Kwietniowe mamy 2021

[Myszko]

Ja zawsze rano..
Szybko chodzę spać.. A rano do nadrabiania pełno stron.. Faktycznie powinna być cisza od 23 do 6..

Ejże! Nie zapominajcie o innych strefach czasowych

 

[Martus122]

Ja się cieszę , że nie mamy jeszcze kredytu ale za chwilę już będziemy mieć na barkach ponad tysiąc złotych raty i weź i weź z jednej wypłaty [emoji17] K już bierze dodatkową robotę , żeby nic Nam nie zabrakło [emoji17]

No dokładnie.. u nas to ja jestem finansowym mózgiem rodziny i lubię mieć wszystko rozplanowane, dlatego zawsze cała moja wypłatę przeznaczam na rachunki, oplaty a żyjemy z mojego M., Wystarcza,ale on też zasuwa czasem po 16h żeby trochę nadgodzin złapać .. więc nie wyobrażam sobie potem znów przez 3 miesiące nie mieć wypłaty, bo ZUS ma jakiś problem..

 

[Nadziejka2021]

Tak. W Zachodniej Australii Tutaj każdy stan to jak odrębne państwo. My jesteśmy najbardziej odizolowani od świata i u nas problem wirusa praktycznie nie istnieje. Mamy chyba 16 aktywnych przypadków (nie dziennie, w ogóle). Wszyscy powracający z zagranicy i na kwarantannie. Nie ma przypadków community transmission. Mamy dystans 1.5 metra i wszyscy bardzo przestrzegają mycia i dezynfekcji rąk, ludzie unikają podawania sobie rąk. Przez 3 miesiące: marzec, kwiecień, maj, bardzo dużo ludzi było bez pracy, bo wszystko było pozamykane, ale rząd bardzo pomagał. Część ludzi pracowała z domu. Teraz wszystko wygląda prawie normalnie. Jak masz katar to odrazu na test Cię wysyłają. Nie mam problemu, żeby iść do gina czy na USG z mężem.
Najgorsze, że nie będzie lotów do Europy do 2022. Tęsknię bardzo za mamą.

brak lotów do 2022 Boże co za czasy

 

[Nadziejka2021]

Tez z serii prenatal. Czyli prenatal dha. Bo ogólnie witaminy prenatal duo składają sie z:Classic + dha. I można kupić albo w wersji połączonej, czyli duo (wtedy w pudełku są blistry jednego i drugiego) albo po prostu osobno Classic, osobno dha

aaa ok dziękuje

 

[Kamiśka :)]

No dokładnie.. u nas to ja jestem finansowym mózgiem rodziny i lubię mieć wszystko rozplanowane, dlatego zawsze cała moja wypłatę przeznaczam na rachunki, oplaty a żyjemy z mojego M., Wystarcza,ale on też zasuwa czasem po 16h żeby trochę nadgodzin złapać .. więc nie wyobrażam sobie potem znów przez 3 miesiące nie mieć wypłaty, bo ZUS ma jakiś problem.. [emoji849]

A ja bardzo nie lubię być od kogoś zależna finansowo zaczynam panikować jak nie mam "własnych" pieniędzy a w tej chwili tak wygląda moja rzeczywistość i ciężko mi się z tym pogodzić [emoji1751][emoji17]

 

[Myszko]

Woow to ładnie sie uporaliscie z tym. Ale faktycznie przykro z tymi lotami. I w ogóle szok, ze juz jest taki długoterminowy plan, ze aż do 2022 pewnie normalnie byście planowali, żeby babcia do Was przyleciała i pomogła trochę przy wnusi?

Tak. Zwłaszcza, że mieszkamy tu prawie 5 lat i nikt z rodziny nas jeszcze nie odwiedził. To my lataliśmy do Polski. Mama w końcu ma dobrą motywację, żeby pokonać tych 14 000 km, to teraz nie ma szans. I ja z malutką też prędko do Polski nie polecę. Dobrze, że mamy tu już trochę przyjaciół i dobrych znajomych.

 

[magdula36]

Mam ochotę na cheetosy serowe

 

[pożegnanie]

O 4 to wiesz siusiu, piciu czasem amciu i nagle taka ciekawość mnie nachodzi - a co tam na forum się dzieje? I muszę sprawdzić....i tak sprawdzam aż robi się godzina o której budzę mojego partnera do pracy i później nagle wstaje synek i tak jakoś leci

@M_P_90 Dokładnie jak Marynia pisze! Budzi siku, około 3, idę i jak nie usnę odrazu to 1.5hz bańki , najpierw a rzucę okiem na forum, później ooo glodna jestem, zjem, popije, znowu siku, wracam do łóżka, rzut okiem czy ktos sie na forum pojawil i usypiam do 08:20! Motorem jest siku !

 

[pożegnanie]

Dziwaczyny nie wchodziłam od 5rano bo mnie ból zęba obudził, i miałam teraz do nadrobienia 20stron, no szok poprostu, podziwiam Dziwaczyny które tyle codziennie nadrabiają, bo ja bym nie dała rady

Przuznaje!!! No ja po pracy patrze 30 stron u myślę ja pierdut co się dzieje! Zostało 23 , ale fakt ze dużo sie powtarza i dolaczaja ostatnio dużo nowe osoby.

 

[użytkownik 200]

Mój syn sobie właśnie przy bieganiu wargę rozwalił. Mocno krwawi, ale mam nadzieję, że nie trzeba szyć, no bo kto nas teraz przyjmie z covidem....