Ewelina @
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2018
- Postów
- 2 407
plamienie ale objawów nie czuje i brzuch już nie boli ... wiem co mi powieTrzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! a to plamienie czy krew?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
plamienie ale objawów nie czuje i brzuch już nie boli ... wiem co mi powieTrzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! a to plamienie czy krew?
Nie martw się, objawy to akurat nie jest wskaźnik niczego, będzie dobrze zobaczysz wyluzuj głowę do jutra i się nie martwraczej nie będzie objawy mi przeszły totalnie nastawiam się na najgorsze
Nie myśl tak! Ja poza tym obżeraniem się słodyczami też już nic nie mam (nawet piersi mnie już nie bolą ani nie są nabrzmiałe). Jesteśmy z Tobąraczej nie będzie objawy mi przeszły totalnie nastawiam się na najgorsze
Kochana, mimo wszystko bądź dobrej myśli, ja mocno trzymam kciukiraczej nie będzie objawy mi przeszły totalnie nastawiam się na najgorsze
Ej! Co to za myśli, głowa do góry! Ja plamie juz od 2 tygodni, a to Ty mnie uspokajałas w tej kwestii! Wiadomo, ze w naszym stanie głowa świruje, idź spac i jutro na wizytę, będzie dobrze!raczej nie będzie objawy mi przeszły totalnie nastawiam się na najgorsze
Nawet tak nie pisz.... My czekamy jutro na wieści od Ciebie...Dziękuje ale strasznie się boje nie wierze ze mam aż takiego pecha
Nie masz pecha i dopóki nie usłyszysz diagnozy to nic nie wiesz i nie musi wcale być to najgorsze. Dajesz dobre rady, więc skorzystaj z nich, głowa do góryDziękuje ale strasznie się boje nie wierze ze mam aż takiego pecha
To moze jedz na pogotowie po co czekac do jutra i sie stresowac ?? Jakie to przykre tyle z nas przeżywa ten dramatraczej nie będzie objawy mi przeszły totalnie nastawiam się na najgorsze