reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Widzę, że się kilka osób oburzyło moja wypowiedzią ;) wiecie ja tez jestem po dwóch poronieniach , starałam się o ciąże dokladnie 20 miesięcy, pierwszy raz do takiego etapu doszłam, tez biorę leki , dziś serduszko bije a za 2 tyg może nie bić. Cieszę się stanem jaki mam na chwile obecna. Napisałam ze „zostało mi wynagrodzone moje bycie cierpliwa” a nie ze jak ktoś poszedł na usg w 5tc to się może z ciąża pożegnać… za duzo bierzecie personalnie do siebie. Nikt nic złego nie pisze a tu są jakieś spiny co chwile 🤷‍♀️ To jest stresujący czas dla każdej z nas i po co sobie dokładać i na sile szukać dziury w całym. Trzymam kciuki aby każda to serduszko upragnione w końcu zobaczyła i nie musiała się więcej denerwować ;) ✊

Myślę, ze dużo kobietek tu się spina, bo nastają sytuacje nerwowe. Niestety. Panika, wiesz jedna na wizycie 5+5 serducho ma i wszystko, druga nie ma nic. I tak kazda czuje sie napiętnowana co bedzie, mysle ze sytuacja za jakis czas uspokoi sie jak sie duzo wyjasni
 
reklama
Myślę, ze dużo kobietek tu się spina, bo nastają sytuacje nerwowe. Niestety. Panika, wiesz jedna na wizycie 5+5 serducho ma i wszystko, druga nie ma nic. I tak kazda czuje sie napiętnowana co bedzie, mysle ze sytuacja za jakis czas uspokoi sie jak sie duzo wyjasni
Ja myśle ze się nie uspokoi bo później będą nerwy o prenatalne , o połówkowe , o poród. No ale to moje zdanie, obym się myliła a dla Was na prawdę duzo spokoju ducha , czas szybko leci. Z tego co się orientuje to już macie niecały tydzień do wizyty i wszystko się wyjaśni :)
 
Widzę, że się kilka osób oburzyło moja wypowiedzią ;) wiecie ja tez jestem po dwóch poronieniach , starałam się o ciąże dokladnie 20 miesięcy, pierwszy raz do takiego etapu doszłam, tez biorę leki , dziś serduszko bije a za 2 tyg może nie bić. Cieszę się stanem jaki mam na chwile obecna. Napisałam ze „zostało mi wynagrodzone moje bycie cierpliwa” a nie ze jak ktoś poszedł na usg w 5tc to się może z ciąża pożegnać… za duzo bierzecie personalnie do siebie. Nikt nic złego nie pisze a tu są jakieś spiny co chwile 🤷‍♀️ To jest stresujący czas dla każdej z nas i po co sobie dokładać i na sile szukać dziury w całym. Trzymam kciuki aby każda to serduszko upragnione w końcu zobaczyła i nie musiała się więcej denerwować ;) ✊
Współczuje Ci wcześniejszych przeżyć i trzymam za Ciebie mocno kciuki :) 🤞✊
 
Ja myśle ze się nie uspokoi bo później będą nerwy o prenatalne , o połówkowe , o poród. No ale to moje zdanie, obym się myliła a dla Was na prawdę duzo spokoju ducha , czas szybko leci. Z tego co się orientuje to już macie niecały tydzień do wizyty i wszystko się wyjaśni :)

Noo juz rzut beretem. I sie okaze co, jak, gdzie. 😉 zapewniam, ze jesli mija wizyta okaze sie owocna, nie bede panikować z powodu prenatalnych itd
Nie wiem czemu ale mam jakis spokoj wewnętrzny, ze jesli bedzie serducho to bedzie juz całkowicie ok. Moze mylne, przy corce nie robilam zadnych prenatalnych ani innych i urodzila sie zdrowa.
 
Myślę, ze dużo kobietek tu się spina, bo nastają sytuacje nerwowe. Niestety. Panika, wiesz jedna na wizycie 5+5 serducho ma i wszystko, druga nie ma nic. I tak kazda czuje sie napiętnowana co bedzie, mysle ze sytuacja za jakis czas uspokoi sie jak sie duzo wyjasni
Moze cos w tym jest ze z liczba mijajacych pierwszych wizyt emocje opadna, bo teraz dla wielu z nas jedna wielka niewiadoma jeszcze. Choc jak patrze na to ze kazdy trymestr ma nowe zmartwienia do zaoferowania to to chyba pobozne zyczenie :)
zycze nam wszystkim zeby w pazdzierniku i dalej to juz nam pozostala wymiana opinii czym sie smarowac zeby nie zrobily sie rozstepy, co jesc zeby sie nie spaść, kto ma gorsze zaparcia/wzdecia/ biegunke i wymiana statystykami jak czesto glaszczemy sie w ciagu dnia po brzuchu 😉
Miłego wieczorku
 
Noo juz rzut beretem. I sie okaze co, jak, gdzie. 😉 zapewniam, ze jesli mija wizyta okaze sie owocna, nie bede panikować z powodu prenatalnych itd
Nie wiem czemu ale mam jakis spokoj wewnętrzny, ze jesli bedzie serducho to bedzie juz całkowicie ok. Moze mylne, przy corce nie robilam zadnych prenatalnych ani innych i urodzila sie zdrowa.
Dobra zrobilam screen wiec proszę nie panikować 🤪 (taki żarcik) a dokładnie kiedy masz wizytę u lekarza ?
 
Aa zmieniając temat, macie do polecenia jakoś fajny serial na netflixie albo hbo ? Może tez być film. Preferuje kryminalne, detektywistyczne aaale i te trochę infantylne tez mogą być, byle wciągające 🙏🤗
 
reklama
Aa zmieniając temat, macie do polecenia jakoś fajny serial na netflixie albo hbo ? Może tez być film. Preferuje kryminalne, detektywistyczne aaale i te trochę infantylne tez mogą być, byle wciągające 🙏🤗

Ja ostatnio oglądałam Rojst, bardzo mi się podobał 😊 więc mogę polecić. Oglądałam 2 sezony w jeden weekend.
 
Do góry