reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

To super bo to kosztuje do tysiąca złotych nawet.
A tłumaczyli czy próbka źle została pobrana czy nie udała się hodowla?
Na fish czeka się jakieś 3 dni więc w przyszłym tygodniu będziesz miała wynik już.
😘


Chyba źle pobrana ale oni sami nie wiedzą a jak to mogło się stać.
Chyba nikt się tego nie spodziewał...
A ja to już w szczególności.
Myślałam że będę już wiedziała na czym stoję a teraz znajduję się w punkcie wyjścia.
 
reklama
Chyba źle pobrana ale oni sami nie wiedzą a jak to mogło się stać.
Chyba nikt się tego nie spodziewał...
A ja to już w szczególności.
Myślałam że będę już wiedziała na czym stoję a teraz znajduję się w punkcie wyjścia.
Teraz w sumie już tego nie zmienisz. Musisz się uzbroić w cierpliwość na jeszcze jeden tydzień...
💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼
Teraz nie zamartwiaj się bo dzidzia też to czuje i też się martwi. Wiem, że łatwo się mówi ale powiem Ci, że gdybym teraz miała znowu mieć powtórkę punkcji to bałabym się już mniej (jeżeli chodzi o zabieg).
Najgorsze jest to czekanie ale musisz zrobić coś co Cię zrelaksuje i odsunie myśli na dalszy tor
 
Chyba źle pobrana ale oni sami nie wiedzą a jak to mogło się stać.
Chyba nikt się tego nie spodziewał...
A ja to już w szczególności.
Myślałam że będę już wiedziała na czym stoję a teraz znajduję się w punkcie wyjścia.
Starasznie ci współczuje tych nerwów
Mam nadzieję że wyniki będą dobre
Trzymam kciuki
 
Teraz w sumie już tego nie zmienisz. Musisz się uzbroić w cierpliwość na jeszcze jeden tydzień...
💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼
Teraz nie zamartwiaj się bo dzidzia też to czuje i też się martwi. Wiem, że łatwo się mówi ale powiem Ci, że gdybym teraz miała znowu mieć powtórkę punkcji to bałabym się już mniej (jeżeli chodzi o zabieg).
Najgorsze jest to czekanie ale musisz zrobić coś co Cię zrelaksuje i odsunie myśli na dalszy tor


Dla mnie najgorsza jest ta niepewność czy wszystko poszło dobrze i czy nie będzie powikłań. Poprzednim razem strasznie się bałam że będą mi się sączyć wody płodowe. Bałam się schylać czy robić cokolwiek co wymagało jakiegokolwiek wysiłku. Bo bałam się że Będę potem żałować.
Myślałam że mam to za sobą, a muszę to przechodzić jeszcze raz.
 
U nas jest bardzo wysokie ryzyko ZD 1do 67. Poprawne połówkowe nie przekreśla ryzyka. Jeśli by tak było to amnio byłoby nie potrzebne.
Pobranie drugi raz jest tak samo "bezpieczne" jak za pierwszym razem. Trzeba się liczy z konsekwencjami.

Mam dość. Chce mi się płakać...

Weszłam właśnie specjalnie na forum , żeby przeczytać co u Was i szok :oops: . Współczuje Ci bardzo bo dalej Was trzymają w tej niewiedzy i niepewności ... trzymaj się kochana dzielnie ❤.
Ja dalej mocno wierzę w to, że Wasz dzidziuś jest zdrowy i trzymam za to kciuki. Przytulam mocno 🤗
 
A ja wam polecam koszule do spania z pepco za max. 30zl 😅 juz mam 3 koszule i spie w nich na zmianę. Sa na tyle fajne, ze latem smigalam w nich normalnie po domu, bo wyglądają jak takie sukienki dzianinowe, mega wygodny materiał. I warto sobie zakupić taką na teraz, w razie wu. Jakby sie wlasnie wydarzył jakis pobyt w szpitalu to taka koszula nocna jest super, zawsze mozna jeszcze pod spod ubrac legginsy i git.
Taką typowo do karmienia będę zamawiać cos w styczniu /lutym. 🤗

Ja też ostatnio kupiłam super koszule w Pepco właśnie i dokładnie tak jak mówisz wygląda jak sukienka :D Co prawda mam wrażenie, że to porodu to mi jednak w nią brzuch nie wejdzie, ale tak ogólnie to polecam bo wygląda super :D
 
@Margaretka@ to jest kpina 😡 mieli wynik we wtorek to już wtedy mogli zacząć działać! Ja mimo wszystko wierzę, że wszystko jest ok i że z dzidzią też będzie. A dzisiejsze dobre wyniki to potwierdzają! Trzymaj się dzielnie! Jak raz to przeszłaś to i drugi dasz radę, bo silna babka jesteś! Trzymam kciuki! ✊✊✊

Oni się nie skapli że coś jest nie tak. Dopiero jak zaczęłam mówić że płeć się nie zgadza bo lekarz mówił że będzie chłopiec a w wynikach wyszła im dziewczynka. Wtedy połączyli fakty i się okazało że coś jest nie tak z wynikami. Bo na usg im też wyszedł chłopak.
 
reklama
Do góry