reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
To pośrednie ryzyko, ale mi to wystarczyło. Ważnym aspektem było też to że zbliżam się do 34 urodzin a także to że nie bardzo znam kobiety w mojej rodzinie (jakieś durne kłótnie pokolenie i dwa wstecz sprawiły że moja rodzina od dawna nie trzyma się razem) więc nie wiedziałam czy jakies choroby w rodzinie już występują czy nie. Mieliśmy jakieś oszczędności z mężem więc to była szybka decyzja, dla świętego spokoju.
U nas 1:266 , także to tez szybka decyzja po rozmowie z genetykiem to tez nie miałam wątpliwości
 
Robiłam harmony i tam jest przy poszczególnych wadach napisane : high risk albo low risk albo detected - not detected. Nie ma żadnych numerów. Lekarz powiedział, że jak jest napisane low risk, to dziecina zdrowa, a jak high risk to jak 1:10.
Aa ciekawe bo ja tez bym robila harmony,i myslalam ze jakies konkrety liczby sa podane,bo tak to ogolnie z pappa wychodzi mi low risk,hmmm dobrze wiedziec
 
To prawda !! Nawet się nie znamy a ogrom ciepłych dobrych słów które od Was dostaje jest cudowna [emoji7][emoji7][emoji3590][emoji3590] w dużej mierze dzięki wsparciu dziewczyn spokojnie podchodzę do tematu i czekam co przyniesie przyszłość [emoji4][emoji4] a na prawdę na początku byłam załamana... I za to serdecznie Wam dziękuję !! Jesteście wspaniale [emoji3590][emoji3590] nie od dzisiaj wiadomo , że w kupie siła [emoji1787][emoji1787]
Oooo tak mi tez jest o wiele lżej od kiedy tu jestem ❤️❤️
 
To prawda !! Nawet się nie znamy a ogrom ciepłych dobrych słów które od Was dostaje jest cudowna [emoji7][emoji7][emoji3590][emoji3590] w dużej mierze dzięki wsparciu dziewczyn spokojnie podchodzę do tematu i czekam co przyniesie przyszłość [emoji4][emoji4] a na prawdę na początku byłam załamana... I za to serdecznie Wam dziękuję !! Jesteście wspaniale [emoji3590][emoji3590] nie od dzisiaj wiadomo , że w kupie siła [emoji1787][emoji1787]
Nie mówię ci co masz robić , ale ja gdybym wiedziała to co wiem teraz bym odpuściła wizytę u genetyka , 300 zł poszło a nic konkretnego tylko omówienie usg :(
 
Ja coraz bardziej boje sie Covidu a muszę jezdzic do pracy autobusem....Mam coraz wiekszy stres ☹Bede probowala przeforsowac prace zdalna....zobaczymy jaka bedzie reakcja w pracy na moja ciążę . Czy ktoras z Was dziewczyny tez tak zasuwa jak ja?
Ja pracuje po 8h dziennie,ale maz mnie wozi.mam z 20 osob na pietrze,covid to mi spedza sen z powiek tak samo jak grypa.Juz nawet rozwazam wziasc od 29 tygodnia macierzynski i siedziec w domu,czyli od Lutego.W uk mamy bardzo duzo covidow,juz chyba nie ominie nikogo w tym roku,dlatego chce sie schowac
 
reklama
Nie mówię ci co masz robić , ale ja gdybym wiedziała to co wiem teraz bym odpuściła wizytę u genetyka , 300 zł poszło a nic konkretnego tylko omówienie usg :(
Ja ze względu , że mam skierowanie do nich na amnio to w ramach skierowania mam konsultacje za darmo , więc nic nie tracę.
 
Do góry