadnego wstrętu na żadne danie tak jak miałam do tej pory... jedym słowem teraz dopiero wiem że ŻYJE 😅😅😅😅😅😅kiedyś ktoś mi mówił że w 2 trymestrze jest super i zgadzam się z tym, u mnie się to sprawdza 😃
 
W weekend byliśmy w naszym domku letniskowym w Gródku nad Dunajcem z przyjaciółmi ponieważ mój szanowny małżonek miał 30 urodziny. Szkoda ze nie mogę mam wstawić filmiku. Ale zrobiłam piękna akcje... słuchajcie.
Ustawiłam ich wszystkich do zdjęcia czyli mojego męża i przyjaciół pod pretekstem że będę robić im zdjęcia na pamiątkę ale ja miałam inny plan. Włączyłam nagrywanie w telefonie i powiedziałam że teraz zamiast UŚMIECH mówimy - ANKA JEST W CIĄŻY. I wyciągnęłam zdjęcie usg z kieszeni. Ich miny poprostu były niesamowite tak samo jak reakcja po. Najlepsze że mam z tego cudna pamiątkę w postaci filmiku. 😃😃😃
 
U mnie mdłości są bardzo umiarkowane, mam wrażanie, że już coraz mniejsze albo nauczyłam się z nimi żyć 😊 zauważyłam, że nie mogę być głodna bo wtedy mnie mdli na każdy zapach, bardzo wyczulil mi się węch... Ale senność jest, śpię jak niemowlę... Albo rano zaprowadzę dzieciaki i wracam do łóżka 🙄🙈 a jak mam coś do załatwienia to obowiązkowa drzemka po południu, nie idzie inaczej, odcina mi prąd po prostu🤷 ja poszłam na zwolnienie i nie żałuję ! Mam bardzo stresującą pracę, ciągle na czas i jeszcze użeranie się z ludźmi. Nie jest mi to teraz potrzebne. Mam jeszcze studia ( ostatni rok) cieszę się, że dzięki zwolnieniu będę mogła się bardziej skupić na pisaniu pracy no i na samych studiach bo łączenie ich z pracą i dzieciakami było mega ciężkie.
 
Aha właśnie zapomniałam zapytać też macie takie ciągłe pragnienie ? Mnie cały czas się chce pić 😌 może to i dobrze bo normalnie miałam problem z wypinaniem 2 l dziennie a teraz to pestka 😁
 
Ja też nie mogę doprowadzać do głodu bo jest jeszcze gorzej 😐 z spaniem mam największy problem bo naprawdę dużo śpię a mocy zero. 😂
 
Aha właśnie zapomniałam zapytać też macie takie ciągłe pragnienie ? Mnie cały czas się chce pić 😌 może to i dobrze bo normalnie miałam problem z wypinaniem 2 l dziennie a teraz to pestka 😁
Niestety ciężko u mnie z tym a powinnam to zmienić bo może głowa by mnie mniej bolała.. Ale no nie potrafię 🙄
 
Aha właśnie zapomniałam zapytać też macie takie ciągłe pragnienie ? Mnie cały czas się chce pić 😌 może to i dobrze bo normalnie miałam problem z wypinaniem 2 l dziennie a teraz to pestka 😁
tak, ale woda mi nie smakuje :( nawet woda mi zbrzydła i piję o wiele mniej niż przed ciążą bo kawa też jest fuj
 
Ja też nie mogę doprowadzać do głodu bo jest jeszcze gorzej 😐 z spaniem mam największy problem bo naprawdę dużo śpię a mocy zero. 😂
Jezu ja z tym spaniem to samo! Dzisiaj odsypiam zarwaną noc i tak oto mamy godzinę, którą mamy a ja ciągle w piżamie 🙈. Głód też u mnie = mdłości i wstręt do wszystkiego, takie błędne koło...

Aha właśnie zapomniałam zapytać też macie takie ciągłe pragnienie ? Mnie cały czas się chce pić 😌 może to i dobrze bo normalnie miałam problem z wypinaniem 2 l dziennie a teraz to pestka 😁
Ja piję dużo. Czasem powstrzymuje mnie tylko widmo ciągłych wizyt w toalecie 😅 (jak oglądamy z mężem 2 h film to tak średnio 5x musi zatrzymywać bo ja mam przerwy na siku 🤷🏻‍♀️). Szkoda tylko, że ta woda nie przekłada się na brak bólu głowy, bo z tym u mnie masakra... 🙁Dzisiaj jest lepiej niż wczoraj (może jeszcze wszystko przede mną 🤔) ale jednak dobrze wcale...
 
reklama
Hej mamuśki!
Nareszcie gorsze dni mam nadzieje się zakończyły. Obudziłam się dzisiaj o dziwo w bardzo dobrym samopoczuciu i nastroju. Aż przez chwile pomyślałam, ze może coś jest nie tak?? 😂 A jak tam u Was?
W ogóle zastanawiam się nad kupnem detektora tętna płodu. Ma któraś z Was i poleca? Przez to ile razy w ciągu dnia świruje z powodu nurtujących mnie pytań zastanawiam się właśnie nad jego kupnem ale boje się ze może przez niego będę jeszcze bardziej świrować... 🤔🤔
 
Do góry