reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

I to badanie mnie przeraża podobniez glukoza jest paskudna 😱
Jakbym miała je teraz robic przy tych mdlosciach to mogłoby być cieżko... ale w pierwszej ciazy jak robiłam w 25 tygodniu to super to przeszłam. Kupiłam glukozę cytrynowa i smakowała podobnie jak mikstura mojego męża na przeziębienia (sok z cytryny na ciepło z miodem i odrobina wody)😜 nie było mi słabo ani wymiotować mi sie nie chciało, jak wróciłam do domu to zjadłam jeszcze bułkę słodka, a potem pojechałam na zakupy do ikei, mimo ze teoretycznie powinnam była cały dzień odpoczywac😉
 
reklama
Ja mam kierownika bardzo w porządku i właśnie na dniach chcę mu powiedzieć o ciąży i pogadać z nim szczerzeZobaczymy jak

Ja mam kierownika bardzo w porządku i właśnie na dniach chcę mu powiedzieć o ciąży i pogadać z nim szczerze o umowie. Zobaczymy na reakcję. U mnie jest trochę inaczej bo pracuje w budżetówce i tutaj wszyscy są raczej długoletnimi pracownikami
Ja tez pracuję w budżetowce wiec jak widzisz nie ma reguły....U mnie jest bardzo dużo pracy a ja mam umowe do konca lutego 2021 wiec niewiadomo jaka bedzie reakcja i tez niewiadomo czy mi umowę przedłużą 😔
 
Dziewczyny w jak u was z cukrem? Niektóre Z was pisały ze miały zły wynik. Zły czyli jaki? Pytam bo mi wyszło 94. Jutro mam wizyte u gina i trochę się boję czy to juz cukrzyca ciążowa czy jeszcze nie? W internecie raz czytam ze norma w ciazy do 95 a inne artykuły mówią że 92. Pewnie już część z Was ma to za sobą. Jak myślicie jak zakwalifikuje to mój gin? Hmm
Wiesz co, mi w pierwszym badaniu wyszło 96 na czczo i dostałam skierowanie na krzywą cukrową z podejrzeniem cukrzycy ciążowej. Krzywa wyszła ok, cukier na czczo 89. Po godzinie około 100, po drugiej godzinie też jakoś w okolicach tego.
Ale co ja się naczytałam i straszyłam w międzyczasie... Byłam u super diabetolog, która powiedziała, że cukier na czczo bardzo lubi skakać. Wystarczy, że się źle śpi i budzi w nocy (a ja tak mam...) i już hormon stresu się uruchamia, zasnąć z powrotem ciężko, organizm zaczyna wytwarzać glukozę myśląc, że pora wstawać i potrzebny zastrzyk energii do życia ;) diabetolog mówiła że gdybym na krzywej miała wynik na czczo powyżej 92 to by musiała zdiagnozować cukrzycę ciążowa, bo od niedawna normy wyśrubowali właśnie na te 92...
mam glukometr i sobie ten cukier na czczo nadal mierzę. Raz ok około 80, a raz właśnie w okolicach 96... obojętnie co zjem dzień wcześniej ;) Żadnych specjalnych diet nie stosuję, bo ciężko z mdłościami.... Jak mi to przejdzie to zacznę się żywić mam nadzieję bardziej regularnie i zdrowiej ;)
Chociaż tak czuję, że pewnie w 28tygodniu znowu na krzywej cukrowej (jest to obowiązkowe i będę musiała znowu robić) coś wyjdzie nie tak, więc rozsądna dieta i tak wcześniej nie zaszkodzi :)
 
I to badanie mnie przeraża podobniez glukoza jest paskudna 😱
W uk nie daja glukozy tylko 1.5 puszki imbru,takiego bardzo slodkiego napoju pobudzajacego,ktory mozna kupic w kazdym sklepie.smakuje jak slodka pomaranczowa gazowana orenzada.rownie dobrze mogliby dac 1.5 puszki coli...trzeba to wypic na czczo,masakra.ja wogole nie pijam takich dezodorantow,tylko wode,jak mi to dala to ledwo pol puszki i ina jeszcz mi mowi ze mam malo czasu ze musze sie w czasie zmiescic!tak mnie wzielo na wymioty,ina mowi ze jak zwroce to bede musiala jeszcze raz wiec sie opanowalam,bosz to bylo 10 lat temu a do dzis to pamietam hah
 
Dziewczyny ja Was poczytuje od samego początku codziennie:) sama na początku się udzieliłam ale zaraz potem miałam epizod z plamieniem i jakoś wystapila u mnie autoblokada. Teraz jest już okej. Dzis 12+4. W poniedziałek prenatalne!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i wiernie śledzę losy każdej z Was :)
Haha to zupełnie jak ja. Czytam codziennie, na początku się trochę udzielałam, ale teraz kompletnie brak czasu. Chociaż obiecuje poprawę i wygospodarowanie w ciągu dnia chociaż kilku chwil na napisanie posta [emoji12]. A skoro już pisze to pochwałę się że u mnie wszystko oki. Dzisiaj już 11+5 więc niedługo koniec pierwszego trymestru [emoji4]
 
Jakbym miała je teraz robic przy tych mdlosciach to mogłoby być cieżko... ale w pierwszej ciazy jak robiłam w 25 tygodniu to super to przeszłam. Kupiłam glukozę cytrynowa i smakowała podobnie jak mikstura mojego męża na przeziębienia (sok z cytryny na ciepło z miodem i odrobina wody)[emoji12] nie było mi słabo ani wymiotować mi sie nie chciało, jak wróciłam do domu to zjadłam jeszcze bułkę słodka, a potem pojechałam na zakupy do ikei, mimo ze teoretycznie powinnam była cały dzień odpoczywac[emoji6]
Mi po wypiciu glukozy cały czas się nią odbijało. Byłam mega głodna i siedziałam na poczekalni z mężem. Poszedł na chwile i wrócił pachnący pączkiem, myślałam że go zjem tak mi pachniało[emoji16]

O ciąży do tej pory wiedział tylko mąż i dwie bliskie koleżanki. Dzisiaj powiedziałam mojej mamie i była bardzo zadowolona. Cieszy się tak samo jak byłam w ciąży z synem :)

Mowa o l4 a ja najprawdopodobniej wezmę na kolejnej wizycie. Nie wiem jak to powoedzieć lekarzowi, chodze na nfz. Już mi pretensje robił że powinnam mieć wynik na oznaczenie grupy krwi, bo jak zleci to znowu muszą płacić za badanie. Halo! Pierwsze oznaczenie robiłam prywatnie więc ja za nie płaciłam. Poza tym płace składki tyle lat że chyba poprostu mi się należy. Ogólnie wizyty ok, ale wtedy mnie zagrzał...
 
Wiesz co, mi w pierwszym badaniu wyszło 96 na czczo i dostałam skierowanie na krzywą cukrową z podejrzeniem cukrzycy ciążowej. Krzywa wyszła ok, cukier na czczo 89. Po godzinie około 100, po drugiej godzinie też jakoś w okolicach tego.
Ale co ja się naczytałam i straszyłam w międzyczasie... Byłam u super diabetolog, która powiedziała, że cukier na czczo bardzo lubi skakać. Wystarczy, że się źle śpi i budzi w nocy (a ja tak mam...) i już hormon stresu się uruchamia, zasnąć z powrotem ciężko, organizm zaczyna wytwarzać glukozę myśląc, że pora wstawać i potrzebny zastrzyk energii do życia ;) diabetolog mówiła że gdybym na krzywej miała wynik na czczo powyżej 92 to by musiała zdiagnozować cukrzycę ciążowa, bo od niedawna normy wyśrubowali właśnie na te 92...
mam glukometr i sobie ten cukier na czczo nadal mierzę. Raz ok około 80, a raz właśnie w okolicach 96... obojętnie co zjem dzień wcześniej ;) Żadnych specjalnych diet nie stosuję, bo ciężko z mdłościami.... Jak mi to przejdzie to zacznę się żywić mam nadzieję bardziej regularnie i zdrowiej ;)
Chociaż tak czuję, że pewnie w 28tygodniu znowu na krzywej cukrowej (jest to obowiązkowe i będę musiała znowu robić) coś wyjdzie nie tak, więc rozsądna dieta i tak wcześniej nie zaszkodzi :)
Ja po pierwszym badaniu/tylko pobranie krwi/ mam glukozę w normie. Mam nadzieje ze to sie nie zmieni.
 
Jak u was z L4 jak chodzicie prywatnie do lekarza? Czytam na forum że nie każdy lekarz wystawia. Ja jeszcze nie wybieram się, ale pytam z ciekawości 😊😊
U mnie moja doktor prowadząca zaproponowała mi L4 na pierwszej wizycie do mnie bardzo zaskoczyło, ale nie skorzystałam. Pracuje zdalnie wiec chce popracować do końca roku 😊 a chodze prywatnie do Enel-med (mam pakiet pracowniczy).
 
reklama
Do góry