maartulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 915
A masz porównanie, ze wcześniej była dłuższa? Czy pierwszy raz była mierzona? Ja w pierwszej ciazy miałam prawie cała ciąże skurcze i twardnienia brzucha, baaardzo sie bałam o szyjkę, ale sie nie skracała. Ale mega długa tez nie była, bo 3,5 cm... także chyba najwazniejsze czy faktycznie Ci sie skraca czy taka masz i będziesz miała? Nie stresuj sie niepotrzebnie i czytaj jak najmniej na ten temat! Ja wtedy byłam tak zestresowana, ze zdarzało mi sie całe dnie spędzać w lozku i z nerwow popłakiwać aż w końcu ochrzaniona przez męża i lekarza przestałam czytać i zaczęłam żyć oczywiście do następnego pomiaru oszczędzaj sie, ale nie stresuj i nie nakręcaj, bo wiem jakie to jest okropne dla samopoczucia
No właśnie miałam mierzoną 30.09 szyjkę - mierzyła 3,5 cm a dzisiaj już 3,0 cm i jestem już kłębkiem nerwów