reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Takie moje zdanie Na temat wirusa,kazdy ma seoje zdanie zaleznie od sytuacj,jesli kogos on nie dotknal to albo nie wierzy albo bagatelizuje.Jesli ma sie w rodzinie inne choroby jak np raka i nie mozna przez to sie normalnie leczyc to wiadomo ze krew przez niego zalewa.Macie racje sa choroby o wiele straszniejsze,mysle ze to poprostu tak trafilo ze jest to cos nowego i nie wiedza jak to ugryzc jeszcze.Za pare lat bedzie to standard jak grypa,beda szczepionki bedzie leczenie,narazie to swierzy wirus.Ja wierze ze wirus jest bo mialam z nim stycznosc,niektorzy nie wierza.W Boga wierza miliony osob a tez nikt go nie widzial.
 
reklama
Kochana ja jestem na 3 miesiące na okresie próbnym , przepracowałam miesiąc i jestem w 6+5 . Też boje się reakcji szefa , bo dzis mi powiedział, że nie muszę się martwić bo już mi może powiedzieć , że umowa będzie przedłużona ... A ja się tak źle czuję przez mdłości , że chce iść na L4... 🤢
Nie wiem czy to teraz mu powiedzieć czy dopiero jak pojde za 2 tyg do lekarza ..
 
reklama
Z dzidzia wszystko ok , ma już 1,11 cm . Czyli rośnie. Serduszko bije. Ale zgasiła mnie ciągle mówiła o mojej nadwadze itd zaczęła wyolbrzymiać, a przecież mam są sobą dwie ciąże, zaczęła straszyć że to ciąża wysokiego ryzyka przez moją tak dużą nadwagę itd powiedziała że mam prywatnie sobie zrobić badania prenatalne bo mam 30 lat więc prywatnie czyli to USG genetyczne i test pappa a u nas to kosztuje aż 460 zł. Jestem załamana nie wiem czy robić czy zmienić lekarza czy co robić. Niby nie jest to obowiązkowe ale powiedziała że jak dziecko będzie chore to już moja odpowiedzialność bo po to właśnie jest te badanie prenatalne... Co wy byście zrobiły na moim miejscu?
 
Do góry