reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Super 🥰 ja sie juz zle czuje, maz moj się wkurza bo mysli ze jestem obrazona a ja nie mam sil wcale moje ruchy sa dwa razy wolniejsze hehe, oby bylo u mnie wszystko dobrze
Gratuluję ze udalo sie tak szybko zajść :)
Ja też mam ruchy jak mucha w smole, do tego te upały mnie normalnie wykańczają, a młody daje w kość, bo od kilku dni ciągle krzyczy albo kwiczy...zwariować można...
 
reklama
Ja z kolei dziś rano zaczęłam lekko plamić. Nie na wciąż, tylko 2 razy po załatwieniu sie... po złych doświadczeniach z zeszłego miesiąca nie umiem być optymistka. Poszłam rano zrobić betę. W piątek robiłam, żeby wiedzieć na kiedy sie umowic do lekarza i wynosiła 1237. Wiec dzisiaj jakiś pogląd juz bede mogła mieć... wściekła tylko jestem na siebie, ze nie wpadłam na to i nie zlecilam tez badania progesteronu
Nie martw się na zapas, ja w pierwszej ciąży plamiłam kilka dni, też się bałam, że to coś złego i płakałam jak pojechałam do poradni, a na usg zobaczyłam bijące serduszko pierwszy raz i dostałam luteine do końca I trymestru :) i ciąża się pięknie rozwijała i wszystko było dobrze :)
 
Hej dziewczyny, czy któraś tez tak miała ? Otóż tydzień temu byłam u ginekologa bo wg moich wyliczeń był wtedy około 5 lu 6 tydzień, na usg okazało się ze Pani ginekolog widziała sam pęcherzyk z ciałkiem żółtym Z zarysem zarodka, mówi ze to dobiera 4 tydzień i ze muszę spokojnie czekać i żebym przyszła do niej Za tydzień. Tak tez zrobiłam po tygodniu znowu się udałam z myślą ze może już usłyszę serduszko, a Pani doktor znowu to samo, ze jeszcze za wcześnie i ze spokojnie mam czekać ze widać zarys zarodka. I teraz mnie umówiła dopiero na początek września. Pytanie moje ile mam czekać na zarodek ? Jak myślicie kiedy będzie serduszko ? Strasznie się boje bo miesiąc temu poroniłam samoistnie, ale wtedy nie było nawet pęcherzyka ciążowego. Także jestem dobrej myśli.
 
Bolał mnie brzuch ale myślałam że to normalne. Wczoraj w pracy bolał już bardzo i do tego bóle krzyżowe. Wieczorem wróciłam do domu i zauważyłam pozbawiony krwią śluz i dalej te bóle i ciągle biegała siku, bolał mnie pęcherz. Myślałam że załapałam infekcje bo mam do tego tendencję. I za którymś razem poleciało z krwią, ale ta krew była inna, jakby mętnie i gęsta i że skrzepem. Napisałam do partnera żeby wracał z pracy bo coś złego się dzieje. Ale potem to wszystko ustąpiło więc odwołała alarm. Pomyślałam że to implantacja. No i w nocy okropny ból brzucha i krew że skrzepami w dużych ilościach. Zrobiłam rano test - jedna kreska :(
 
Hej dziewczyny, czy któraś tez tak miała ? Otóż tydzień temu byłam u ginekologa bo wg moich wyliczeń był wtedy około 5 lu 6 tydzień, na usg okazało się ze Pani ginekolog widziała sam pęcherzyk z ciałkiem żółtym Z zarysem zarodka, mówi ze to dobiera 4 tydzień i ze muszę spokojnie czekać i żebym przyszła do niej Za tydzień. Tak tez zrobiłam po tygodniu znowu się udałam z myślą ze może już usłyszę serduszko, a Pani doktor znowu to samo, ze jeszcze za wcześnie i ze spokojnie mam czekać ze widać zarys zarodka. I teraz mnie umówiła dopiero na początek września. Pytanie moje ile mam czekać na zarodek ? Jak myślicie kiedy będzie serduszko ? Strasznie się boje bo miesiąc temu poroniłam samoistnie, ale wtedy nie było nawet pęcherzyka ciążowego. Także jestem dobrej myśli.
Jesteśmy na podobnym etapie. Też mój ginekolog powiedział bo tydzień temu jeszcze nic nawet pęcherzyka nie było widać , no nie dziwię się bo beta wyniosła dzień później dopiero 210, i powiedział że za miesiąc jak przyjdę to będzie już gdzieś 8tydzien i wtedy już nawet serduszko powinno być.
 
A ile do okresu? Dla mnie właśnie dziwne ze wyszedł ale czuje sie na ciążę
Mi taki wyszedł 8 dni przed okresem, ale wiedziałam, że owulacje miałam dużo wcześniej i się nie pomyliłam :p
 

Załączniki

  • USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1595320420560_6691258821244014073.jpeg
    USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1595320420560_6691258821244014073.jpeg
    89 KB · Wyświetleń: 53
Z przykrością żegnam się z Wami i trzymam za Was kciuki.
Dziś w nocy doszło u mnie do samoistnego poronienia :( Jestem załamana, mam ochotę się poddać 😔
Trzymajcie się cieplutko kochane 😗

Ściskam, teraz jest ciężko ale zdobędziesz siłę na kolejne starania.

Ja się właśnie tego obawiam,że mam wizytę w 7tyg,a jak za tydzień zacznę rzygać to nie wiem jak mam jeździć do pracy i spędzać czas w wc? W ogóle sobie tego nie wyobrażam. To mi spędza sen z powiek. Codziennie myślę,czy to już dziś będą wymioty?
Ty zaczęłaś 6 czyli jesteś w 5+....?

Ale Ty sobie dziewczyno problemów wyszukujesz. Wciąż martwisz się czymś bezpodstawnie. To stres Cię wykończy a nie wymioty czy ciąża.
Poza tym mało która dziewczyna wymiotuje w ciąży, jak już to zazwyczaj są mdłości.
 
Witam wszystkich , czy można dołączyć do tego szczęśliwego grona ?🙂test robiłam w piątek wyszły dwie kreski, z lekarzem się trochę pospieszyłam bo byłam w poniedziałek, i pani doktor powiedziala że ciąża jest (napisane na zdjęciu usg mam 5 tyd ) ale widziała tylko pęcherzyk ciążowy ,nic więcej mi nie mogła jeszcze powiedziec . Kolejną wizytę mam za dwa tygodnie 24 sierpnia i teraz będę się stresować tyle czasu 🙁
 
reklama
Bolał mnie brzuch ale myślałam że to normalne. Wczoraj w pracy bolał już bardzo i do tego bóle krzyżowe. Wieczorem wróciłam do domu i zauważyłam pozbawiony krwią śluz i dalej te bóle i ciągle biegała siku, bolał mnie pęcherz. Myślałam że załapałam infekcje bo mam do tego tendencję. I za którymś razem poleciało z krwią, ale ta krew była inna, jakby mętnie i gęsta i że skrzepem. Napisałam do partnera żeby wracał z pracy bo coś złego się dzieje. Ale potem to wszystko ustąpiło więc odwołała alarm. Pomyślałam że to implantacja. No i w nocy okropny ból brzucha i krew że skrzepami w dużych ilościach. Zrobiłam rano test - jedna kreska :(
Bardzo mi przykro :( wiem co czujesz, bo przeszłam to w kwietniu :( ale jak widzisz nie można się poddawać, bo wystarczyły 2 msc i jestem w zdrowej ciąży :) głowa do góry i na pewno następnym razem będzie dobrze :)
 
Do góry