P
pożegnanie
Gość
Dziękuję za piękne i ciepłe słowa! Na sercu mi lepiej ❤.Kochana i Twój M się ogarnie - zobaczysz. Mój w mojej poprzedniej ciąży nie czuł kompletnie tego że zostanie Tatą - odwalał takie szopki że wspominać mi się nawet nie chce. Jednak byłam cierpliwa i to się opłaciło - jak zobaczył Naszego synka to poprostu się zakochał - no inny chłop poprostu.
Niektórzy mężczyźni tak mają że muszą zobaczyć dotknąć poczuć i dopiero wtedy coś w nich pęka - Twój pewnie też taki jest... swoją Mamę widzi, słyszy i chce jej pomuc, ulżyć jej, czuje że tak musi i że to jest dobre. Inną sprawą jest to że Jego Mama wie jak zwrócić Jego uwagę, jak zrobić tak by było tak jak Ona chce.
Ja bym nie szukała winy w Nim...
Spokojnie, wytrzymaj to a zobaczysz że się to opłaci - jak przywitacie na świecie Waszą dzidzie to zmieni się wszystko i to właśnie ta dzidzia zdominuje Wasze serca i umysły.