Gratuluję ale fajnie w pierwszy dzień wiosny witamy księżniczkę po tej stronie brzusia. Chyba każda chciałaby taką szybką akcje jak ty dużo zdrówka dla WasDołączam do rozpakowanych
Urodziłam wieczorem 21.03 w mega szybkiej akcji porodowej... rzutem na łóżko porodowe... Dziewczyna, 3300 gramów
reklama
Gratulacje, dużo zdrówkaDołączam do rozpakowanych
Urodziłam wieczorem 21.03 w mega szybkiej akcji porodowej... rzutem na łóżko porodowe... Dziewczyna, 3300 gramów
Super, gratulacje!!! zdrówka dla Was!Dołączam do rozpakowanych
Urodziłam wieczorem 21.03 w mega szybkiej akcji porodowej... rzutem na łóżko porodowe... Dziewczyna, 3300 gramów
modesty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2020
- Postów
- 8 690
Dziewczyny, trochę się zmartwiłam po wizycie. jestem 34+3 i mi dzisiaj powiedziala że szyjka 2,5 cm (3 tygodnie temu było 3,9) i niby zapisała luteinę na 2 tygodnie, kazała więcej polegiwac (a Teraz dużo odpoczywałam bo byłam chora).
Słyszałam że tak późno to chyba już się nie poleca brać żeby rozkręcić poród naturalny. oczywiście chcę jak najlepiej dla dziecka... Ale już sama nie wiem. Powiedziala że nie ma tragedii no Ale żeby wytrzymać 2 tygodnie chociaż. Mam wizytę za tydzień i USG też, a dotychczas miałam co 3 tygodnie, jeszcze powiedziała że jakby się coś działo wcześniej to do szpitala jechać. To od kiedy się ta szyjka powinna skracać żeby było normalnie?
Wiem też że to głupota i są ważniejsze rzeczy ale jeszcze mąż ma dzisiaj urodziny i poza upichceniem czegoś planowałam przytulanki, oczywiście da się bez ale tak po ludzku mi przykro, tym bardziej że mąz ma zawsze jakieś takie nieudane urodziny:/
Słyszałam że tak późno to chyba już się nie poleca brać żeby rozkręcić poród naturalny. oczywiście chcę jak najlepiej dla dziecka... Ale już sama nie wiem. Powiedziala że nie ma tragedii no Ale żeby wytrzymać 2 tygodnie chociaż. Mam wizytę za tydzień i USG też, a dotychczas miałam co 3 tygodnie, jeszcze powiedziała że jakby się coś działo wcześniej to do szpitala jechać. To od kiedy się ta szyjka powinna skracać żeby było normalnie?
Wiem też że to głupota i są ważniejsze rzeczy ale jeszcze mąż ma dzisiaj urodziny i poza upichceniem czegoś planowałam przytulanki, oczywiście da się bez ale tak po ludzku mi przykro, tym bardziej że mąz ma zawsze jakieś takie nieudane urodziny:/
Dziewczyny, trochę się zmartwiłam po wizycie. jestem 34+3 i mi dzisiaj powiedziala że szyjka 2,5 cm (3 tygodnie temu było 3,9) i niby zapisała luteinę na 2 tygodnie, kazała więcej polegiwac (a Teraz dużo odpoczywałam bo byłam chora).
Słyszałam że tak późno to chyba już się nie poleca brać żeby rozkręcić poród naturalny. oczywiście chcę jak najlepiej dla dziecka... Ale już sama nie wiem. Powiedziala że nie ma tragedii no Ale żeby wytrzymać 2 tygodnie chociaż. Mam wizytę za tydzień i USG też, a dotychczas miałam co 3 tygodnie, jeszcze powiedziała że jakby się coś działo wcześniej to do szpitala jechać. To od kiedy się ta szyjka powinna skracać żeby było normalnie?
Wiem też że to głupota i są ważniejsze rzeczy ale jeszcze mąż ma dzisiaj urodziny i poza upichceniem czegoś planowałam przytulanki, oczywiście da się bez ale tak po ludzku mi przykro, tym bardziej że mąz ma zawsze jakieś takie nieudane urodziny:/
Ja na ostatniej wizycie w 35+5 miałam 2,5 szyjkę i gin powiedziała że jest miękka, ale wg. niej to 2 tyg. jeszcze. Nie zakazała przytulanek. Teraz w weekend odszedł mi ten czop, także ja chyba będę już unikać seksu, bo nie wiem czy jeszcze jakaś naturalna bariera ochronna została czy nie (nie wiem czy cały czop odszedł czy tylko trochę). A wolę nie ryzykować infekcji.
Pamiętajmy że można stosować różne rodzaje przytulanek Wszystko zależy na co mamy ochotę i czy mamy, bo wiadomo jak to jest na końcówce ciąży.
Obserwuj się, odpoczywaj, nie dźwigaj, nie stresuj się i będzie dobrze
PaulinxBB
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2021
- Postów
- 94
Hej dziewczyny, czy któraś z Was odczuwała bardzo bolesne ruchy dzidcka tuż przed porodem? Pytam tych rozpakowanych i doświadczonych, albo tych, które czują to samo U nas dopiero 36+1, od początku czuję, że nadejdzie to wcześniej. Ostatnio ruchy czuję bardzo nisko, brzuch mam coraz niżej, a dodatkowo te ruchy są bardzo bolesne, nie mogę skupić się na niczym innym. Czuję jakby mi moja córa dosłownie grzebała tam na dole.
malwina321
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2020
- Postów
- 46
35+3 dni i czuje podobnieHej dziewczyny, czy któraś z Was odczuwała bardzo bolesne ruchy dzidcka tuż przed porodem? Pytam tych rozpakowanych i doświadczonych, albo tych, które czują to samo U nas dopiero 36+1, od początku czuję, że nadejdzie to wcześniej. Ostatnio ruchy czuję bardzo nisko, brzuch mam coraz niżej, a dodatkowo te ruchy są bardzo bolesne, nie mogę skupić się na niczym innym. Czuję jakby mi moja córa dosłownie grzebała tam na dole.
Ja też tak mam, wrażenie jakby miała rączki wyciągnąć pipką u nas 36+6 mało miejsca maluszki mają i są coraz niżejHej dziewczyny, czy któraś z Was odczuwała bardzo bolesne ruchy dzidcka tuż przed porodem? Pytam tych rozpakowanych i doświadczonych, albo tych, które czują to samo U nas dopiero 36+1, od początku czuję, że nadejdzie to wcześniej. Ostatnio ruchy czuję bardzo nisko, brzuch mam coraz niżej, a dodatkowo te ruchy są bardzo bolesne, nie mogę skupić się na niczym innym. Czuję jakby mi moja córa dosłownie grzebała tam na dole.
reklama
agrafka07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2017
- Postów
- 1 641
Hej dziewczyny, witam się u Was. Byłam na Waszym wątku na początku ciąży w sierpniu. Termin mam na 30 marca więc w ostatnich tygodniach udzielałam się u marcówek ale tam już prawie wszystkie rozpakowane i teraz Wasze tematy są mi bliższe, prawdopodobnie i tak będę kwietniówką. Ja właśnie zaczynam 40tc.
2,5cm to bardzo dużo. Ja po skończonym 35 tc miałam całkowicie zgładzoną szyjkę i rozwarcie na 1cm. W 37tc to samo. Teraz zaczynam 40tc i nic nie rusza. Nie oszczędzałam się i naczytałam, że wiele dziewczyn praktycznie nie miało szyjki na miesiąc przed terminem a ostatecznie przenosiły.
Też mnie bardzo bolały ruchy ok 37tc i miałam przeszywające kłucia w szyjce, od napierania młodego. Po 38tc uspokoiło się. Mały się rusza ale dużo spokojniej i już tak nie rozciąga. Pewnie już za mało miejsca.
Dziewczyny, trochę się zmartwiłam po wizycie. jestem 34+3 i mi dzisiaj powiedziala że szyjka 2,5 cm (3 tygodnie temu było 3,9) i niby zapisała luteinę na 2 tygodnie, kazała więcej polegiwac (a Teraz dużo odpoczywałam bo byłam chora).
Słyszałam że tak późno to chyba już się nie poleca brać żeby rozkręcić poród naturalny. oczywiście chcę jak najlepiej dla dziecka... Ale już sama nie wiem. Powiedziala że nie ma tragedii no Ale żeby wytrzymać 2 tygodnie chociaż. Mam wizytę za tydzień i USG też, a dotychczas miałam co 3 tygodnie, jeszcze powiedziała że jakby się coś działo wcześniej to do szpitala jechać. To od kiedy się ta szyjka powinna skracać żeby było normalnie?
Wiem też że to głupota i są ważniejsze rzeczy ale jeszcze mąż ma dzisiaj urodziny i poza upichceniem czegoś planowałam przytulanki, oczywiście da się bez ale tak po ludzku mi przykro, tym bardziej że mąz ma zawsze jakieś takie nieudane urodziny:/
2,5cm to bardzo dużo. Ja po skończonym 35 tc miałam całkowicie zgładzoną szyjkę i rozwarcie na 1cm. W 37tc to samo. Teraz zaczynam 40tc i nic nie rusza. Nie oszczędzałam się i naczytałam, że wiele dziewczyn praktycznie nie miało szyjki na miesiąc przed terminem a ostatecznie przenosiły.
Hej dziewczyny, czy któraś z Was odczuwała bardzo bolesne ruchy dzidcka tuż przed porodem? Pytam tych rozpakowanych i doświadczonych, albo tych, które czują to samo U nas dopiero 36+1, od początku czuję, że nadejdzie to wcześniej. Ostatnio ruchy czuję bardzo nisko, brzuch mam coraz niżej, a dodatkowo te ruchy są bardzo bolesne, nie mogę skupić się na niczym innym. Czuję jakby mi moja córa dosłownie grzebała tam na dole.
Też mnie bardzo bolały ruchy ok 37tc i miałam przeszywające kłucia w szyjce, od napierania młodego. Po 38tc uspokoiło się. Mały się rusza ale dużo spokojniej i już tak nie rozciąga. Pewnie już za mało miejsca.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 669 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
Podziel się: