reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Mi się wydaje, że u każdej kobiety jest to sprawa indywidualna. Ja poszłam na pierwszą wizytę tak jak mi Pan Profesor kazał 5+5. Był zarodek i pikające serduszko. Na pewno też zależy od sprzętu ale też a pewno u każdej kobiety wszytsko inaczej i z innym tempem się rozwija. Ja teraz mam wizytę dopiero 11 września czyli pod koniec 10 tygodnia a praktycznie w 11. To bardzo długo....ale nic nie pozostaje tylko czekać ❤️
Ja kolejna wizytę mam 7 września też już będzie 10 tydzień 😄
 
Widzę, że się kilka osób oburzyło moja wypowiedzią ;) wiecie ja tez jestem po dwóch poronieniach , starałam się o ciąże dokladnie 20 miesięcy, pierwszy raz do takiego etapu doszłam, tez biorę leki , dziś serduszko bije a za 2 tyg może nie bić. Cieszę się stanem jaki mam na chwile obecna. Napisałam ze „zostało mi wynagrodzone moje bycie cierpliwa” a nie ze jak ktoś poszedł na usg w 5tc to się może z ciąża pożegnać… za duzo bierzecie personalnie do siebie. Nikt nic złego nie pisze a tu są jakieś spiny co chwile 🤷‍♀️ To jest stresujący czas dla każdej z nas i po co sobie dokładać i na sile szukać dziury w całym. Trzymam kciuki aby każda to serduszko upragnione w końcu zobaczyła i nie musiała się więcej denerwować ;) ✊
Trzymam kciuki w takim razie skoro jesteś po takich przejściach to już super sukces i szczęście😊😊
 
Dziewczyny a zastrzyki sobie robicie codziennie o tej samej porze rano? Tak się zastanawiam jak to zrobić żeby mąż mi przed pracą robił bo sama to chyba się nie przelamie poprzednia ciąże też mąż robił na szczęście :)
 
reklama
Niestety tak to forum funkcjonuje. 😂 Pamiętam, że na wątku w mojej pierwszej ciąży udzielałam się do prenatalnych, bo się wtedy sporo działo jeszcze i potem dopiero przed porodem, bo codziennie były właściwie rozmowy o dolegliwościach i problemach, a ja ze zdrową ciąża i zerowym doświadczeniem mogłam co najwyżej napisać 'mnie nic nie boli, mam super humor'. 🤣
 
Do góry