Kwietniowe mamy 2022

[natalaaa]

Na pewno damy radę, ale warto się doedukować żeby mieć większą świadomość tego co może nas czekać - przynajmniej ja tak myślę
Internet jest teraz taką bazą danych że należy korzystać nie mówię że ze wszytskiego, ale chyba faktycznie temat połogu jest mocno odsuwany na bok..

Tak, mam zamiar zgłębić się w temat jak sobie pomoc w połogu, ale to dopiero na końcówce ciąży. Na razie temat jest dla mnie odległy i marze tylko żeby wszystko było dobrze i dotrwać potem się będę dalej martwić

 

[Rozdepka]

Ja się jednak umówiłam na dziś na 16:30,bo też po tych zmniejszonych objawach czuję że powinnam sprawdzić co i jak. Dla swojego spokoju.
Aktualnie 9+3

Moje lęki mają to samo podłoże

 

[Ola0207]

Moje lęki mają to samo podłoże

Wciąż trzeba wierzyć że będzie dobrze
Ja mam w sobie niepokój, ale nie jest ogromny i nie pozwalam mu nad sobą panować
Martwię się, więc idę do lekarza. Na nic więcej wpływu nie mamy

 

[Paolx]

Ja się jednak umówiłam na dziś na 16:30,bo też po tych zmniejszonych objawach czuję że powinnam sprawdzić co i jak. Dla swojego spokoju.
Aktualnie 9+3

Daj znać też bym poszła wcześniej ale nie ma terminów...

 

[Uni_Cat]

Dziewczyny, ja dzisiaj poszłam awaryjnie na wizytę do ginekologa.
Wczoraj wieczorem miałam silne ukłucia, które ciągnęły się od serca, aż do dołu brzucha. Później jeszcze inne, dość silne w dole brzucha i pochwie, więc stwierdziłam, że kontrolnie podjadę do lekarza,. Szczególnie, że kolejna wizyta to miałyby być dopiero prenatalne 30 września.
Na wizycie okazało się, że jest wszystko dobrze, że kłuciami mam się nie przejmować, że to prawdopodobnie nerwobóle, ale okazało się, że ciąża jednak jest starsza. I to o tydzień
Dzisiaj, wg wcześniejszych wyliczeń, byłoby 10+6, a dzieciątko wygląda na 11+6. Prenatalne więc 30 września nie miałyby w ogóle sensu i pilnie przekładałam je na poniedziałek najbliższy, czyli 20 września.
Także termin na chwilę obecną również zmieniony na 31 marca

 

[Niuniaaaa]

Witam wszystkie kwietniowe mamusie, mam nadzieję, że natura nie spłata mi figla i również w kwietniu zostanę po raz kolejny mamą. Już mam córcię 11letnią, która pieje z zachwytu, że będzie starszą siostrą. Przycupnę do Was i podczytam wieczorami jak nie zasnę pozdrawiam serdecznie

 

[Ola0207]

Dziewczyny, ja dzisiaj poszłam awaryjnie na wizytę do ginekologa.
Wczoraj wieczorem miałam silne ukłucia, które ciągnęły się od serca, aż do dołu brzucha. Później jeszcze inne, dość silne w dole brzucha i pochwie, więc stwierdziłam, że kontrolnie podjadę do lekarza,. Szczególnie, że kolejna wizyta to miałyby być dopiero prenatalne 30 września.
Na wizycie okazało się, że jest wszystko dobrze, że kłuciami mam się nie przejmować, że to prawdopodobnie nerwobóle, ale okazało się, że ciąża jednak jest starsza. I to o tydzień
Dzisiaj, wg wcześniejszych wyliczeń, byłoby 10+6, a dzieciątko wygląda na 11+6. Prenatalne więc 30 września nie miałyby w ogóle sensu i pilnie przekładałam je na poniedziałek najbliższy, czyli 20 września.
Także termin na chwilę obecną również zmieniony na 31 marca

Łooo aż tydzień różnicy
Cieszę się że wszystko ok

 

[Uni_Cat]

Łooo aż tydzień różnicy
Cieszę się że wszystko ok

Lekarz sam aż porównywał zdjęcia USG, jak mógł tak się pomylić.
Na ostatniej wizycie wyliczone było 8+6, a dzieciątko wyglądało na 9+0, więc się tym aż tak wtedy nie przejmowaliśmy.
Spytałam dzisiaj, czy to, że jednak jest większe, to źle, ale powiedział, że nie, że nie ma co się przejmować.

 

[natalaaa]

Dziewczyny, ja dzisiaj poszłam awaryjnie na wizytę do ginekologa.
Wczoraj wieczorem miałam silne ukłucia, które ciągnęły się od serca, aż do dołu brzucha. Później jeszcze inne, dość silne w dole brzucha i pochwie, więc stwierdziłam, że kontrolnie podjadę do lekarza,. Szczególnie, że kolejna wizyta to miałyby być dopiero prenatalne 30 września.
Na wizycie okazało się, że jest wszystko dobrze, że kłuciami mam się nie przejmować, że to prawdopodobnie nerwobóle, ale okazało się, że ciąża jednak jest starsza. I to o tydzień
Dzisiaj, wg wcześniejszych wyliczeń, byłoby 10+6, a dzieciątko wygląda na 11+6. Prenatalne więc 30 września nie miałyby w ogóle sensu i pilnie przekładałam je na poniedziałek najbliższy, czyli 20 września.
Także termin na chwilę obecną również zmieniony na 31 marca

No to pieknie Udało się przełożyć tak szybko prenatalne? Ja obdzwonilam już wszystkich ginekologów z okolicy, którzy robią takie badania i wszędzie jestem na liście rezerwowej Ktoś się orientuje czy ktoś ostatecznie musi mnie przyjąć? Tzn.ze nie może być tak jak w przypadku innych specjalistów, ze terminy nawet za pare miesięcy (prywatnie) i wszyscy to maja gdzies?

 

[Delicja357]

Witajcie dziewczyny!
Czy macie może doświadczenie z toxoplazmozą ? Pierwsze badania wykazały że mam przebytą toxoplazmozę ale lekarz mimo wszystko zlecił mi awidności toxoplazmozy. Czy ja dobrze widzę, że to badanie kosztuje prawie 1000 zł w alabie?