reklama
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
Jeśli mi powiesz że to lays kurki w śmietanie których nie mogę nigdzie spotkać to się popłaczeOoooo nadrobilam!!!
Kasia z kotem pewnie, ze dalej jestem i tu !! Muszę się nauczyć nr jaki masz.w nicku !
Drogie ja wciąż pracuję po 8h dziennie, więc zwykle czytam z opóźnieniem. Kosmicznie dużo mam nosa w komórce , ale to moja 1 ciąża, nie mam w otoczeniu rodzinnym, bliskim nikogo z doświadczeniem (jednej znajomej z 1rocznym synkiem powiem po połówkowycg) i dlaego forum to remedium na wszystko, obawy, radość i wątpliwości.
Wczoraj po po 21 zjadlam oven baked lays i o 00:00 TURBO kłucie po lewej sronie przy pachwinie, no myślę albo jelita (ostatni zakręt jak to mawia M.jednej z nas) albo wiezadła sie rozszerzaja! Rano juz napierdziela mnie brzuch, leżę leżę, polecialam do wc i ulga, wybaczcie ten temat z rana, ale jelita wciąż daja mi meeega popalic!!! Nauczka by chipsów nie jesc na noc ! W tym miejscu często mnie kłuje i za nisko juz teraz, żeby to była Dzidzia ❤!
Spokojnej niedzieli Drogi Mamy !
maartulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 918
Ja też właśnie 51 kg przed ciążą i jedną i drugą i mam nadzieję, że teraz właśnie organizm nadrabia braki tkanki tłuszczowej, a potem będzie spokojniej... Niby ta waga nie najważniejsza, ale lepiej się człowiek czuje po porodzie, jak przypomina trochę siebie w lustrze. Ten cały połóg i początki z dzidziusiem to i tak już duży szok dla organizmu .
A jeśli mówimy o wadze to opowiem Wam anegdotkę z położniczego. Leżałam z dziewczyną, która przed ciążą ważyła 50 kg a na koniec ciąży 100 kg była mojego wzrostu, więc przy 160 cm to już było spooooro. Uwaga, dlaczego przytyła. Rzucił ją chłopak, a ona nie wiedziała o ciąży i zajadała smutki wszystkim, czym się dało. Jak przytyła 25 kg, to ją rodzina wysłała do lekarza i wtedy się dowiedziała. No wiecie- brzuch i tak urósł od jedzenia, a może myślała, że okresu nie ma od nerwów...
O kurczaki ... to w którym tygodniu się dowiedziała o ciąży ?
mayfly
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 6 068
No trzeba przyznaćDzięki dziewczyny Trafił mi się mąż bardzo ogarnięty w kuchni także w razie czego nie zginiemy
Ja w pierwszym trymestrze w ogóle nie chciałam jeść słodyczy ... teraz apetyt na słodkie trochę wrócił i ten sernik już za mną chodził od kilku dni
Jakoś 3-4 miesiąc z tego, co mówiłaO kurczaki ... to w którym tygodniu się dowiedziała o ciąży ?
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
A jak mama? Dochodzi do siebie powolutku?Dzień dobry
Wczoraj miałam bardzo pracowity dzień. Cały czas sprzątałam i ogarniałam po remoncie (który i tak się jeszcze nie skończył). Ale możemy już normalnie usiąść przy stole, ugotować w kuchni. To mi dało motywację żeby ogarnąc wszystko w jeden dzień. Nadchodzący tydzień będe odpoczywać (w miarę możliwości)
Ma któraś z Was kocyk z wełny merynosów z la milou? Jakieś opinie?
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
W piątek miałam 17+6 i 3 razy wymioty tego dniaPowiem Wam, że ciągle słabo. Czy też macie jeszcze mdłości? 13+5 a mnie ciągle męczy...
mayfly
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 6 068
Oczywiście najsmutniejszy wątek tej historii jest taki, że to ten chłopak był ojcem dziecka...Ja też właśnie 51 kg przed ciążą i jedną i drugą i mam nadzieję, że teraz właśnie organizm nadrabia braki tkanki tłuszczowej, a potem będzie spokojniej... Niby ta waga nie najważniejsza, ale lepiej się człowiek czuje po porodzie, jak przypomina trochę siebie w lustrze. Ten cały połóg i początki z dzidziusiem to i tak już duży szok dla organizmu .
A jeśli mówimy o wadze to opowiem Wam anegdotkę z położniczego. Leżałam z dziewczyną, która przed ciążą ważyła 50 kg a na koniec ciąży 100 kg była mojego wzrostu, więc przy 160 cm to już było spooooro. Uwaga, dlaczego przytyła. Rzucił ją chłopak, a ona nie wiedziała o ciąży i zajadała smutki wszystkim, czym się dało. Jak przytyła 25 kg, to ją rodzina wysłała do lekarza i wtedy się dowiedziała. No wiecie- brzuch i tak urósł od jedzenia, a może myślała, że okresu nie ma od nerwów...
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 978
Pamiętam w sierpniu dziewczynę która napisała jeden post i została "zjechana" bo ktoś był "bezpośredni" i uciekła. To było straszne...jeśli to ty to witaj ponownie jeśli nie, to fajnie że jesteśCzesc dziewczyny jezli moge, to chetnie dolacze do waszych doswiadczen u mnie dzisiaj 15+4, juz jakis czas po prenatalnych i poki co wszystko gra mam nadzieje ze tak zostanie. Bylam tutaj na forum kolo sierpnia, niestety musialam usunac konto, przez atmosfere. Dziewczyny zamiast sie wspierac, wiecznie sobie dogryzaly. Pomijajac juz fakt, ze jakiekolwiek ktoras zadala pytanie, ze cos ja niepokoi czy stresuje, to zaraz pojawialy sie komentarze typu: nie nastawiaj sie, na pewno to nic dobrego, ta i ta tez tak mialy i poronily. Pomijajac juz fakt wyzywania od nieodpowiedzialnych, ze nie leci sie z kazdym „ukluciem” w brzuchu do lekarza. Moim zdaniem nie po to jest forum, zeby sie straszyc niepotrzebnie na wzajem, ale zeby sie wspierac i dzielic doswiadczeniami. Teraz tych osob juz tutaj nie widze+ przeczytalam z jakies 30 stron i widze, ze atmosfera sie bardzo zmienila przepraszam, za przydlugawy wstap i mam nadzieje, ze tym razem zostane na dluzej
Loli05
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2018
- Postów
- 8 867
Ja urodzona w Gdyni i tez tesknie za niaNad moje kochane morze, do Gdańska [emoji173]
Warszawę też uwielbiam, ale nad morzem czuję się najlepiej
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 672 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
Podziel się: