Napisze cos o sobie bo mam teraz akurat chwilke.
Mam 36 lat i 9 latka w domu.O drugie staralismy sie bardzo dlugo,razem z 5 lat by wyszlo.W ciaze zaszlam w koncu w zeszlym roku w lutym i stracilam ja w kwietniu(zatrzymala sie akcja serca).straralismy sie dalej,maz zmienil prace,ja pojechalam do Pl z synem na wakacje i boom,w dzien okresu test pozytywny i wielki szok.nikt z mojej rodziny sie nie cieszy az minie 12 tydzien.Ja mam pelno obaw gdzy,poza jedna beta 80 w dniu okresu,i jednym badaniem w tym samym dniu,mowiazcym ze macica kulista i ladnym endo,nic wiecej nie wiem,Nawet przyrostu nie mam
bo lot nastepnego dnia byl.mam slabiutkie objawy i to mnie martwi bardzo.ale sie rozpisalam sorki