reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Pewnie, ze tez jestem przeciwna panice. Żadna paranoja nie jes dobra. Ale wkurza mnie taki skrajny koronasceptyzm. I mówienie „grypa była od zawsze i tez ludzie umierają”. No ok była, ok, umierali i co z tego. Czy to znaczy, ze mam sie na nią wystawiać, bo zawsze była? Grypy w ciazy tez sie boje i nie chce na nia zachorować. Wiec dla mnie to nie jest argument, ze grypa tez była. No była i chyba nikt nie chce na nią zachorować. Uważam, ze te wszelkie normy bezpieczeństwa są dobre ze względu właśnie tez na grypę i inne choroby. I naprawdę sie ciesze, ze jak idę z synem na jakies szczepienie to wchodzimy od razu i nie ma żadnego dziecka innego w poczekalni. Jest ostrożność, czyli to co powinno być zawsze. A nie 5 dzieci przed nami, godzinne opóźnienie i mój wtedy przychodnie roznosił😜 a potem łapał jakies syfy i chodził tydzień z wysypka i sraczka. ale jak juz słucham o akcjach typu „chodźmy do ikei bez masek” to denerwuje mnie ludzka ignorancja i egoizm. A co do nowotworów to moja babcia ciągnie leczenie od marca, zaraz po covidzie jej wyszło i miała wizyty z dnia na dzień umawiane, nikt na covida nie patrzył tylko ja leczyli.
 
Hejo, u mnie dosłownie wczoraj to samo było po stosunku, aż myślałam już o nospie, ale leżałam leżałam i przeszło, też mnie pierwszy raz aż tak mocno bolało po stosunku..
Jeszcze jakieś 10 min po stosunku po skorzystaniu z toalety zobaczyłam na papierze taką jakby grudkę galaretowatego, przezroczystego (może lekko żółty był) śluzu? A może to była sperma?
 
U nas przychodnia też funkcjonuje. Mam świetna rodzinna, a ostatnio podała mi nawet swój numer prywatny, że mam dzwonic i pisać gdyby coś zlego sie działo.
Izby przyjec tak funkcjonują.
Ciekawa jestem jak w dobie 'epidemii' będą wyglądać porody... nie wyobrażam sobie rodzic w masce bo sie uduszę 🤦‍♀️
U mnie podobno porody bez masek są, można z partnerem (ale on tylko wchodzi na poród i potem 2 godziny rodzinne). Nie wiem tylko czy podczas cc nie ma masek... najgorsze te braki odwiedzin... rozumiem to, bo co roku w czasie sezonu grupowego zdarzały sie u nas zakazy odwiedzin. Ale wiadomo, dla nas to niefajne😟
 
Jeszcze jakieś 10 min po stosunku po skorzystaniu z toalety zobaczyłam na papierze taką jakby grudkę galaretowatego, przezroczystego (może lekko żółty był) śluzu? A może to była sperma?
Ja się schizowalam w 1 ciazy jak tak miałam, ze czop sluzowy. Ale ewidentnie to musiała być sperma jednak😜
 
reklama
Jeszcze jakieś 10 min po stosunku po skorzystaniu z toalety zobaczyłam na papierze taką jakby grudkę galaretowatego, przezroczystego (może lekko żółty był) śluzu? A może to była sperma?
Albo to albo to 🤣ale myślę że jak bardziej postać galarety to sluz prędzej, ja ci powiem ze w I ciąży po stosunku poleciała ze mnie żywa krew to był 7-8tydzien, to mnie położna nawet nie przyjęła, powiedziała że tak się zdarza że macica się oczyszcza ze mogło coś tam zostać jeszcze, i rzeczywiście to był nawet dzień gdzie powinnam mieć miesiączkę, także spokojnie nie martw się, 😍
 
Do góry