Gratuluje Kochana :* może wrzuciłabyś zdjęcia na watęk ze zdjęciami u nas na kwietniówkach?
Czyli jednak jakieś objawy były
mało, bo mało, ale jednak było
Dzień dobry. Witam się w ten na szczęście niedeszczowy dzień. Wczoraj u nas trochę słońce wieczorem wyszło, ale czemu o 21 jak się już kładłam do łóżka? Bardzo bardzo brakuje mi słoneczka.
Wczoraj położna się nie odezwała z tą zmianą wizyty. Nie panikuję, ale chciałabym wiedzieć na czym stoję. Piersi mnie malutko bolą, wszystko się zmieniło. Czuję się doskonale wręcz, tak jakby wszystkie dotychczasowe objawy powoli znikały. Z drugiej strony powinnam sie cieszyć, że jednak udało się zapisać na środę i to będzie 8+0, bo w normalnym toku czekałabym do prenatalnych w 12 tyg. Zawsze to miesiąc wcześniej jakby nie było.