Ja tak pytam, bo ja nie mam chyba żadnych objawów. I się zastanawiam, czy jestem w tej ciąży, czy nie. Ale mam faktycznie napady głodu. Bardziej mam takie przeczucie, że to może być ciąża. No nic, dam znać w poniedziałek. W ogóle to mam dylemat, bo niedługo mój tata ma urodziny i zjeżdża się cala rodzinka, i chciałabym kupić test sobie, żebym wiedziała, czy mogę pić czy nie
Jestem teraz u rodziców i nie wiem jaka wymówkę znaleźć, żeby podskoczyć gdzieś po ten test... A nie chcę na razie nic mówić rodzicom, nawet mężowi jeszcze w sumie nie powiedziałam o swoich podejrzeniach.