Marynia88
Moderator
No tak...siła i samozaparcie - oczywiście że posiadam te cechy dzięki temu zmieniłam styl życia i wyeliminowałam syraszne nawyki ale....absolutnie mi tego brak gdy w grę wchodzi ten mały, często denerwujący ale też równie czarujący cycoholikU nas było stopniowe odstawianie po jednym karmieniu, na koniec zostawiłam wieczorne. I z tym było najgorzej, bo cycoholik zrobił sobie z tego metodę na miłe usypianie.. tak się złożyło, że po zajściu teraz w ciążę nagle sam przestał się budzić w nocy, więc było o tyle łatwiejjakby nadal zadał w nocy to nie byłoby tak kolorowo... dostawał modyfikowane na noc i usypianie przejął mąż. Było trochę płaczu, zwłaszcza pierwszy wieczór, ale do przeżycia
każdy następny wieczór lepiej i po kilku dniach już wystarczyło, że sobie pomacał do snu i nie chciał jeść
macanie zostało mu do dzisiaj
Przymierzałam się wcześniej kilka razy, ale się nie udawało. Wiem, że można odstawić sprawnie i szybko, ale na to trzeba siły i samozaparciaja nie potrafiłam
wahałam się czy to już ten moment, a może jeszcze trochę pokarmic, bo to taki synuś mamusi cycoholik biedny i jak on będzie tak bez cyca
może to ja nie byłam gotowa? Dopiero jak ewidentnie powiedziałam sobie dość, to się udało
Powodzenia jak się zdecydujesz ostatecznie odstawić!!![]()


Chyba teraz skupię się na przygotowaniu siebie do gotowości na kategoryczne odstawienie
