reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Hej, ja właściwie z sąsiedniego wątku :) ale obecnie bardziej wiarygodna data to kwiecień. Wszystko dlatego, że w zasadzie ciąża nie była planowana ;) a ja za nic nie mogłam sobie przypomnieć daty ostatniej miesiączki i podałam w końcu jakąś na odczepnego 😅
Teraz wychodzi mi 18 tc. We wt mam usg i nie mogę się go doczekać. Też dlatego, żeby się dowiedzieć czy będzie chłopak czy dziewczynka, bo jeszcze nikt mi nie powiedział...
Jakiś urazów brzucha nie miałam, ale generalnie mieszkam na wsi, więc są rzeczy, których nikt za mnie nie zrobi, jak rozpalenie w piecu i przyciągnięcie do niego worka z węglem, ale gin nic o zakazie nie mówił jak mu o tym wspominałam. Teraz szukamy czegoś do wynajęcia, żeby jednak mieć ogrzewanie gazem i wygodniejsze warunki, ale to jeszcze pewnie chwilę potrwa :/
Od jakiegoś czasu jak zaczęłam przeglądać ciążowe rzeczy to mi się zaczęły reklamy banków krwii pępowinowej wyświetlać. Myślałyście o tym?
 
reklama
Hej, ja właściwie z sąsiedniego wątku :) ale obecnie bardziej wiarygodna data to kwiecień. Wszystko dlatego, że w zasadzie ciąża nie była planowana ;) a ja za nic nie mogłam sobie przypomnieć daty ostatniej miesiączki i podałam w końcu jakąś na odczepnego 😅
Teraz wychodzi mi 18 tc. We wt mam usg i nie mogę się go doczekać. Też dlatego, żeby się dowiedzieć czy będzie chłopak czy dziewczynka, bo jeszcze nikt mi nie powiedział...
Jakiś urazów brzucha nie miałam, ale generalnie mieszkam na wsi, więc są rzeczy, których nikt za mnie nie zrobi, jak rozpalenie w piecu i przyciągnięcie do niego worka z węglem, ale gin nic o zakazie nie mówił jak mu o tym wspominałam. Teraz szukamy czegoś do wynajęcia, żeby jednak mieć ogrzewanie gazem i wygodniejsze warunki, ale to jeszcze pewnie chwilę potrwa :/
Od jakiegoś czasu jak zaczęłam przeglądać ciążowe rzeczy to mi się zaczęły reklamy banków krwii pępowinowej wyświetlać. Myślałyście o tym?
Taki bank to chyba droga sprawa jest
 
Hej, ja właściwie z sąsiedniego wątku :) ale obecnie bardziej wiarygodna data to kwiecień. Wszystko dlatego, że w zasadzie ciąża nie była planowana ;) a ja za nic nie mogłam sobie przypomnieć daty ostatniej miesiączki i podałam w końcu jakąś na odczepnego 😅
Teraz wychodzi mi 18 tc. We wt mam usg i nie mogę się go doczekać. Też dlatego, żeby się dowiedzieć czy będzie chłopak czy dziewczynka, bo jeszcze nikt mi nie powiedział...
Jakiś urazów brzucha nie miałam, ale generalnie mieszkam na wsi, więc są rzeczy, których nikt za mnie nie zrobi, jak rozpalenie w piecu i przyciągnięcie do niego worka z węglem, ale gin nic o zakazie nie mówił jak mu o tym wspominałam. Teraz szukamy czegoś do wynajęcia, żeby jednak mieć ogrzewanie gazem i wygodniejsze warunki, ale to jeszcze pewnie chwilę potrwa :/
Od jakiegoś czasu jak zaczęłam przeglądać ciążowe rzeczy to mi się zaczęły reklamy banków krwii pępowinowej wyświetlać. Myślałyście o tym?
Kiedyś interesowałam się tematem. Tu jest fajnie temat opisany Link do: Krew pępowinowa 6 prawd, o których nikt nie mówi. - Mama Lekarz
 
Mój luby wziął się dziś za odnawianie łóżeczka. Po godzinie pracy stwierdził że nie jest pewien czy wyrobi się do kwietnia bo zeszlifowanie jednego szczebelka zajmuje mu 2 h i już 3 razy wynosił je do śmietnika 😂😂😂
Nie wiem czy to jest dobry moment żeby mówić mu że chce dwa łóżeczka jedno na górze a drugie na dole 😂 a drugie też jest do odnowienia 😂😂
 

Załączniki

  • received_2480043578955940.jpeg
    received_2480043578955940.jpeg
    404,5 KB · Wyświetleń: 53
Hej, ja właściwie z sąsiedniego wątku :) ale obecnie bardziej wiarygodna data to kwiecień. Wszystko dlatego, że w zasadzie ciąża nie była planowana ;) a ja za nic nie mogłam sobie przypomnieć daty ostatniej miesiączki i podałam w końcu jakąś na odczepnego 😅
Teraz wychodzi mi 18 tc. We wt mam usg i nie mogę się go doczekać. Też dlatego, żeby się dowiedzieć czy będzie chłopak czy dziewczynka, bo jeszcze nikt mi nie powiedział...
Jakiś urazów brzucha nie miałam, ale generalnie mieszkam na wsi, więc są rzeczy, których nikt za mnie nie zrobi, jak rozpalenie w piecu i przyciągnięcie do niego worka z węglem, ale gin nic o zakazie nie mówił jak mu o tym wspominałam. Teraz szukamy czegoś do wynajęcia, żeby jednak mieć ogrzewanie gazem i wygodniejsze warunki, ale to jeszcze pewnie chwilę potrwa :/
Od jakiegoś czasu jak zaczęłam przeglądać ciążowe rzeczy to mi się zaczęły reklamy banków krwii pępowinowej wyświetlać. Myślałyście o tym?
Czytałam o tych bankach że ta ilość która oni pobierają wystarczy tylko dla człowieka do 30 kg. Pisałam też do jednej z firm i potwierdzili to. I sporo jest na forum opinii że położna źle pobrała materiał albo za mało materiału i kasa wyrzucona w błoto...
 
Hej, ja właściwie z sąsiedniego wątku :) ale obecnie bardziej wiarygodna data to kwiecień. Wszystko dlatego, że w zasadzie ciąża nie była planowana ;) a ja za nic nie mogłam sobie przypomnieć daty ostatniej miesiączki i podałam w końcu jakąś na odczepnego 😅
Teraz wychodzi mi 18 tc. We wt mam usg i nie mogę się go doczekać. Też dlatego, żeby się dowiedzieć czy będzie chłopak czy dziewczynka, bo jeszcze nikt mi nie powiedział...
Jakiś urazów brzucha nie miałam, ale generalnie mieszkam na wsi, więc są rzeczy, których nikt za mnie nie zrobi, jak rozpalenie w piecu i przyciągnięcie do niego worka z węglem, ale gin nic o zakazie nie mówił jak mu o tym wspominałam. Teraz szukamy czegoś do wynajęcia, żeby jednak mieć ogrzewanie gazem i wygodniejsze warunki, ale to jeszcze pewnie chwilę potrwa :/
Od jakiegoś czasu jak zaczęłam przeglądać ciążowe rzeczy to mi się zaczęły reklamy banków krwii pępowinowej wyświetlać. Myślałyście o tym?
Ja na pewno nie będę z tego korzystać. Jedyne co zrobię po urodzeniu małej to przebadam krew pod kątem SMA
 
Mój luby wziął się dziś za odnawianie łóżeczka. Po godzinie pracy stwierdził że nie jest pewien czy wyrobi się do kwietnia bo zeszlifowanie jednego szczebelka zajmuje mu 2 h i już 3 razy wynosił je do śmietnika 😂😂😂
Nie wiem czy to jest dobry moment żeby mówić mu że chce dwa łóżeczka jedno na górze a drugie na dole 😂 a drugie też jest do odnowienia 😂😂
Oj, to u nas podobna historia będzie, bo jest wózek po 10 latach do przywrócenia do stanu używalności. 😂 A rurki wszystkie trzeba obrobić i zabezpieczyć, ale sam jest sobie winien, bo wystawił go w lato na dwór i lekko go z wierzchu rdza wzięła. Mówiłam mu, żeby już się za to brał, ale jak znam życie to pewnie będzie czekał do ostatniej chwili ⛔ poprzednio łóżeczko składał jak już urodziłam i ze szpitala do domu miałam wracać :D
 
@Patii_666 mogę opowiedzieć Tobie jakie ostatnio mam wizję na temat młodej upadającej na róg stolika 😂

Jak to pisałam młoda przyrznela mi kolanem w kość biodrowa 😭

@Strzyga_ witaj 😃 ja o tym myślałam poprzednim razem, ale faktycznie droga sprawa, a jest dużo niewiadomych. Właśnie między innymi to kto będzie mógł skorzystać.

@Wolfgirl kiedyś myślałam o takim odnawianiu, bo wydaje się lekkie, łatwe i przyjemne, a w rzeczywistości to żmudna robota ;)
 
reklama
Do góry