reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

Tak sobie myśle - jakie były szanse poronienia do 12 tygodnia? Chyba tez jakoś 1:5. Wiec szanse ogromne, a jednak nam sie udało i jesteśmy tu... także faktycznie statystyka to ogromny stres dla nas. I nie piszę tego po to, żeby pocieszać i sugerować pogodzenie sie z wynikami i nie robienie nic w kierunku dalszej diagnostyki. To juz Wasza decyzja, nie wiem jak ja bym postąpiła... za to ja prawdopodobnie zakończę na usg, wiec jeszcze inaczej i niektórzy mogą stwierdzić, ze ryzyko jeszcze większe.
W samo sedno 😊
 
reklama
Moje dzieciaki już trochę większe i powiedziałam wcześniej bo się martwiły moja nagła choroba 🤮 i oboje chcą brata. Syn bo już nie chce ciagle z mama i siostra 😐 A córka nie zamierza z nikim dzielić pokoju (chociaż nie będzie musiała ale i tak panika) ani zabawek wiec tez woli brata. A ja czuje córcię w brzuchu. Chociaż wiadomo byleby zdrowe było to będziemy skakać do nieba ze szczęścia.
Ja tak samo... Syn chce brata córka siostrę nawet wcziraj po prenatalnych kłócili się o imię 🤪 Ach
 
Wiecie, a ja dalej siedzę i myślę czy robić to USG prenatalne czy nie. Mąż mówi, że jak mam być spokojna to mam się umawiać, a ja dalej nie wiem? Z jednej strony chcę, z drugiej nie, a czas powoli się kończy. Martwię się też trochę czy dam radę w samochodzie tyle wysiedzieć, bo to aż 80km w jedną stronę. Ostatnio 60km ledwo dałam radę, a potem całe popołudnie do wieczora spędziłam na 🤮.
 
Wiecie, a ja dalej siedzę i myślę czy robić to USG prenatalne czy nie. Mąż mówi, że jak mam być spokojna to mam się umawiać, a ja dalej nie wiem? Z jednej strony chcę, z drugiej nie, a czas powoli się kończy. Martwię się też trochę czy dam radę w samochodzie tyle wysiedzieć, bo to aż 80km w jedną stronę. Ostatnio 60km ledwo dałam radę, a potem całe popołudnie do wieczora spędziłam na 🤮.


Mam ten sam dylemat.. a czasu już mało. Niby jak pytałam po znajomych to mało kto robił prenatalne.. z drugiej strony to bardzo dokładne badanie i może warto je zrobić. Sama nie wiem.. a Ty czemu masz dylemat ?
 
Właśnie u mnie też mało kto je robił, bez względu na wiek. Wyników też się obawiam, bo nawet jak wyjdzie źle to może być dobrze i odwrotnie. Nie mam wpływu na to jak dziecko się rozwija albo rozwinie i teraz żyć w takim stresie czy będzie dobrze czy nie? Ja myślę pozytywnie, że wszystko jest ok i musi tak być :) Z drugiej strony tak jak piszesz to dokładne badanie i sporo można się z niego dowiedzieć, dlatego dalej nad tym myślę.
 
Mejdej ❤❤ Mam brać acrad jeszcze czy to ma wpływ z przepływem ? 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry