reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Dobra dziołchy pakuje się na wyjazd do rodziców, więc nie mam czasu szukać ale
pH moczu 8 to na co?
Mąż odebrał moje wyniki i wszystko ok prócz właśnie za wysokiego pH moczu. Nawet TSH mam 1,65, a bałam się, że może być wysokie. Jedynie wkurzyłam się, bo nie ma wyniku na kiłę, a na pewno płaciłam za to :/ jutro dzwonię czy wogole zrobili to badanie.
 
reklama
Ja kupuję pojemnik na mocz i pojemnik na posiew w aptece. Są dwa osobne. Rano sikam do tego na mocz i zanurzam w nim pokrywkę z takim testerem z pojemnika na posiew.
Ostatnio byłam w labolatorium i dopiero tam zauważyłam że lekarz zlecił mocz i posiew. Zgłosiłam to Pani w labolatorium. Dała mi kubeczek na mocz i taka jakby fiolkę, która przyłożona do pokrywki z pojemnika na mocz zasysa go do środka i mają osobny mocz do posiewu.
Nie wiem czy dobrze to opisałam 🤦
Taaaak mam to samo alab laboratoria 😃
 
Tez sobie muszę taka poduchę kupić. Wcześniej nie miałam i jakaś taka poturbowana na końcu byłam i wszędzie bolało. Tylko żebym ja to mogła poprzytulać i posprawdzać przed zakupem 😀

U mnie badania ok, podają pojemniczek jaki im tam trzeba już z moja naklejka, chusteczkę mokra do podtarcia przed pobraniem, informują jak złapać środkowy strumień i siusiam w labku. Nigdy nie robiłam nic w domu i później zawoziłam.
Ma to tez minusy bo dzisiaj moje ubezpieczenie z całej gamy badań odrzuciło mi badanie poziomu vit D jako mało potrzebne w ciąży🤔 ktoś tam w ubezpieczalni decyduje co jest wymagane w ciąży a co nie i za to tylko jedno badanie zapłaciłam 280 zł
Potwierdzam w luxmed uwazaja, ze skoro Polskie Towarzystwo Ginekologiczne nie rekomenduje badań na cytomegalie, to tez mi nie zlecą, MIMO ZE MAM ZA DARMO W PAKIECIE 🙈🤷‍♀️ a lekarka dodala, ze tego nie ma w karcie ciąży i na prośbę mojej lekarki prowadzącej (prywatnej) zrobilam oodpłatne sama.
 
Jestem po wizycie i mam sto razy więcej wątpliwości niż przed.
Z dzieckiem w porządku. Wymiarowo wskazuje 10+4. Serce bije. Wszystko w porządku.

Martwią mnie jednak wyniki. Wczoraj rano pobierali mi krew.
Glukoza 71 jest ok.
TSH 3,82 (5 tygodni temu 3,18, dawka zwiekszona z Letrox 150 na 175).
Morfologia nie była zrobiona - uznali, że to zbędne
Cytologia pobrana 1 września - wynik - 3 grupa. Lekarz w ogóle mi jej nie pokazał. Powiedział, że nie będziemy się martwić teraz takimi głupotami i powtórzymy po porodzie.
Toxo jedno i drugie poniżej 0,10.

Moja mama w tym momencie ma cytologie grupę 3 i dzwoniła do niej ginekolog, żeby wyznaczyć termin wizyty, bo mama jest po usunięciu macicy niecały miesiąc temu i ma koniecznie przyjść bo muszą zrobić badania.

Ja już kurcze nie wiem, ze mną jest coś nie tak czy z tym lekarzem?!
 
Bo to na posiew to dłużej badają i sprawdzają czy wychoduja bakterie.

Ja oststnio robiłam w Alab Laboratoria całkiem prywanie, to poszlam ze moczem w pojemniczku z apteki, pani mi tam dała ich 2 specjalne pojemniki i kazała przelać, bo jeden sam prożniowo sie napelnił od drugiego!
Wiem wiem też robilam prywatnie i z własnego pomysłu więc po prostu zrobiłam sam posiew bo mialam tylko jedna próbkę i właśnie taki zwykły pojemnik z apteki a badanie ogólne moczu i tak mialam niedawno na Nfz więc mi nie zależało :)
 
Jestem po wizycie i mam sto razy więcej wątpliwości niż przed.
Z dzieckiem w porządku. Wymiarowo wskazuje 10+4. Serce bije. Wszystko w porządku.

Martwią mnie jednak wyniki. Wczoraj rano pobierali mi krew.
Glukoza 71 jest ok.
TSH 3,82 (5 tygodni temu 3,18, dawka zwiekszona z Letrox 150 na 175).
Morfologia nie była zrobiona - uznali, że to zbędne
Cytologia pobrana 1 września - wynik - 3 grupa. Lekarz w ogóle mi jej nie pokazał. Powiedział, że nie będziemy się martwić teraz takimi głupotami i powtórzymy po porodzie.
Toxo jedno i drugie poniżej 0,10.

Moja mama w tym momencie ma cytologie grupę 3 i dzwoniła do niej ginekolog, żeby wyznaczyć termin wizyty, bo mama jest po usunięciu macicy niecały miesiąc temu i ma koniecznie przyjść bo muszą zrobić badania.

Ja już kurcze nie wiem, ze mną jest coś nie tak czy z tym lekarzem?!
Hmm to moze warto powtórzyć badanie u innego lekarza?
 
reklama
Dobra dziołchy pakuje się na wyjazd do rodziców, więc nie mam czasu szukać ale
pH moczu 8 to na co?
Mąż odebrał moje wyniki i wszystko ok prócz właśnie za wysokiego pH moczu. Nawet TSH mam 1,65, a bałam się, że może być wysokie. Jedynie wkurzyłam się, bo nie ma wyniku na kiłę, a na pewno płaciłam za to :/ jutro dzwonię czy wogole zrobili to badanie.
Wysokie pH niby na chłopca, ale to lipa bo ja mam wysokie a na prenatalnych wyszło że na 90procent dziewczynka.
 
Do góry