Ale to dobrze! W środę juz wszystko będzie jasne! Ja tez mam w środę i nie mogę sie doczekac! Chociaż tez bardzo sie boje, mimo ze było serduszko tydzień temu... i waham sie, bo jestem na urlopie do końca tygodnia, ale mdłości mi nie dają żyć, do tego plamie, przyjmuje progesteron na podtrzymanie i tak myśle, ze chyba juz bede musiała wziąć zwolnienie... zreszta pewnie lekarz sam mi tak będzie sugerował. A w pracy nie wiedza... liczyłam, ze jeszcze chociaż we wrześniu popracuje, ale znając życie i tak młody wytrzyma w żłobku tydzień-dwa i znowu katar, wiec znowu opieke bym musiała brać, a tak bede juz na swoim zwolnieniu...