Dziewczyny u mnie dalej zanik objawów... Brzucha tak nie czuję jak na początku, cycki tez nie bola. W czwartek prenatalne, chyba oszaleje do tego czasu... Jak bolał brzuch to chociaż wiedziałam że ok a teraz się zamartwiam....
Ciesz sie ze masz spokojna ciąże, ja mam mało objawowo, tak ad hoc. Mdłości nawet minęły jedynie spanie mi sie w ciągu dnia wlacza, trochę zaparcia, wzdecia!
Będę pierworódka❤, więc nie mam innych doświadczeń, ale mam wrażenie z tutaj opwieisic innych Mam, ze każda nastepna ciąża przynosi wieksze objawy.
Tak bo pisze na necie żeby najlepiej omijać wspolzycie oraz ćwiczenia w dni kiedy wypadłaby miesiączka, więc bardzo możliwe, a co do czopa to ja nie wiem bo mi nie odpadł więc się nie znam na tym, ale myślę że napewno nie w tych tygodniach co my jesteśmy teraz ..
Ja mam wciąż zakaz akcji, więc kończy się na oczekiwaniu na zielone światło od lekarki.
Przede wszystkim kobiety - ginekolog sa cholernie wredne jakby to byla dla nich kara
Dla mnie to kwestia człowieka nie płci. Teraz ciążę prowadzą mi 2 kobiety jedna z nich rzeczowa, ma dla mnie czas, spokojna, wyjaśnia mi wszystko, mam z nią kontakt sms, mail, telefon, delikatnie bada. Druga to luxmed mniej wylewna, ale doświadczona.
Pierwsza ciąża mężczyzna dobre opinie, ale mną się nie przejął, to ja spytalam go o progesteron, nie chciał przyjąć na wizytę, tylko teleporada, 1 ciąża i poroniona, to możecie sobie wyobrazić psychikę. W szpitalu owszem lekarze mężczyzni i 1 lekarka, opiekuńczy byli wszyscy. Jednak poza obchodem nie zagladali.
Cześć Mamusie
jestem z Wami prawie od początku obecnie jestem 9t4d, chciałam zaczekać z powitaniem do przyszłotygodniowej wizyty, ale nie wytrzymałam
Od początku ciąży praktycznie nie mam żadnych objawów, nie wymiotuje raczej mnie nie mdli, jedynie częściej w nocy chodze siku a w dzień zupełnie tak jak wcześniej, piersi bolą ale nie jakoś bardzo a i mam te nieszczęsne zaparcia.. pierwszą wizyte miałam w 6 tygodniu usłyszałam serduszko i wszystko było ok ... czy ktoras z Was ma lub miała podobnie a dzidziuś rozwijał sie prawidłowo?
Cześć super ze jestes z nami i gratuluję ❤❤❤!
Ja w porównaniu tu z dziewczynami mam mało objawów, Dzidzia ❤ rośnie pieknie, zatem ja nawet pracuje 8h, tyle ze zdalnie.
Powiedzialam dzisiaj w pracy, ze jestem w ciazy. Radosci bylo co niemiara
Szef powiedzial, ze swietna wiadomosc i bardzo mi gratuluje.
Moj przelozony, jak uslyszal, ze mam rozmowe z szefem, to sie tak stresowal, ze odchodze, ze malo zawalu nie dostal, a to “na szczescie tylko ciaza“
Tak wiec w pracy bardzo pozytywnie.
Teraz sie stresuje znowu piatkowa wizyta. Takie kolo z tymi wizytami
Suuuper, ze taka fajna reakcja!
Ja też chce już powiedzieć, w czwartek będę w biurze i chce zlapac prezesa (mój bezposrni zwierzchnik), bo mój zastępca musi mieć czas wydorosleć
!
!
lekarz i tak sie zajmuje czymś a ja sobie ze tak powiem przebiegam jak sarenka hehehe traktuje ginekologa jak np dentystę on jest po to żeby mi pomoc a ja się wcale nie krępuje 
