reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Widziałam, że kilka z Was pisało o COVIDzie.

Koronawirus w ciazy jest dosyc trudnym tematem.. i nie wiadomo jak wpływa na dzieci. Wszystko zależy jak tą chorobę się przechodzi, pewnie. Niektóre maluchy mogą sobie z tym nie poradzić.. dla niektórych samo przeziębienie to już za dużo. ☹

Trzeba na siebie uważać i sama staram się teraz unikać niepotrzebnych kontaktów z większą ilością ludzi, ale powiem Wam że w pracy spotkałam się z kilkoma paniami, które w czasie ciąży miały COVIDa. Dzieciaczki urodziły się zdrowe. Jedna mama była u nas pod tlenem kilka tygodni.. a maluch jakby nigdy nic ❤

Tak jak mówiłam to zależy od wielu czynników i nie wiedząc jak silny jest nasz organizm i na jakim etapie rozwojowym jest nasze malenstwo, nie ma co teraz imprezować haha
Jednak COVID nie zawsze oznacza najgorsze.
Chociaz niestety w wielu przypadkach może skończyć się dla ciazy źle... ja na szczęście że złymi skutkami jeszcze się w pracy nie spotkałam... ale na porodówce zajmujemy się ciążami po 24t.c.
 
Mówi o tym, że w 2013 roku Stany Zjednoczone sporządziły ustawę, w której widnieje zapis, że osoba która zostanie poddana iniekcji preparatem mRNA, przestaje istnieć jako człowiek, dla rządu jest humanoidem, pozbawionym praw, należącym do korporacji. Proponuję słuchać ze zrozumieniem ✌️
Nie no dziewczyny, serio ? 🤣
A któraś z was sprawdzała chociaż jakieś źródła czy jak za czasów początku covida „siostra kuzyna wujka mojej znajomej pracuje w rządzie i wojsko już się zbiera w lasku bielańskim żeby zamknąć cała Warszawę” xD dla osób spoza Warszawy tłumacze że takie plotki chodziły na początku covida, ludzie sobie nawet udostępniali jakieś rozporządzenia fejkowe a nikt nie sprawdzał źródła. Informacja ta oczywiście była całkowicie wyssana z palca i nic się nie potwierdziło
 
My mieliśmy intensywny weekend i dalej mnie po nim boli głowa. 😂 W sobotę byliśmy w parku rozrywki ze znajomymi i ich synkiem, a w niedzielę na urodzinach trzylatka w klubokawiarni dla dzieciaków. Ciągły hałas i krzyki dzieci, na dodatek nasz Klusek spał tylko w aucie po 30 minut/dzień przez co wieczorem miał paskudny humor i ciężko go było uśpić.
Ja mam wizytę dzisiaj o 15, mam dostać skierowanie na wszystkie badania, więc pewnie jutro będę jechać się kłuć. 🙄
 
Nie no dziewczyny, serio ? 🤣
A któraś z was sprawdzała chociaż jakieś źródła czy jak za czasów początku covida „siostra kuzyna wujka mojej znajomej pracuje w rządzie i wojsko już się zbiera w lasku bielańskim żeby zamknąć cała Warszawę” xD dla osób spoza Warszawy tłumacze że takie plotki chodziły na początku covida, ludzie sobie nawet udostępniali jakieś rozporządzenia fejkowe a nikt nie sprawdzał źródła(...)
Każdemu wolno wierzyć we wszystko. Bo każdy został obdarowany rozumem i wolną wolą. Osobiście wolę korzystać z obu tych rzeczy. Dla jasności zaszczepiłam się. A co zrobią inni, to ich sprawa. Nie namawiam. I moim zdaniem to nie to forum. Tu chciałam znaleźć wsparcie, a nie dowiedzieć się że dla kogoś jestem humanoidem. Temat powinien się skończyć. Doceniam troskę Pauli, ale już znam jej stanowisko i więcej mi nie potrzeba.
 
reklama
Do góry