Ana874
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2020
- Postów
- 6 834
Super, to już nas więcej wizytuje w ten dzień
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super, to już nas więcej wizytuje w ten dzień
Tak, pierwsza ciąża. Ostatni raz na wizycie byłam prawie trzy tygodnie temu. Doktor powiedzial tylko że szyjka i łożysko prawidłowe . Nie dopytalam jak jest umiejscowione ale na pewno dopytam na kolejnej wizycieJutro zaczynam 17.
To Twoja pierwsza ciąża? Łożysko masz z przodu czy z tyłu?
Zwłaszcza, że ciąża to obciążenie dla naszych organizmów. Możemy mieć rzucawkę, krwotoki, zespół Help i inne poważne powikłania. O tym nikt nie myśli. Mamy rodzic i tyle. Jakoś państwo nie interesuje się co będzie z takim ciężko chorym dzieckiem oraz z rodzicami po poradzie. Nie zapewnia wsparcia psychologicznego. Jeśli nawet takiemu dziecku uda się przeżyć nawet kilka lat, to przecież takie dzieci wymagą wielospecjalistycznej opieki. A same wiemy, jak wyglada dostęp do specjalistów, np do rehabilitacji
Jestem zdruzgotana Poważnie zaczynam myśleć nad emigracją...Przeważnie takie małżeństwa kończą się rozwodem bo mąż już nie wytrzymuje tego że całe ich życie kręci się wokół dziecka i żona jest praktycznie dla chorego dziecka że pożycie małżeńskie znika.... Nie znam Małżeństwa które by się z tego powodu nie rozstało..Teraz jak to trybunał poparł to teraz nie będzie w ogóle kobiet w ciąży lub za granicę będą jeździć na aborcję... Na prawdę wszystkie prawa nam odbierają...
A to dziady w luxmed! Robilam privTaaak? A ja mialam w każdej ciąży robione CMV bodajze to w skrócie ale może mylę nazwy?
Bo właśnie nawet dopiero patrzylam czy z synem mialam robione i też miałam
Te badania mi zalecił lekarz na fundusz i drugi w 2 ciążach też hmm
Ja chyba w aktualnej sytuacji nie napiszę nic...Jestem zdruzgotana [emoji26]Poważnie zaczynam myśleć nad emigracją...
Nie no, muszę zaprotestować. Nie można aż tak generalizować. Ja znam dwa małżeństwa w takiej sytuacji, które się nie rozwiodły. Nie ma reguły.Przeważnie takie małżeństwa kończą się rozwodem bo mąż już nie wytrzymuje tego że całe ich życie kręci się wokół dziecka i żona jest praktycznie dla chorego dziecka że pożycie małżeńskie znika.... Nie znam Małżeństwa które by się z tego powodu nie rozstało..Teraz jak to trybunał poparł to teraz nie będzie w ogóle kobiet w ciąży lub za granicę będą jeździć na aborcję... Na prawdę wszystkie prawa nam odbierają...