reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Ja na Żytnią do prywatnego gabinetu. Koleżanka kiedys mi polecila tego lekarza.Prowadzil jej 2 ciąże. Nazwiska podawac nie bede ale jak wpiszesz w Google to tam jest tylko jeden gin na Żytniej. Co do męża....w pelni współczuję....niestety nie licz ze tesciowa sie zmieni. Jestes dla niej konkurencją a przeciez to kochany malutki synek. Dramat.Współczuję i duzo sily Życzę😑
Dzieki kochana, za zrozumienie, trafne jestem dla niej konkurencja, na tesciowa nie liczę od samego początku, dążyła do wiecznego narzeczenstwa bym w nieskończoność byla niepewna i się ciągle starała, ale ja umiałam rozegrać to z klasą i mieć ślub i jej sympatię 😃😉.
Moja Droga na Zytniej wyskakuje 2 lekarzy, ale żadnego nie znam 😉. Ja chodzę do dwóch Pań 😃.
 
reklama
Bardzo mi przykro dziewczyny [emoji17]
Trzymajcie sie! Napewno kolejnyn razem bedzie wszystko ok!

Ja po wizycie u lekarza z pecherzem zrobili szybki test moczu i kiepsko to wyszlo boli jak cholera jest troche krwi dostalam antybiotyk [emoji849]
Jutro wizyta u gin bedzie rowny 7 tydzien mam nadzieje ze wszystko bedzie z dzidzia okey. Czekam na [emoji173] oby tylko bylo. Bo po tym co czytam to strach jest coraz wiekszy
 
No ja tez się boję,bo coraz bardziej przywiązuję sie do mojego maluszka.Ja bardzo dlugo czekalam na ciązę i trzykrotnie bardziej boję się zlych wiesci. Moja wizyta w piątek....Znowu pójdę jak galareta 🤯
ja też mam wizytę w piątek, ale wiem, że wszystko będzie dobrze i tak musimy myśleć 😊😊😊 ja mam o 18:30 więc praktycznie cały dzień jeszcze w pt czekania 🙈😝
 
Mam jeszcze bliźniaki. Więc trzymam się jakoś. Więcej starać się nie będziemy. Boję się tylko "tego dnia". Nadal mam objawy niestety... Ech..
I to jest straszne. Masz objawy jestes praktycznie pewna ze wszystko ok a tu taki cios😭😭To ze masz, juz dzieci na pewno pomoże przetrwac Ci te trudne chwile.Z calego serca Życzę wszystkiego dobrego.
 
Dzieki kochana, za zrozumienie, trafne jestem dla niej konkurencja, na tesciowa nie liczę od samego początku, dążyła do wiecznego narzeczenstwa bym w nieskończoność byla niepewna i się ciągle starała, ale ja umiałam rozegrać to z klasą i mieć ślub i jej sympatię 😃😉.
Moja Droga na Zytniej wyskakuje 2 lekarzy, ale żadnego nie znam 😉. Ja chodzę do dwóch Pań 😃.
to ten co ma nazwisko jak miesiac😁
 
Boze,laski tak nas czytam i chyba sie nie dziwie ze te skany to panstwowe dopiero w 12 tygodniu robia bo to tylko tyle stresu.porownywanie bety,pecherzykow,tygodni wielkosci.. chyba to nie na moje nerwy.Wizyte mam dopiero we wtorek i nie wiem co tam bedzie,tak sie zastanawiam czy nie wrocic na forum jak juz cos bede wiedziala albo jeszcze pozniej.bo nawet jak bede miec zarodek to bede porownywac wymiary z waszymi,pozniej jesli cudem bedzie serce to ile bije na minute,chyba sobie odlacze internet do 12 tygodnia

ja poszłam na pierwsze usg w zeszłym tygodniu 5t1d - według usg nawet 4t - zobaczyłam tylko pęcherzyk ciążowy i mam czekac- potem jak przeczytałam ze Ministerstwo rekomenduje pierwsze usg po 11 t to się złapałam za glowe 😅😅😅
 
Jak tam wasze brzuszki dziewczęta? 🤔🤔
Mój to z dnia na dzień jest coraz większy i normalnie aż się boję z jakim zakończę tą ciążę 🙈🙈🙈😱😳😝😂
Taki jak teraz to ja z synem miałam przed ślubem, czyli w 5 msc 😳😳😳🙈 a jestem obecnie w 11tc (10+7)
 

Załączniki

  • IMG_20200907_170554.jpg
    IMG_20200907_170554.jpg
    2,8 MB · Wyświetleń: 108
Ostatnia edycja:
Jak tam wasze brzuszki dziewczęta? 🤔🤔
Mój to z dnia na dzień jest coraz większy i normalnie aż się boję z jakim zakończę tą ciążę 🙈🙈🙈😱😳😝😂
Taki jak teraz to ja z synem miałam przed ślubem, czyli w 5 msc 😳😳😳🙈
Ale ładny brzuszek też bym taki chciała! Ja za to schudłam 1,5kg :o dla mnie to bardzo dużo szczególnie, że mam niedowagę także trochę mnie to martwi. Czy któraś z was też straciła kilogramy?
 
Ale ładny brzuszek też bym taki chciała! Ja za to schudłam 1,5kg :o dla mnie to bardzo dużo szczególnie, że mam niedowagę także trochę mnie to martwi. Czy któraś z was też straciła kilogramy?
W pierwszej ciąży przez pierwsze 2 msc nic nie przytyłam, dopiero od 3 msc zaczęłam przybierać na wadze, ale nie jakoś szalenie, bo to było 1-1,5 kg w msc...na końcówce za to potrafiłam tyć po 4kg w 2tygodnie 😱😱😱
Dużo kobiet na początku ciąży nie tyje albo wręcz traci kg i jest to jak najbardziej normalne także nie masz się czym przejmować :)
 
reklama
Do góry