reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Właśnie tak robię [emoji23][emoji23][emoji23]Jakbym na porodowce była [emoji14]
Spokojnie jeszcze 40 minut i wchodzisz [emoji6] dasz radę!! Wszystko będzie dobrze no stres [emoji4] ja do 12 skisne [emoji1751] muszę sobie zajęcie znaleźć żeby czas szybciej zleciał [emoji6]
Kurcze niech się cieplej robi miałam plan iść na USG w spódnicy bez rajstop ale jak ja razie słabo to widzę :/
 
reklama
Trzymam kciuki dziewczyny za wizyty! ✊
U nas właśnie słonko wyszło ma być 18stipni, więc właśnie pije kawkę, ogarniamy się, myje podłogę i plaaac zabaw 😜🤷🏼‍♀️
Wyszłam z małym wczoraj popołudniu do sklepu to mnie zniszczył normalnie.. Jak wróciłam to się zamknęłam w sobie, nie miałam ochoty gadać, mój to myślał że coś się stalo🤣🤣no poprostu prawie dwu latek mnie dojezdza🤦‍♀️🤦‍♀️ więc dziś trzeba gnojka wykończyć na tym placu, dzisiaj matka go dojedzie nie odwrotnie hehe, miłego dnia i czekam na wieści!
 
@Dzidziu - myślę, że czym innym jest problem jego więzi z dzieckiem, czym innym jakości więzi z Tobą, która z tego co mówisz nie jest najsilniejszą i najważniejszą w jego życiu.
Może ten argument trafiać tylko do wierzących, ale w moim odczuciu to generalna prawda: jeśli człowiek nie opuszcza swoich rodziców, to nie potrafi tak naprawdę stworzyć jedności ze swoim współmałżonkiem.
 
Spokojnie jeszcze 40 minut i wchodzisz [emoji6] dasz radę!! Wszystko będzie dobrze no stres [emoji4] ja do 12 skisne [emoji1751] muszę sobie zajęcie znaleźć żeby czas szybciej zleciał [emoji6]
Kurcze niech się cieplej robi miałam plan iść na USG w spódnicy bez rajstop ale jak ja razie słabo to widzę :/
Kamiśka, jeśli u Ciebie jest taka pogoda jak u mnie to nawet tego nie próbuj bo jeszcze się przeziębisz 🙂 Mi nawet w mieszkaniu w rajstopach jest zimno 😬 Najgorsze zawsze to czekanie... Ale zostały Ci tylko 2 godzinki 😊
 
To sobie poczekamy.. Mam na 10. 00 a są jeszcze dwie panie przede mna
Ja wczoraj jak jechałam do lekarza to tez sie denerwowałam, a potem jak czekałam te dwie godziny w poczekalni to mi jakoś nerwy przeszły, bo wkurzalam sie juz tylko na kolejkę i zastanawiałam sie jak logistycznie zgrać odebranie małego ze żłobka (musiałam męża z pracy zdalnej wypchnąć) i ogarnięcie „obiadu” z maca tak, żebym zimnego nie jadła 😂 i ostatnie pół godziny siedziałam i kminilam o której mąż tego maca będzie kupowal i o której ja mogę dojechać do domu, żeby ciepłe było😂
 
reklama
A u mnie chyba jest na odwrót z mężem. Do męża szybciej dociera ciąża niż do mnie. Nie pozwala mi nawet dźwigać papieru toaletowego jak z nim ide na zakupy😅
W poprzedniej ciąży był opiekuńczy bardzo, pózniej przejął wszystkie obowiązki w domu bo musialam lezec. Wszyscy go podziwiali a ten obrastał w piórka😁 teraz mimo że jeszcze wszystko robie w domu to co chwile mówi žebym sobie odpoczeła, albo pomaga mi. Najbardziej uwielbiam jak zabiera dwulatka na spacer, bo wtedy mam błogą ciszę. Wczoraj mój Młody przechodził samego siebie a moje nerwy były na skraju... Jak zasnął to miałam aż wyrzuty że tak się wściekam. Za to dzisiaj jest kochany❤
 
Do góry