Dziewczyny, ja dzisiaj poszłam awaryjnie na wizytę do ginekologa.
Wczoraj wieczorem miałam silne ukłucia, które ciągnęły się od serca, aż do dołu brzucha. Później jeszcze inne, dość silne w dole brzucha i pochwie, więc stwierdziłam, że kontrolnie podjadę do lekarza,. Szczególnie, że kolejna wizyta to miałyby być dopiero prenatalne 30 września.
Na wizycie okazało się, że jest wszystko dobrze, że kłuciami mam się nie przejmować, że to prawdopodobnie nerwobóle, ale okazało się, że ciąża jednak jest starsza. I to o tydzień
Dzisiaj, wg wcześniejszych wyliczeń, byłoby 10+6, a dzieciątko wygląda na 11+6. Prenatalne więc 30 września nie miałyby w ogóle sensu i pilnie przekładałam je na poniedziałek najbliższy, czyli 20 września.
Także termin na chwilę obecną również zmieniony na 31 marca