Hej dziewczyny, witam się i ja z Wami. Trochę zwlekałam, ponieważ czytałam wcześniejsze posty i byłam lekko „przerażona” wypowiedziami niektórych Pan i lekkimi sprzeczkami. Ale widzę, ze problem rozwiązał się sam
Dzisiaj 7+4 i termin na 30 kwietnia
10 września byłam u lekarza i pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka maleństwa
Maleństwo miało wtedy 1cm i lekarz stwierdził, ze wszystko rozwija się rewelacyjnie. To moja pierwsza ciąża wiec fajnie będzie podzielić się z kimś obawami, przemyśleniami a także pogadać tak po prostu na codzień!
Mam nadzieje, ze wspólnie miło spędzimy tutaj czas do kwietnia.
postaram się nadrobić wcześniejsze tematy a tymczasem przesyłam Wam dużo energii
U mnie trochę z nią kiepsko bo na codzień czuje się mega zmęczona
A to moja mała fasolka z 10.09
Zobacz załącznik 1317165