reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Osobiście bym się nie łudziła... Ale uważam że właśnie takie osoby powinny mieć świadczenia jak kosiniakowe. Pracowałaś na macierzyński a że umowa do dnia porodu to właśnie dla takich pan powinien być benefit finansowy od państwa np. w wysokości 80% najniższej krajowej.
Mam nadzieję, że jeśli nie przedłuża umowy to finansowo będzie stabilnie a jak zechcesz wrócić do pracy to może będzie całkiem niezłe na rynku żeby coś znalezc :)
Macierzynski się należy jeśli pracuje się do dnia porodu ale mi bardziej zależy na możliwości powrotu do pracy po macierzynskim. Jak to mówią nadzieja umiera ostatnia...
 
reklama
No to jak 88 to dobrze. Moze dieta wystarczy? Tylko długi ten okres nie jedzenia. Cos czytalam ze jak z kolei za długo się nie je przed pomiarem w sensie właśnie więcej niż te 14h to też za wysoko może wyjść. Nie wiem czy to prawda. Ja mialam cukier 94 i mój ginekolog uznał ze moze byc i żadnych dodatkowych badań nie zlecił. Widzę że zależy od lekarza sporo. Jednak skoro jeszcze niedawno norma była do 95 to się nie przejmuje.

Tak, też słyszałam o tym zbyt długim czasie bez jedzenia, że podnosi cukier. Kobiety z cukrzycą ciążowa mają też często zalecane przekąski w nocy albo tuż przed snem żeby właśnie tego uniknąć
 
W Austra
A w pracy wiedza o ciazy? Bo w ciazy normalnie można robic badania i mieć wizyty w godzinach pracy i nie trzeba tego odpracowywac
W Australii wszystko do góry dupą ;) Wiedzą i trzymają kciuki i niby się cieszą, ale praca musi być zrobiona i koniec. Tutaj dziewczyny do 8 miesiąca pracują. Nie ma zwolnienia lekarskiego na ciążę. Jak ktoś ma dosyć, to urlop bezpłatny 😜Ale dbają, żebym się fizycznie nie przemęczała i żebym dię nie stresowała w pracy ;)
 
Jakbym o swojej pracy czytala i podejsciu w uk
W Austra

W Australii wszystko do góry dupą ;) Wiedzą i trzymają kciuki i niby się cieszą, ale praca musi być zrobiona i koniec. Tutaj dziewczyny do 8 miesiąca pracują. Nie ma zwolnienia lekarskiego na ciążę. Jak ktoś ma dosyć, to urlop bezpłatny 😜Ale dbają, żebym się fizycznie nie przemęczała i żebym dię nie stresowała w pracy ;)
 
reklama
Dzis jakos w prac nie za duzo zjadlam na lancz bo troche amerykanskich jagod,nie bylam glodna, 2h pozniej wciaz nie bylam glodna ale tak mi sie zaczely rece trzachac,pot,slabo,panika...mysle ze to przez cukier,chyba za duzo mi spadl,ja wciaz jem jak normalnie bym jadla ale chyba musze sie zmusic do wiekszych dawek jedzeniowych
 
Do góry