reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Weź to mojemu wytłumacz moja ciąża też zagrożona... I co... On chyba ma to gdzieś 😔
U mojego przerażają go polskie zarobki, ta rzeczywistość. Jakby nie patrzeć, on jak tylko skończył 18 lat od razu wyjechał za granicę i tam żył do czasu aż poznał mnie. Nigdy wcześniej w Polsce nie pracował.
Co do Twojego męża, może on się już przyzwyczaił do takiego życia? Rodzinę ma raz na jakiś czas, nikt mu nie drze się nad głową tu mówię o dzieciach. Tam odpoczywa. Mam znajomą, której mąż tak obiecywał powrót itd. I tak ciągnął to i ciągnął. Aż w końcu spakowała siebie i dzieci i pojechała do niego. I teraz już zyje z nim w NL.
 
reklama
Pierwszy był syn. Urodzony w 42 tygodniu, 10 dni po terminie. Córka 3 dni po terminie.


Ja nie wiem co się z moją małą dzieje? Co godzinę pobudki z krzykiem w nocy. Tylko jak ją wezmę do nas do łóżka to ładnie śpi. Od maleńkiego spała najpierw w kołysce albo w koszu a potem w swoim łóżeczku. Chodzę nieprzytomna a jutro jej roczek. Robimy w mojej ukochanej stajni, taki w rustykalnym charakterze, z cateringiem, ale jednak choćby dekoracje muszę ogarnąć a momentami nie wiem jak się nazywam.
Mój syn niedawno też tak się budził koło 3 i koło 5 i odkryłam. Że on jest po prostu głodny, więc zaczęłam mu robić mleko jak się budził i podziałało, poszedł dalej spać...a teraz kupiłam mu mleko z kleikiem ryżowym i robię mu flache pol na pół z kaszką i jak idzie spać po 21 tak budzi się dopiero koło 8, więc widocznie bardziej syta jest taka mieszanka :) my roczek mamy za 3 tygodnie, ale robimy imprezę w domu, bo roczek będzie z chrzcinami tylko dla rodziców i chrzestnych, ale muszę sama zrobić tort i przekąski No i trochę udekorować dom 🙈🤔😉
 
U mojego przerażają go polskie zarobki, ta rzeczywistość. Jakby nie patrzeć, on jak tylko skończył 18 lat od razu wyjechał za granicę i tam żył do czasu aż poznał mnie. Nigdy wcześniej w Polsce nie pracował.
Co do Twojego męża, może on się już przyzwyczaił do takiego życia? Rodzinę ma raz na jakiś czas, nikt mu nie drze się nad głową tu mówię o dzieciach. Tam odpoczywa. Mam znajomą, której mąż tak obiecywał powrót itd. I tak ciągnął to i ciągnął. Aż w końcu spakowała siebie i dzieci i pojechała do niego. I teraz już zyje z nim w NL.
Ja tego nie zrobię. On nie zjedzie starci wszystko..... Doskonale wiedział i znał moje zdanie nad wyjazdem do Nl..
 
Ja tego nie zrobię. On nie zjedzie starci wszystko..... Doskonale wiedział i znał moje zdanie nad wyjazdem do Nl..
Ja swojemu też postawiłam ultimatum. Ja albo wyjazd.
Siedzi grzecznie obok ;)
I tu nie chodzi o to czy radzimy sobie bez nich czy nie, chodzi o zwykłe trwanie przy kimś. Ja mu powiedziałam, że gdybym chciała sponsora to bym go sobie znalazła, bo nie oszukujmy się dla mnie tak wygląda związek na odległość. Nie mam faceta, ale mam kase. Nie chcę i nie potrzebuję tych pieniędzy. Chcę mieć mojego chłopa obok na dobre i złe. A już głównie kiedy jest źle, a z reguły wygląda to tak, że jakby źle i koszmarnie nie było, musimy same sobie radzić. Ja sama przechodzilam poronienie w maju, bo go oczywiście nie było..
A gdybym chciała być sama, to bym była. Proste.
 
Facetów myślenie trzrba po prostu nakierować na odpowiedni tor, bo oni rzadko sami potrafią myśleć racjonalnie. Według nich podejmują dobre decyzje, owszem. Na chwilę. Z marnymi skutkami w przyszłości.
 
Mój syn niedawno też tak się budził koło 3 i koło 5 i odkryłam. Że on jest po prostu głodny, więc zaczęłam mu robić mleko jak się budził i podziałało, poszedł dalej spać...a teraz kupiłam mu mleko z kleikiem ryżowym i robię mu flache pol na pół z kaszką i jak idzie spać po 21 tak budzi się dopiero koło 8, więc widocznie bardziej syta jest taka mieszanka :) my roczek mamy za 3 tygodnie, ale robimy imprezę w domu, bo roczek będzie z chrzcinami tylko dla rodziców i chrzestnych, ale muszę sama zrobić tort i przekąski No i trochę udekorować dom 🙈🤔😉
Moja na cycu... Spróbuję jej wcisnąć butlę. Tylko czy nie za duża na butelkę? Może lepiej kubek lub coś takiego? Muszę coś z tym zrobić. Mam nadzieję, że to przejściowe. Do tej pory budziła się raz na mleczko. Nie wyobrażam sobie wstawać raz do noworodka, a po pół godzinie do 1,5 rocznej dziewczynki 🥴
Nie widać, żeby jakieś ząbki szły 🥺
Nam na roczek uzbierało się 20 osób z dziećmi. To tylko najblizsza rodzina 🤦‍♀️
Strasznie wypadają mi włosy! Czy ktoś tak ma, poradźcie coś 🙄🙄🙄
Nie, teraz mam super. Po każdej ciąży wypadaly mi garściami. Ale czytałam, że tak może się zdarzyć i że to jest chwilowe.
 
Ja swojemu też postawiłam ultimatum. Ja albo wyjazd.
Siedzi grzecznie obok ;)
I tu nie chodzi o to czy radzimy sobie bez nich czy nie, chodzi o zwykłe trwanie przy kimś. Ja mu powiedziałam, że gdybym chciała sponsora to bym go sobie znalazła, bo nie oszukujmy się dla mnie tak wygląda związek na odległość. Nie mam faceta, ale mam kase. Nie chcę i nie potrzebuję tych pieniędzy. Chcę mieć mojego chłopa obok na dobre i złe. A już głównie kiedy jest źle, a z reguły wygląda to tak, że jakby źle i koszmarnie nie było, musimy same sobie radzić. Ja sama przechodzilam poronienie w maju, bo go oczywiście nie było..
A gdybym chciała być sama, to bym była. Proste.
Mój też kilka razy wspominał o wyjeździe, na rok, może dwa, żeby trochę kasy zarobić ale mu mówiłam, że pieniądze nie zastąpią życia razem i wole tych pieniędzy nie mieć ale żeby był tu ze mną.
 
U mnie to od kilku dni jazda na maxa, bo w weekend się przeprowadzamy z mieszkania do domu, także ja jestem na pełnych obrotach 🙈🙈🙈 na szczęście rodzice i teściowie jutro nam pomogą także powinniśmy się w jeden dzień uwinąć 💪😉😉 mega się cieszę, że wreszcie będziemy mieć dom z dużym ogrodem w cichej okolicy, a nie male 2pokojowe mieszkanko z balkonem w centrum miasta gdzie nawet nie ma gdzie z dzieckiem na spacer wyjść 🙄🙄 czuję się super, brzuch coraz większy i dzisiaj zobaczę mojego kruszonka, także jeszcze bardziej się cieszę i mam nadzieję, że takie samopoczucie już mi zostanie 🙈😁😁😁 leci mi 12tc, więc mam nadzieję. Że może coś lekarz napomknie o płci ✊✊✊🤗😍 aha i jak czytam o tym, że macie wizyty bez usg to dla mnie jakaś masakra...ja mam wizyty co 3 tygodnie i na każdej mam robione USG, dzisiaj będę miała przez brzuch, także koniec z dyskomfortem na fotelu i może będę mogła nagrać dla męża filmik 😍😍😍
 
reklama
Do góry