Kwietniowe mamy 2021

[Pauliska757]

Próbowałam zrobić ten suwaczek, ale gdzieś nie mogę tego ogarnąć

 

[pożegnanie]

A Ty miałaś brac L4 i przestać się przemęczać! No nic tylko wpieprzyć!

Wiesz ja sie dobrze czuje, w domu pracując robię sobie przerwy, takich spotkań nie lubię, ale i tak jako jedyna jestem zdalnie, bo inni musieli nanto spotkanie iść do biura.
Jeśli lekarz powie na L4 tak zrobię, dużo mi daje praca zdalna. Powiedziałam prezo w ostatni piątek- wole sama niż przez L4.

 

[Kaarcia]

Wiesz ja sie dobrze czuje, w domu pracując robię sobie przerwy, takich spotkań nie lubię, ale i tak jako jedyna jestem zdalnie, bo inni musieli nanto spotkanie iść do biura.
Jeśli lekarz powie na L4 tak zrobię, dużo mi daje praca zdalna. Powiedziałam prezo w ostatni piątek- wole sama niż przez L4.

Ja i w 1, i w 2 ciazy dostałam l4 baaardzo szybko, w sumie na pierwszej wizycie, nie do końca sie tego spodziewałam, ale żeby nie było to po prostu od razu następnego dnia szlam do szefa powiedzieć osobiście. Nie zdążyli jeszcze nawet odebrać tego l4 w systemie, wcześniej sie ode mnie dowiedzieli i myśle, ze tak jest ok. Wszyscy sie cieszyli i gratulowali i podeszli do tematu ze zrozumieniem. Myśle, ze tez po prostu docenili, ze przyszłam osobiście

 

[Martxx1]

Są tu jeszcze jakieś szczęściary którym mdłości i złe samopoczucie nie ustępują? Czy męczę się sama [emoji1787]

Obecna

 

[Czarna 36]

A Ty miałaś brac L4 i przestać się przemęczać! No nic tylko wpieprzyć!

Dzidziu pracownikiem roku

 

[emizior]

Obecna

Ja tez po wczorajszym dobrym dniu i obżarstwie powrót do rzeczywistości i Teraz jestem głodna wiec mnie mdli ale wiem ze jak zjem będzie gorzej i tak walczę ze sobą

 

[E.S_92]

Ustawiłam sygnaturę z terminem ciekawe czy będzie widać pod moim postem to co tam napisałam

 

[Czarna 36]

Ja mam wizyte o 12.20 i już zaczynam się stresować..

Prenatalne? Trzymam kciuki ja tez sie stresowałam pomys ze dzidzię zobaczysz☺Bedzie dobrze

 

[E.S_92]

Ustawiłam sygnaturę z terminem ciekawe czy będzie widać pod moim postem to co tam napisałam

Już widzę, że nic nie ma

 

[Annig]

No to zara zobaczą pewnie U mnie jak szefowa sie dowie to pocztą pantoflowa rozniesie sie wszedzie,ale cuz chyba pójdę tak pod koniec dnia,bo w sumie to nieelegancko byloby ich nie poinformować

Też miałam taki dylemat, ale powiedziałam w sumie od razu jak potwierdziłam, żeby w razie czego mieli świadomość co się ze mną dzieje i byli przygotowani, że mogę z dnia na dzień zniknąć. Mała firma, więc w ciągu 3 dni wszyscy wiedzieli