Kaarcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 209
Wszystkiego najlepszego!Bardzo dziękuję za życzenia![]()
![Face blowing a kiss :kissing_heart: 😘](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f618.png)
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
Hej dziewczyny! Jest dopiero po 10, a ja juz mam za soba grzech spożywczy
![Winking face with tongue :stuck_out_tongue_winking_eye: 😜](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f61c.png)
![Face screaming in fear :scream: 😱](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f631.png)
![Beaming face with smiling eyes :grin: 😁](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f601.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wszystkiego najlepszego!Bardzo dziękuję za życzenia![]()
Ja to nie mam zachcianek..Wszystkiego najlepszego!zdrówka przede wszystkim, reszta zawsze sie ułoży
Hej dziewczyny! Jest dopiero po 10, a ja juz mam za soba grzech spożywczyzezarlam ogromnego śledzia z duża ilością cebulki, a potem zagryzlam chałka z nutella...
teraz mi sie cały czas odbija i walcze o przetrwanie
![]()
Tez jestem ze Śląska, a nie orientujesz się może jak jest w Gliwicach?
Poprzednio rodziłam w starym szpitalu w Zabrzu, ale teraz po przeprowadzce jakoś do tego Zabrza mam dalejBardziej nastawiam się na Gliwice/Knurów
Mój Małż ma tak samoledwo po coś sięgnę, już słyszę - „co jesz? Ja tez chce”
Zdecydowanie jesteśmy w ciąży razem![]()
17+2 i moja odpowiedź to nigdy. Mój rekord był 3 dni bez a dziś znów po porannej herbatce z cytryną.Aaa i któraś pisała że wymiotuję w 16+ to witam w klubie, ja już myślałam że mam to za soba bo było kilka dni cicho, a weszłam tylko w 16tydzien i spowrotem, dziś mam 16+3 i to samookiedy to się skończy,
![]()
U mnie to tez nie była jakaś mega zachciankaJa to nie mam zachcianek..![]()
My urodziny za miesiąc najprawdopodobniej będą tylko babcie i dziadek i chrzestna na urodzinkach. Myslalam nad pieczeniem tortu ale znając moje beztalencie to wole zamowic w cukierni sprawdzonyDziewczyny w macie jakiś sprawdzony przepis na tort? Mój mały ma za chwilkę urodzinki i tak się zastanawiam czy nie spróbować sama zrobić, póki co to chwilowy pomysł
ale może bym skorzystała ze sprawdzonego przepisu..
Hej ja też że Śląskajakieś pół godz do Katowic mam
co do porodówki w Knurowie to siostra w lutym rodziła i jak nam, zdjęcia wysyłała to oddzial ginekologiczny położniczy to masakra czasy PRL, w sensie o opiece nie gadała jak było ale chyba zadowolona była. Ja będę rodziła w Żorach rodziłam już dwójkę dzieci tam zadowolona byłam z opieki itd i tym razem też tam chce rodzic
Nawet na stronie internetowej pisze ze podczas pandemii mąż może z tobą rodzic potem po porodzie być dwie godz No i tyle bo potem odwiedzin nie ma No ale lepsze to niż nic bo w niektórych szpitalach to mąż ciebie i dziecko widzi jak wychodzicie ze szpitala, czyli nie ma go podczas porodu.
Ja mam butelke wody na trzy dniNo i niestety po wczorajszym rannym pobraniu krwi miałam spartolony dzień, zaraz po powrocie do domu pobiegłam w objęcia sedesu, a wieczorem zwróciłam babkę ziemniaczaną którą zamówiłam u męża. Najbardziej jednak w kwestii zwracania martwi mnie pozbywanie się płynów, ja i tak mało piję choć się bardzo staram, ale zazwyczaj nie przekraczam 1,5 litra...Jak jest u Was? W ogóle znacie kogoś kto nie pił tych zalecanych 2-2,5 litra i wszystko było ok z dzieckiem? Przyznam że to moja główna bolączka teraz.
Udanej niedzieli![]()
Kciuki zaciśnięteHejo.
My się witamy 15+6 , jutro godzina ZERO o tej porze będziemy się zbierać do wyjścia [emoji17][emoji17] staram się myśleć pozytywnie ale coraz trudniej skupić się na czymś innym [emoji17]
Ja też masakra@Martxx1 ja też tak mam. Ale stresuje się strasznie - chyba padnę tam jak zajadę
@Kamiśka :) to położna podczas tych całych 10 min, w których mój mąż był, kazała masować mu moje piersi i to było najgorsze ugniatanie w życiu![]()