reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Dziewczyny,co ja mam powiedzieć .Przeziębienie katar,gardlo zawalone i potworny lęk czy to niezaszkodzi maleństwu. Mam nadzieje na strachu się skończy. :( Badan zrobic tez nie moge. Mam nadzieję szybko wyzdrowieję
 
reklama
Ja też mam badania w środę i stresuje się czy nadal wszystko ok, bo od kilku dni czuje się lepiej . Trochę się boje ze po prostu zarodek się zatrzymał i dlatego mi lepiej. Chyba mi serce wtedy pęknie...
Spokojnie, tez sie bałam, że wszystko się zatrzymało, bo mi WSZYSTKIE objawy odeszły z dnia na dzień. Na usg wszystko dobrze, tak ponoć może być. Objawy wróciły po chyba tygodniu dopiero, ale teraz mam je partiami.
 
Dziewczyny a ja mam pytanie bo nie jestem doświadczona w temacie. Jak to jest z tym progesteronem? Jestem w 8tyg a nie miałam żadnego badania w tym kierunku bo lekarz dopiero mi da skierowania w czwratek (nie wiem czy na to też kierują obowiązkowo?). Skąd miałabym wiedzieć że coś może być nie tak z moim progesteronem? Czy są tego jakieś objawy? Zaczęłam o tym czytam i zgłupiałam bo w sumie TSH sobie też sama wykryłam że mam za wysokie i dzięki temu juz biorę tabletki. Czy Wy wszystkie znacie poziom swojego progesteronu? Pomóżcie :)
 
Dziewczyny a ja mam pytanie bo nie jestem doświadczona w temacie. Jak to jest z tym progesteronem? Jestem w 8tyg a nie miałam żadnego badania w tym kierunku bo lekarz dopiero mi da skierowania w czwratek (nie wiem czy na to też kierują obowiązkowo?). Skąd miałabym wiedzieć że coś może być nie tak z moim progesteronem? Czy są tego jakieś objawy? Zaczęłam o tym czytam i zgłupiałam bo w sumie TSH sobie też sama wykryłam że mam za wysokie i dzięki temu juz biorę tabletki. Czy Wy wszystkie znacie poziom swojego progesteronu? Pomóżcie :)
Lekarz nie musi ci zlecić tego badani ,nie jest ono obowiązkowe. Ja sama robilam sobie progesteron jak juz zaczelam podejrzewać ze jestem w ciazy ,i stopniowo mialam wprowadzane leki robilam wyniki 3razy do 8tygodnia ciazy teraz biore duphaston i luteine. Gdybym sama nie zbadała se tego prog.to być może juz nie byłabym w ciazy.🤷‍♀️
 
Dziewczyny a ja mam pytanie bo nie jestem doświadczona w temacie. Jak to jest z tym progesteronem? Jestem w 8tyg a nie miałam żadnego badania w tym kierunku bo lekarz dopiero mi da skierowania w czwratek (nie wiem czy na to też kierują obowiązkowo?). Skąd miałabym wiedzieć że coś może być nie tak z moim progesteronem? Czy są tego jakieś objawy? Zaczęłam o tym czytam i zgłupiałam bo w sumie TSH sobie też sama wykryłam że mam za wysokie i dzięki temu juz biorę tabletki. Czy Wy wszystkie znacie poziom swojego progesteronu? Pomóżcie :)
A no i ja jestem juz po stracie dlatego tez teraz wyniki wszystkie pod kontrolą na bieżąco 😉
 
Ja też mam badania w środę i stresuje się czy nadal wszystko ok, bo od kilku dni czuje się lepiej . Trochę się boje ze po prostu zarodek się zatrzymał i dlatego mi lepiej. Chyba mi serce wtedy pęknie...
No dokładnie takie obawy sie pojawiają... maatko, w pierwszej ciazy byłam sobie taka szczęśliwa nieświadoma...
 
reklama
Dziewczyny,co ja mam powiedzieć .Przeziębienie katar,gardlo zawalone i potworny lęk czy to niezaszkodzi maleństwu. Mam nadzieje na strachu się skończy. :( Badan zrobic tez nie moge. Mam nadzieję szybko wyzdrowieję
Współczuje Ci bardzo, ciąża daje swoje dolegliwości i jeszcze przeziębienie... na pocieszenie powiem Ci, ze w pierwsza ciąże zaszłam podczas przyjmowania antybiotyku, bo byłam chora, a jednak zarodek dał rade sie przebic😉 Potem złapałam od razu infekcje tam na dole, smarowałam maścią, zamiast durna isc do lekarza od razu... potem mi niby przeszło, wiec myslalam, ze ok, na pierwszej wizycie lekarz mi tam nie zaglądał, tylko usg, a dopiero miesiąc pozniej sie okazało, ze infekcje nadal mam tylko juz jej nie czułam. I od razu w 11 tygodniu globulki dopochwowe dostałam. Łaziłam nieświadoma z infekcja od początku ciazy do 11 tygodnia... Także początek był jaki był, a młody sie urodził zdrowy i duży😉
 
Do góry