reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Milego dnia kochane dziewczyny!

Mnie od rana znow mdlosci zwalaja z nóg
Jak to pieknie odbiera radosc z tego stanu. Gdzies tam wewnętrznie caly czas oczywiscie sie ciesze. Ale na bieżąco jest mi tak zle i niedobrze ze nie jestem w stanie myslec o niczym innym.
 
reklama
Dobrego dnia wszystkim, dziś mi się całą noc śniło usg 😅
Po południu pochwalę się jak będzie czym, buziaki i 3mam kciuki za resztę wizytujących dziś. 🥰

Haha mi też się śniło USG. W dodatku lekarz źle zmierzył wielkość zarodka, bo mu liść wszedł w kadr i pomylił liścia z zarodkiem 😅 może jakoś nie zwariujemy 😀
Powodzenia!!!
 
A ja świruje i zastanawiam się czy nie iść na betę... no nie wytrzymam do następnej soboty z niewiedzą czy rośnie czy nie rośnie ... Boje się że jak zadzwonię do lekarza to mnie wyśmieje, a chciałam go poprosić o USG w tą sobotę. No nie wiem co robić. Z dobrych rzeczy wczoraj prawie się zerzygalam w pracy 😝 a po obiedzie miałam zgagę i pełen przełyk. Mam nadzieję że ciąża się jednak rozwija 😎 aaaaa i dziś się wzruszyłam na Masza i Niedźwiedź 🤣🤣🤣🤣 mój mąż uznał że to na bank będzie dziewucha ❤️😃🤣
 
Milego dnia kochane dziewczyny!

Mnie od rana znow mdlosci zwalaja z nóg
Jak to pieknie odbiera radosc z tego stanu. Gdzies tam wewnętrznie caly czas oczywiscie sie ciesze. Ale na bieżąco jest mi tak zle i niedobrze ze nie jestem w stanie myslec o niczym innym.
Mnie tez. Obudziłam się o 3:30 i nie umiałam już zasnąć. Mi to złe samopoczucie skutecznie odbiera każda radość. Ciekawe jak to sobie człowiek wyobraża jak to będzie jak będzie w ciąży, a potem przychodzi rzeczywistość i wszystko weryfikuje. Myślałam, ze będę zdrowo się odżywiać, sport, itp. A leżę patrzę i marze żeby przeszło 🤦🏽‍♀️
 
Mnie tez. Obudziłam się o 3:30 i nie umiałam już zasnąć. Mi to złe samopoczucie skutecznie odbiera każda radość. Ciekawe jak to sobie człowiek wyobraża jak to będzie jak będzie w ciąży, a potem przychodzi rzeczywistość i wszystko weryfikuje. Myślałam, ze będę zdrowo się odżywiać, sport, itp. A leżę patrzę i marze żeby przeszło 🤦🏽‍♀️
Mam tak bardzo to samo.
Chcialabym pocwiczyc, przejsc sie na dluzszy spacer, ugotowac cos dobrego.
A ja od ponad 2 tyg od rana do wieczora modle sie zeby to przeslo...jak najszybciej zasnac bo tylko wtedy jest ulga. Licze na ten magiczny przeskok w 12/13 tc... że pozniej te objawy ustaja.
 
A ja świruje i zastanawiam się czy nie iść na betę... no nie wytrzymam do następnej soboty z niewiedzą czy rośnie czy nie rośnie ... Boje się że jak zadzwonię do lekarza to mnie wyśmieje, a chciałam go poprosić o USG w tą sobotę. No nie wiem co robić. Z dobrych rzeczy wczoraj prawie się zerzygalam w pracy 😝 a po obiedzie miałam zgagę i pełen przełyk. Mam nadzieję że ciąża się jednak rozwija 😎 aaaaa i dziś się wzruszyłam na Masza i Niedźwiedź 🤣🤣🤣🤣 mój mąż uznał że to na bank będzie dziewucha ❤️😃🤣
Ja ostatnio z trudem powstrzymywałam płacz na chrzcie siostrzeńca 😅 od razu mówię że nigdy jakoś nadmiernie religijna nie byłam 😅 a w niedzielę jak tylko zaczęła się msza to mi się na taki płacz zebrało że nie wiedziałam co się ze mną dzieje 😂
 
Jeju dziewczyny współczuję Wam bardzo tych mdłości! Widzę, że mocno Was męczy... :( mnie głównie rano, ale takimi falami tylko. Potem zaczyna się festiwal nienażarcia - ciągle coś jem.

Ale wieczorami jestem pół-przytomna, do 22 wysiedzę już tak na siłę, w sobotę mam wesele przyjaciółki i czarno to widzę :D
 
reklama
Ja ostatnio z trudem powstrzymywałam płacz na chrzcie siostrzeńca 😅 od razu mówię że nigdy jakoś nadmiernie religijna nie byłam 😅 a w niedzielę jak tylko zaczęła się msza to mi się na taki płacz zebrało że nie wiedziałam co się ze mną dzieje 😂
Ja też się mega wzruszam, ja czytam tylko słowo typu, miłość, przyjaźń, rodzina itp. Głos mi się łamie 😳😳
 
Do góry