reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Doczytać was od rana to normalnie masakra 🙈🙈🙈 co wy robicie o 4:00 na forum??.🤔😱😳 ja to o tej godzinie jestem w krainie, której kończą się sny, a zaczynają marzenia 🙈🙈😂😂 a godzinę później budzi mnie krzyk mojego głodnego roczniaka 😳😳🙄🙈
@magnolia1505 nie martw się kochana, wszystko będzie dobrze i super, że tak szybko mama mogła mieć operacje! ✊✊✊😊😉
@Monika2211 trzymaj się siostra! Wszystko będzie dobrze! Nie ma innej opcji! ✊✊✊
O 4 to wiesz siusiu, piciu czasem amciu i nagle taka ciekawość mnie nachodzi - a co tam na forum się dzieje? I muszę sprawdzić....i tak sprawdzam aż robi się godzina o której budzę mojego partnera do pracy i później nagle wstaje synek i tak jakoś leci😉
 
reklama
Kobietki,
Ja to trochę panikara jestem. Bo co jestem po wizycie to jest okej, po czym dzisiaj mam wizytę kontrolna i już przeżywam ze coś może nie tak będzie... czy tylko ja tak mam ?
Staram się w ogóle nie przejmować i żyć spokojnie ale gdy tylko zbliża się termin wizyty od razu głupie sny i myśli ;(
Moja droga, wizyta w najbliższy wtorek i im bliżej tym częściej facet musi mi powtarzać że wszystko jest tam ok
 
W pl :) a później Pani doktor przyszła i powiedziała tylko "aha jednak zdrowa"

Dziewczyny jestem zalamana... Tyje w zawrotnym tempie... Nie obzeram się, nie jem aż takich głupot no dobra pozwoliłam sobie na pół princessy wczoraj bo mam problem z cukrem ze mi strasznie spada i muszę szybko zjesc coś mega słodkiego, a ogólnie nawet odmówiłam schabowego na rzecz zdrowego obiadu i tak jest codziennie, jem chleb pełnoziarniste, nie jem po 18 jem co 3h, a że słodyczy to cukierek /dwa dziennie i wiecie co? Tragedia poprostu tyje z dnia na dzień... Jeden dzień z princessa +0.5kg
To jest jakieś nienormalne jak tak dalej pójdzie znow wyląduje z +30 kg na końcówce... Wogole niewiem co się dzieje jest jakaś mama której tak równie Waga? Ja dodatkowo mam takie zaparcia ze chodze raz na tydzień do kibelka :/
kochana ja też jestem z tych co mogą raz w tygodniu na kibelek, i waga rośnie od patrzenia, pisałam już kilka razy tu na forum polecam na zaparcia błonnik witalny odkąd go pije korzystam z toalety codziennie, zalewasz te nasionka woda z tego robi się taki kisiel i pijesz, ja pije zawsze przed wyjściem to jestem jeszcze syta po tym parę godzin, po paru dniach zauważysz różnice, naprawdę polecam zamiast leków..
A i brzuch mi urósł. Rośnie skokami. Dwa dni temu go nie było, dzisiaj ciążowa piłeczka. Ładnie wygląda, okrągły nie rozlany na boki, ale chyba niedługo będę się rozglądać za zimowa kurtka, bo w swojej nie dotrwam, tym bardziej że zima to tutaj jeszcze w kwietniu bedzie. Teraz juz mi się robi ciasno, ale ja noszę dwie kurtki w pracy jedną pikowaną puchowa i na to zimową tez puchową. Czuje się czasami jak bałwan. Nie wiem co będę ubierać jak śnieg spadnie. Strasznie zimo jest mi w tej ciąży. Pamiętam w pierwszej chodziłam zimą w bluzie, w drugiej bylo w miarę ok, a teraz to marznę na każdym kroku.

A macie może żylaki na nogach? Mi się robią coraz gorsze. Miałam iść zamknąć żyły w grudniu, ale zaszłam w ciążę i musiałam przenieść plany na później.
Tak ja mam żylaki, teraz jeszcze gorsze bo wszystko uciska na nje, byłam na usg żylaków okazało się że będę musiała mieć usuwane ale to po ciąży.. Teraz dali mi tylko pończochy na żylaki, których zapominam zakładać, więc.. Sama wiesz.. 🤷🏼‍♀️🤦‍♀️
 
Hej dziewczyny ! Byłam dzisiaj na wizycie i mam mieszane uczucia :(
Moja ginekolog zmierzyła mi szyjkę i mam 3 cm w 17 tc.... powiedziała, że taka szyjka jest ok bardziej dla 22 tygodnia i zalecała się oszczędzać. Ja teraz poczytałam trochę o tym i jestem przerażona :( Czy któraś z Was miała może w poprzedniej ciąży skracającą się za szybko szyjkę ? Jak przechodziłyście taką ciąże dalej ? Przeraża mnie wizja leżenia do końca ciąży :(
Z takich pozytywów to u nas Pani doktor znowu widziała chłopca także będzie Janek :)
Ja w poprzedniej ciąży tak miałam niewydolną szyjke w tej ciąży żaby zapobiec poronieniu zakładają mi Szew w poniedziałek w razie "w"
Dużo odpoczywaj nie przemęczaj
 
kochana ja też jestem z tych co mogą raz w tygodniu na kibelek, i waga rośnie od patrzenia, pisałam już kilka razy tu na forum polecam na zaparcia błonnik witalny odkąd go pije korzystam z toalety codziennie, zalewasz te nasionka woda z tego robi się taki kisiel i pijesz, ja pije zawsze przed wyjściem to jestem jeszcze syta po tym parę godzin, po paru dniach zauważysz różnice, naprawdę polecam zamiast leków..

Tak ja mam żylaki, teraz jeszcze gorsze bo wszystko uciska na nje, byłam na usg żylaków okazało się że będę musiała mieć usuwane ale to po ciąży.. Teraz dali mi tylko pończochy na żylaki, których zapominam zakładać, więc.. Sama wiesz.. 🤷🏼‍♀️🤦‍♀️
A Ty pijesz blonnik witalny codzinnie?
 
A ja mam do Was pytanie odnośnie siusiania w nocy... na początku faktycznie musiałam wstawać 3-4 razy, ale przeszło na jakieś 2 tygodnie i wystarczyło raz... a teraz znowu od kilku dni się nasiliło i wstaje po 5-6 razy i za każdym razem mam wrażenie, że mam pełny pęcherz, a okazuje się, że niewiele tego jest. Tez tak macie? :)
No przynajmniej raz w nocy wstaję
 
A Ty pijesz blonnik witalny codzinnie?
Tak, i widzę różnicę, bo przed piciem błonnika tez miałam problem, jakoś na początku ciąży odstawiłam go ale to ze wzgledu na wymioty brak apetytu itd i znów miałam problem z wzdęciami, zaczęłam go pić jak w miarę wszystko wróciło mi do normy (samopoczucie) parę dni i poprawa murowana 😎, ja pije go zawsze przed wyjściem to mnie głód nie łapie na dworzu chociaż. 🤣
 
reklama
Do góry