reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2017

No to miałaś szczęście ze miał Cię kto złapać :) ja zaczęłam się czuć słabo na zakupach, powiedziałam mamie że poczekam przed sklepem bo mi słabo no ale niestety nie zdążyłam wyjść i na schodach polecialam.... :(

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
No to miałaś szczęście ze miał Cię kto złapać :) ja zaczęłam się czuć słabo na zakupach, powiedziałam mamie że poczekam przed sklepem bo mi słabo no ale niestety nie zdążyłam wyjść i na schodach polecialam.... :(

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
dobrze ze nic powazniejszego sie nie stalo.. ja tez wychodzilam ze sklepu zeby ochlonac bo mi sie gorzej zrobilo (na szczescie na parterze...) ale na linii kas padłam :p teraz to sie juz smieje ale wtedy to takie zamieszanie sie zrobilo..


Amelia piekne imie :) moja siostrzenica ma tak na imie, duzo zdrobnien i kochana i zdolna dziewczya z Niej :)
a dziekuje :) upewniasz mnie w przekonaniu zeby ją tak nazwac ;)
 
mi też sie podobała Amelia zawsze :) ale niby nie wchodzilo to w gre bo córka brata ojca mojego Tymcia jest Amelka :p no ale, że własnie wyszlo, ze bedzie chlopczyk to problem sie sam rozwiazał :D
 
No widzisz Ty się już śmiejesz ze swojego upadku a ja jeszcze nie potrafię bo w dalszym ciągu zęby dają o sobie znać :) w zeszłym tygodniu jeden z tych ubitych zębów się odezwał, zrobił się jakiś stan zapalny z którym walczyłam kilka dni i przezylam ból jakiego jeszcze nigdy wcześniej nie doznalam, a w tygodniu znowu dentysta [emoji32] już mam traume po zeszlotygodniowych przeżyciach i na sama myśl o tym robi mi się słabo [emoji14] już pominę to jak pięknie wyglądam z dorobionymi póki co prowizorycznie jedynkami [emoji23]

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
@Koko90 sorry jesli przeoczyłam bo moze pisalas, jesli tak to jestem slepa... ale wiesz kogo nosisz pod serduszkiem? :) synia czy córeczke? i jakies imie macie wybrane ;)? mozesz tez napisac skad jestes jak to nie problem hihi :) i pare słów o sobie :D no chyba,ze nie chcesz :)
 
@Koko90 sorry jesli przeoczyłam bo moze pisalas, jesli tak to jestem slepa... ale wiesz kogo nosisz pod serduszkiem? :) synia czy córeczke? i jakies imie macie wybrane ;)? mozesz tez napisac skad jestes jak to nie problem hihi :) i pare słów o sobie :D no chyba,ze nie chcesz :)
w sumie to i ja chetnie sie dowiem ;)
 
Dopadla mnie dzis bezsenna noc i pewnie dlatego zdecydowałam sie podzielić moimi przemyśleniami. Nie sądziłam, ze fakt wyrzucenia mnie z zamkniętej grupy bedzie tak istotny. Wpisalam sie do niej zaraz jak powstała, wkrótce tez utworzył sie podwątek mam kolo 40-tki, na którym trochę pisałam. Niestety szybko przestał byc aktywny i ja tez jakoś zamilkłam. Tyle tylko, ze codziennie Was czytalam, przejmowałam sie wszystkim, co sie u Was działo, a Wasze posty były dla mnie często duża inspiracja, zwłaszcza, ze to moja pierwsza ciąża. Stałyście sie naprawdę ważna częścią moich ciążowych przeżyć, Postanowilyscie usunąć te, które obserwuja i nie piszą, jak rozumiem. Ale to jak w realu, jedni są gadatliwi i ekstrawertyczni, inni małomówni i nieśmiali jak ja. I ci pierwsi często potrzebują dobrych słuchaczy.... No cóż, szkoda, ze nie dowiem sie juz co u Was. Życzę wszystkim szczęśliwych i terminowych rozwiązań i radości z macierzyństwa :)
Pamietam Cie troche z poczatku,wątek ciąża po 40 nadal sie trzyma,chyba ze mówisz o utworzonym na naszym prywatnym mamuski 35+.?

Na forum mozna wymienic doswiadczenia:)
Dobrze piszesz-wymieniac.Nie zawsze jest chec pisania i udzielania sie bardzo intensywnie,czasem wystarczy wyrazenie swojego zdania poprzez :lubie to,nie lubi,popieram itd.I to tez jest znak o aktywnosci.Ja nie naleze do osób które wiele mówia o sobie,ale rozumiem te ,które mają potrzebe powiedzenia dużo na swój temat i rozumiem to,że niekoniecznie chca o tym mówic całemu światu ,dlatego prosza o prywatnosc.
 
Koko: Witaj :) Miło Cię poznać :)
Jejku...pierwszy raz od bardzo dawna pisze z kompa...łał...zupełnie inna jakość :) Hmm...może wstawię jakiś suwak przy okazji...ale jak to się cholercia robiło? :)
 
Co do imion ... pierwsza córka Wiktoria. No istny szatan. Potrafi być w pięciu miejscach na raz. Z tego co wiem każdy kto ma z moich znajomych Wiki to wszystkie takie same charakterki dlatego teraz czytając ze Amelki są spokojne ulżyło mi ,bo tak chcemy nazwać córkę [emoji4]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak gdzieś tam wspomniałam ze najważniejsze ze Julia cala i zdrowa także córeczka :) a coś o mnie hmm, pomijając już te moje rewolucje ciazowo zdrowotne. Nazywam się Monika mam 26 lat od 4 lat mieszkam na wsi koło Niepołomic, wcześniej w Tychach. Ogólnie jestem strasznie zwierzolubna, moją pasją są psy dlatego też mam ich az 3 + kot. Przez lata to one były dla mnie najważniejsze i nie wyobrażałam sobie życia innego niż Zawody, wystawy, wyprawy w góry czy wielogodzinne wyprawy do lasu oczywiście z psami. Urlopu z psami, wycieczkami nad rzekę z psami wycieczkami rowerowymi z psami i wszystkiego co tylko się da. Widać człowiek musi dojrzeć do pewnych decyzji dlatego długo odwlekalam rozmowy o dziecku ale w końcu i mnie to dopadło. Na tą chwilę nie mogę się doczekać mojej córeczki, i naszych wspólnych już prawdziwie rodzinnych wypraw i wyjazdów [emoji7] wiem ze to szaleństwo psy kot dziecko, ale ja tak właśnie wyobrażałam sobie swoje życie dawno dawno temu, dlatego cieszę się ze trafiłam na faceta który podziela moją pasję, bo właściwie to tak się poznaliśmy, dzięki psom.... :)

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
Do góry