reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Popieram. Ja też tak robię chociaż tego soku z żurawiny nie rozcieńczam. Nie mam zapalenia pęcherza ale czuję dyskomfort i coś nie tak mam z cewka moczową chyba (pieczenie). Badania moczu wyszly dobre i lekarz mowi ze skoro dobre to nic nie robimy. A ja się boję ze to jakoś zaszkodzi dziecku. Dziewczyny jak to jest? Czy jeśli wyniki dobre i nie idzie stan zapalny dalej do pęcherza i do nerek to czy dziecko jest bezpieczne? Chyba trochę je chroni pęcherz ciążowy? Dziewczyny, które już są mamami pomóżcie - miałyście jakieś problemy ze stanami zapalnymi w ciazy i dziecku nic nie groziło? Martwię się trochę.
Ja zaszłam w ciazy przy zapaleniu gardła i antybiotyku, 2 tygodnie pozniej infekcja pochwy, smarowałam sama clotrimazolum, myslalam, ze zalaczylam, aż zaczęłam w 10 tygodniu plamić i dopiero na wizycie ok.12 tygodnia dostawałam globulki na to... także sam początek miałam z infekcjami i było ok😉
 
Wyobraźcie sobie dbam tak o siebie cieplo ubieram sok z malin nie wychodze na dwor w zimne dni i co mam dzis katar eh zawsze w ciazy musze sie przeziębić, 2 dni nie wychodziłam na dwor i katar niewiadomo skad, jem kanapki z czosnkiem i popijam herbata z cytryna wieczorem miod, boje się przeziębień
 
Hej dziewczyny. Ja też niestety odchodzę. Mój dzidziuś od 2tyg. Przestał się rozwijać. Plamienia było spowodowane odklejajaca się kosmowka... Sztucznie podtrzymywany hormonami... Tydz. Temu w poradni k mówili że ciąża żyje. Jestem w szoku.. Trzymajcie się i sciskajcie nogi. To mój pierwszy raz. Nie wiem jak to przetrwam..
Nie wyobrazam sobie co musisz czuć. Bardzo mi przykro. Trzymaj się jakoś. Jeszcze bedzie pieknie.
 
Wyobraźcie sobie dbam tak o siebie cieplo ubieram sok z malin nie wychodze na dwor w zimne dni i co mam dzis katar eh zawsze w ciazy musze sie przeziębić, 2 dni nie wychodziłam na dwor i katar niewiadomo skad, jem kanapki z czosnkiem i popijam herbata z cytryna wieczorem miod, boje się przeziębień
No niestety nasza odporność w ciąży szwankuje. Ale siedzenie w domu, bo jest zimno, też nie jest dobre. Trzeba się hartować, w ciąży czy bez niej, bo właśnie pozniej takie kwiatki. Same witaminy na odporność nic nie dadzą.
 
No niestety nasza odporność w ciąży szwankuje. Ale siedzenie w domu, bo jest zimno, też nie jest dobre. Trzeba się hartować, w ciąży czy bez niej, bo właśnie pozniej takie kwiatki. Same witaminy na odporność nic nie dadzą.
Zgadzam sie calkowicie! Swieze powietrze jest bardzo wazne, nie tylko w ciazy.
 
reklama
No niestety nasza odporność w ciąży szwankuje. Ale siedzenie w domu, bo jest zimno, też nie jest dobre. Trzeba się hartować, w ciąży czy bez niej, bo właśnie pozniej takie kwiatki. Same witaminy na odporność nic nie dadzą.
Tak tylko w ciąży poronionej w taki chłodny dzień tak sie przeziębiłam ze bylo to jednym z powodow poronienia, bez ciazy nie choruje wcale okolo 15 lat bez ciazy nawet kataru nie mam :) tylko ciąża mnie tak osłabia
Myślę ze każdy z nas zna swoj organizm i wie co dla niego najlepsze :) do 13 tyg musze dmuchać na zimne po moich doświadczeniach
A jesli chodzi o świeże powietrze to mieszkam na wsi i spedzamy z synem ogromnie duzo czasu na podworku:) w ciepłe dni minimum 8h dziennie 😁
 
Ostatnia edycja:
Do góry