Patii_666
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2018
- Postów
- 4 234
Aha, no to łóżeczko, mata, podłoga byle nie łóżkoTylko właśnie w ogóle nie planuję kupować bujaczka![]()
![Winking face with tongue :stuck_out_tongue_winking_eye: 😜](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f61c.png)
![Thinking face :thinking: 🤔](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f914.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aha, no to łóżeczko, mata, podłoga byle nie łóżkoTylko właśnie w ogóle nie planuję kupować bujaczka![]()
Gdy nie spała jechała ze mną w kołysce albo sadzałam ją na drugiej, mniejszej macie. A tak to jest też tatuśCo do kuchni to u nas będzie aneks kuchenny w salonie. Myślę żeby dziecko wtedy mieć na podłodze na macie, czy też w kokonie albo w dostawce na kółkach.
A takie pytanie dla mam mających już większe dzieci.Co robicie z dzieckiem, gdy musicie iść do toalety, także na dłużej, wziąć prysznic itp. a jesteście z nim same?
I nie chcę być taką mamą, która mówi, że nie ma nawet jak iść skorzystać
Czy zostawiacie na macie/w łóżeczku? Czy bierzecie ze sobą? Myślałam o tym żeby brać np. Na tetrze dziecko w kokonie do łazienki![]()
Wow to mnie jeszcze nikt nie pytał o moje zdrowie psychiczne, pierwsze słyszę ze cos takiego jestPozbyłam się go. Młoda podnosiła rączki w odruchu moro przy bujaniu nawet najmniejszym. Niestety nie dla nas.
Synek zażyczył sobie muffinek. Kolegów na spraszał na 16 i będę miała małpi gaj. Muszę coś więcej przygotować na tych glodomorow kochanych. Może właśnie racuchy?
Weź go wałkiem pacnij w łeb! Bzdury!!
Pewnie sam tam siedzi i głupie myśli plączą mu się po głowie.
Tak, od tego roku lekarz ma obowiązek dwa razy (!) wypytać się o Twoje samopoczucie. Na pdst takiej ankiety. W dobrą stronę to idzie, ale jeszcze na czworaka, że tak się wyrażę
![]()
Krzywa zadziwiająco w porządku. Popite słodkieW moim środowisku nie znam wykształconej kobiety, która miałaby dzieci przed 30. Dziewczyny patrzą teraz na swoją przyszłość inaczej. Nie widzą siebie przy garach i usługujące swojemu mężowi.
Piękny brzusiomój przy Twoim to bebech
Daj znać jak po krzywej.
Ja też będę chudabędziemy razem pilnować diety. W nocy miałam 66
mój dzidziuś głodował! Natychmiast zjadłam kromkę chleba dla diabetyków z twarogiem, zodkiewką i kiełkami brokuła. Bardzo walczylam, żeby to utrzymało się w żołądku. Wstałam przed 8 z bojowym nastawieniem, żeby nie wymiotować przed i po jedzeniu. Po części się udało. Nie mogę się nad sobą uzalac- muszę jeść, żeby dziecko dobrze się rozwijało. Trudne to, ale dam radę!
Posty o poronieniach pomijam. Po co niepotrzebny stres?
Po wczorajszym ważeniu znów mniej. Mam już 6400 na minusie. Do mojej normalnej wagi pozostały 3 kg. Jak tak dalej pójdzie będę jeszcze chudsza niż w poprzedniej ciąży.
Po wczorajszych szaleństwach zakupowo- kosmetologo-fryzjerskich jestem jak piękna gwiazda filmowahehe
Mam odświeżona czupryne, delikatną skórę na całym ciele, piękne paznokcie, jestem bogatsza o dwie sukienki wcale nie ciążowe, ale nadające się na brzuszek i kupiłam sobie futro!Oczywiście sztuczne i tylko z KappAhl, ale jest super cieplutkie i mięciutkie. Pomieści brzuszek. I taka kamizelkę do kolan też futrzana
przyda się na chlodniejsze dni. Mąż zachwycony. Odzyskał swoją piękna żonę
łapki mu się nie chcą ode mnie odkleić.
Miałam taki piękny make up, że myślałam, żeby spać na siedząco
Muszę to powtórzyć. Brakuje mi kozaków do futra!![]()
Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć! Masz rację, jedynie pozytywne myślenie może nas uratowaćTrzymam kciuki za krzywa! Nie zamartwiaj sie, a czlowiek jest silniejszy niz sie wydaje! Ja tez w ostatnich latach mialam kilka ciosow zdrowotnych (niedoczynnosc od lat, ale endometrioza z laparoskopia, problemy z progesteronem, poronienie, cukrzyca na stale a nie ciazowa i to wszystko w sumie w 3 lata przy czym poronienie i cukrzyca w zeszlym roku), ale staram sie myslec w miare pozytywnie. Ze swojej strony robie co moge a reszta juz ode mnie nie zalezy. Mysle sobie ze i tak bycie cukrzykiem w dzidiejszych czasach jak sa glukometry to niebo a ziemia do lat gdy ich nie bylo. Wszystko idzie wyregulowac, jak nie dieta to lekami. Teraz w ciazy mam na noc insuline i tez nie jest wcale zle, a jestem spokojniejsza.
Została niestety duża niedoczynność. Też miałam pociążowe zapalenie tarczycy i zostało... Czego ja nie próbowałam.Duża Tobie została ta niedoczynność tarczycy?
Mnie po pierwszej ciąży dopadło poporodowe zapalenie tarczycy. Nikt mnie na ten temat nie uprzedził i nie wiedziałam co się dzieje jak wpadłam w silną nadczynność... Potem przyszła niedoczynność, ale rok po porodzie już wszystko było w normieunormowało się samo, bez leków. Tylko dieta
próbowałaś dieta się wspomagać?
Niestety teraz na początku ciąży znowu trochę tarczyca się pogubiła i miałam 2,9. Ale po 3 tygodniach bez żadnych leków spadło na 1,8 i mam zaleconą kontrolę po 2 miesiącachz tym, że odpowiednie odżywianie leży i kwiczy przez te cholerne mdłości i wymioty...
![]()
Musimy dać radę! I to najważniejsze, żeby dzieciaczki udało się donosić i były zdrowe!U mnie też tarczyca kiepska, okazuje się, że i nerki. Ale to nic. Przezyje. Mogę się zmagać i po porodzie. Aby moja czupakabra była zdrowa i urodziła się w terminie![]()
Głowa do góry![]()
Trzymam kciuki, żeby się udało!Będzie dobrze nie martw się na zapas dopóki nie masz wyników!! Ja byłam załamana jak wyszło że mam cukrzycę po dzisiejszej wizycie u diabetolog się poryczalam ale zaraz vsie ogarnęłam zajechałam do sklepu kupiłam to co mogę jeść i powiem Ci że wszystkie pomiary mam w normie [emoji4][emoji4] a lekarka powiedziała że daje mi tydzień przy takich wysokich wynikach i będziemy insulinę włączać. Mam zamiar zawalczyć!! a nie jest to łatwe bo większości rzeczy które jadłam teraz mogę sobie o nich pomarzyć , najwyżej będę jedną z niewielu które na porodówkę będzie szła chudsza niż przed ciążą [emoji23][emoji23][emoji23]
Podzielam wez nospe 3x1 tab jest dopuszczalna na dobę. Masz miękki brzuch?Może weź też może Nospę. Musisz się dziś oszczędzać.
My już z mężem mamy wybrane podział był równy ja wybrałam dla dziewczynki Lilianna, mąż dla chłopczyka JulianWłasnie w apce wyskoczyło mi żeby pomyśleć nad imieniem
A wy już myślałyście?
Tak brzuch miękki, ale ciągle czy leżę, stoję, chodzę dosyć uciążliwe kucie podbrzusza, takie jakbym za minutę miała okres dostać.. dzisiaj mam leżing jak nie przejdzie to jutro dzwonię do położnejPodzielam wez nospe 3x1 tab jest dopuszczalna na dobę. Masz miękki brzuch?