Kamiśka :)
Fanka BB :)
Ja planowałam iść na L4 na miesiąc i wrócić do pracy ale szybko znaleźli dziewczynę na zastępstwo za mnie to już nie wróciłam. Uważam , że żaden szef raczej nie doceni tego że dziewczyna harowała prawie całą ciążę.... Przez rok macierzyńskiego tyle się może w firmie wydarzyć , że nigdy nie wiesz co będzie [emoji6]Tez tak mialam, i stwierdzilam ze ide na L4 wczesniej, sczegolnie ze juz wyznaczyli dziewczyne ktora mnie zastapi wiec spokojnie moge oddac obowiazki, ale strasznie mi sie dluzy i wszystko mnie wkurza bardziej niz zwykle [emoji1787]