Kwietniowe mamy 2021

[Loli05]

Ja się martwię tylko tym , że w jednym z kasyn ostatnio było zakażenie. Główne źródło dochodu kasyna to turyści A granice zostały otwarte....Dlatego jak tylko potwierdzę ciążę u lekarza zamierzam iść na zwolnienie. Poza tym nie dam rady stać 12 godzin i to w maseczce, robi mi się słabo no i nie chcę ryzykować chorobami płuc.

Mieszkasz w Polsce?

 

[Loli05]

Ja się martwię bo ciągle boli mnie brzuch

Ja sie martwie bo mnie bardzo malo boli...

 

[Wolfgirl]

Ja sie martwie bo mnie bardzo malo boli...

Babom to nie dogodzi

 

[oliweczkaa]

Ja mam wizytę dzisiaj. I powiedzieli mi jak się zapisałem, że mam być sama

Tez dziś mam wizytę i tez sama

 

[Loli05]

Kciuki za wasze wizyty !

 

[magnolia1505]

Hej, dziewczyny! Czy Wam też wywaliło brzuch? Mam okropny bebzon, to musi być zatrzymanie wody i hormony. Nie mam siły go wciągać więc chodzę, jakbym conajmniej w 5 miesiącu była. Teraz pod sukienkami to ładnie wygląda ale jeszcze za wcześnie, by obnosić się z brzuchem...

Aj nawet nie mów, mnie też wywaliło. Wiem, że to trzecia ciąża, wszystko szybciej, ale żeby aż tak? W drugiej miałam mniejszy brzuch niz w pierwszej.

Dziewczyny jak to bylo u Was? My z mezem zaczelismy planowac ciaze od wrzesni zeszlego roku. Kupilam testy owulacyjne zeby obserwowac cukle, w grudniu zaczelam brac kwas foliowy, w styczniu wizyta kontrolna u gin zeby sprawdzic czy wszystko jest w porzadku i w lutym zaczelismy starania... w marcu negatywny wynik i pokazala sie korona... mysle ze conajmniej 3/4 Polski przerazone... dla mnie oznaczalo to koniec staran. Pandemia, nie wiadomo jakie skutki, strach o prace-wiadomo kryzys w gospodarce itp. Balam sie o swoja prace i meza. Ze stabilnych finanosowo nagle zaczelam moec czarne wizje, ze oboje stracimy prace inpo wszystkim. Plakalam dwa miesiace, ze nic z tego i ze moje dziecko do konca zycia bedzie jedynakiem i jak nas zabraknie, to zostanie samo na tym swiecie. Potem okazalo sie, ze ta korona to w glownej mierze medialna bujda. Wirus jest, ale zeby byl morderczy, to nie powiem... i od czerwca ponownie zaczelismy starania... Zadtanawiam sie czy tylko ja mialam taki kryzys emocjonalny w tamtym czasie. Wiem, ze to glupie, ale niestety tak to na mnie wszystko wplynelo. Jutro bede dzwonic do gin umowic sie na wizyte i chyba zarezerwuje sobie w tym tygodniu termin na prenatalne. Wy bedziecie robic prenatalne? Kiedy sie zapisujecie? Bardzo przepraszam za dlugi post.

Mnie ta korona tak bardzo nie sparaliżowala, ale my tutaj mielismy trochę lżej niz w Pl. Mogliśmy wychodzić, ja chodziłam do pracy, Był zakaz zgromadzeń powyżej iluś tam osób, kolejki w sklepach, pozamykane kina, baseny itd. Dzieci mogły, ale nie musiały chodzić do szkoły, a po szkole mogły się bawić z tymi dziećmi, z którymi są w klasie.

Jej skoro nie można to jakie my mamy rac witaminy teraz skoro nie można typowo dla kobiet w ciąży jeszcze? Ja np potrzebuję witamin bo się źle czuje czasem i nie dostarczam w jedzeniu wystarczająco, więc myślałam że już można brać , w środę po południu mam wizytę mam nadzieję że coś się dowiem

To może bierz te witaminy, których masz niedobór?

Cześć kobitki.witam się z wami troszkę nieśmiało .z aplikacji termin na 15.04.testy 3 pozytywne. Szok.bo akurat mieliśmy zacząć uważać i poprzestać na tym co mamy. Historia trudna .córki 18 lat ,marzec 2019 strata synka w 22 tc.psuchiczna załamka.teraz zwolnili mnie z pracy ,mam nagrana nowa A tu ???Życie jest tak przewrotne. A jeszcze w marcu 2020 Chyba jakąś biochem przeszłam bo @się spozniala kilka dni-testy blade ale były ale dostałam w koncu okres. Wtedy najgorszy czas pandemii,stresu kupa,wypowiedzenie z pracy -kortyzol pewnie nie pozwolił na sukces..teraz nie chce się cieszyć na zapas.nikomu nie powiemy dopiero ewentualnie po prenatalnych.mam 41 lat .witaminy :kwas I rozważam tylko d3,jod.leki :niestety był antydepresant ,ale od testu odstawiłam -nie wiem czy się uda .

Cześć rozgość się



Hej dziewczyny. Zaczęłam chyba powoli odzyskiwać energię Pogoda u nas okropna, leje od paru dni i nie zapowiada sie na poprawę, więc odpaliłam wczoraj bieznię żeby się trochę poruszać. Biegać niestety nie mogę, bo mnie cycki bolą Ale pochodziłam szybkim krokiem.



A jeszcze mam pytanie do mamy, które mają syna i córkę. Czy w ciążach czułyscie sie inaczej. Chodzi mi o to, że w jednej ciąży miałyście np. pryszcze, a z drugim dzieckiem przeciwnej płci już nie. Czy były jakies różnice w ciążach. Ja mam dwie córki i obie ciąże podobne. Brak wiekszych zachcianek, ciągnęło do słodyczy, cera ładna, figura ok, brzuch zgrabny, nie puchłam, a teraz to tragedia sie zaczyna robić. I sie zastanawiam czy w związku z tym nosze syna pod sercem

 

[Patii_666]

Tez dziś mam wizytę i tez sama

Daj znać czy już jest serduszko! I spytaj się koniecznie o te krew z nosa..

 

[Patii_666]

Aj nawet nie mów, mnie też wywaliło. Wiem, że to trzecia ciąża, wszystko szybciej, ale żeby aż tak? W drugiej miałam mniejszy brzuch niz w pierwszej.




Mnie ta korona tak bardzo nie sparaliżowala, ale my tutaj mielismy trochę lżej niz w Pl. Mogliśmy wychodzić, ja chodziłam do pracy, Był zakaz zgromadzeń powyżej iluś tam osób, kolejki w sklepach, pozamykane kina, baseny itd. Dzieci mogły, ale nie musiały chodzić do szkoły, a po szkole mogły się bawić z tymi dziećmi, z którymi są w klasie.



To może bierz te witaminy, których masz niedobór?



Cześć rozgość się



Hej dziewczyny. Zaczęłam chyba powoli odzyskiwać energię Pogoda u nas okropna, leje od paru dni i nie zapowiada sie na poprawę, więc odpaliłam wczoraj bieznię żeby się trochę poruszać. Biegać niestety nie mogę, bo mnie cycki bolą Ale pochodziłam szybkim krokiem.

Super, a u nas takie upały ze ja nie mam sił nic robić 33stopnie w domu 26 ( więc nie ma mowy o ćwiczeniach.. , jeszcze wczoraj zmienialiśmy narożnik i trochę podzwigalam coś tam mnie pobolewa bardziej ciągnie ale mam nadzieję że wszystko ok.

 

[Loli05]

Aj nawet nie mów, mnie też wywaliło. Wiem, że to trzecia ciąża, wszystko szybciej, ale żeby aż tak? W drugiej miałam mniejszy brzuch niz w pierwszej.




Mnie ta korona tak bardzo nie sparaliżowala, ale my tutaj mielismy trochę lżej niz w Pl. Mogliśmy wychodzić, ja chodziłam do pracy, Był zakaz zgromadzeń powyżej iluś tam osób, kolejki w sklepach, pozamykane kina, baseny itd. Dzieci mogły, ale nie musiały chodzić do szkoły, a po szkole mogły się bawić z tymi dziećmi, z którymi są w klasie.



To może bierz te witaminy, których masz niedobór?



Cześć rozgość się



Hej dziewczyny. Zaczęłam chyba powoli odzyskiwać energię Pogoda u nas okropna, leje od paru dni i nie zapowiada sie na poprawę, więc odpaliłam wczoraj bieznię żeby się trochę poruszać. Biegać niestety nie mogę, bo mnie cycki bolą Ale pochodziłam szybkim krokiem.



A jeszcze mam pytanie do mamy, które mają syna i córkę. Czy w ciążach czułyscie sie inaczej. Chodzi mi o to, że w jednej ciąży miałyście np. pryszcze, a z drugim dzieckiem przeciwnej płci już nie. Czy były jakies różnice w ciążach. Ja mam dwie córki i obie ciąże podobne. Brak wiekszych zachcianek, ciągnęło do słodyczy, cera ładna, figura ok, brzuch zgrabny, nie puchłam, a teraz to tragedia sie zaczyna robić. I sie zastanawiam czy w związku z tym nosze syna pod sercem

Ja mam tylko syna ale pamietam ze cisze przeszlam lekko,bez wiekszych wymiotow,i ciagnelo mnie do nabialu

 

[Ejzja]

Jeżeli chodzi o witaminy to dwóch lekarzy na początek ciąży polecało mi Femibion 1, a wcześniej w trakcie starań Pregnę Start. Ale ja mogę mieć większe zapotrzebowanie przez choroby i leki które przyjmuję. Co do Covida o też się trochę martwię, ale stwierdziłam że lepiej jak pierwszy trymestr przypadnie na lato bo wtedy mniej się niby łapie się infekcje. A w końcu chyba nadal nie ma większych badań jaki wpływ ma Covid na pierwszy trymestr. W kolejnych trymestrach już więcej wiadomo.